Gratuluję Ci brzuszka.
Nie ma potrzeby się martwić, że Ci dzicie zabiorą ponieważ samo cierpienie na stany lękowe nic nie oznacza. Musiałabyś być zagrożeniem dla dziecka. Poza tym, ojciec dziecka też ma prawa rodzicielskie więc nikt nikomu ot tak nie odbierze dziecka.
Dodam jeszcze, że są kobiety, które cierpią na depresję poporodową i im się wtedy pomaga, a nie dzieci odpiera.
Dlatego proszę Cię, żebyś się nie zamartwiała. Ważne, że zdajesz sobię sprawę, że chorujesz i możesz podjąć kroki, żeby się z tego wykaraskać. Może porozmawiaj z GP? Albo jeśli Cię stać poszukaj terapeuty? Stanów lękowych czy depresji nie trzeba leczyć tabletkami. Terapia daje równie dobre efekty, a wręcz moim zdaniem jest lepsza ponieważ uczysz się technik jak sobie radzić z natrętnymi myślami, jak tym myślom "odpyskować", jak się relaksować. I do tego wszystkiego możesz dokopać się do powodów Twoich problemów i nawet je wyeliminować. Tabletki niestety bardzo częto są tylko problemem doraźnym i działają tak długo jak je bierzesz (i kilka miesięcy po). Później bardzo często dochodzi do nawrotu choroby. Nie mniej jednak, na początek są dobrym pomysłem w trudniejszych przypadkach, ale nie w ciąży. Niestety tabletki przeciwdepresyjne szkodzą płodowi. W tym dochodzi do wad serca.
Ale nie martw się. Zawsze możesz skorzystać z terapi mówionej. Jest ona nieoceniona. W depresji i stanach lękowych szczególnie pomocna jest cognitive behavioural therapy, w której uczysz się nowego sposobu myślenia i zachowania (tak po krótce i w uproszczeniu).
Jeśli czytasz po angielsku zajrzyj do "Feeling good: The new mood therapy" napisanej przez David D. Burns (psychiatra).
Autor wykorzystuje cognitive behavioural therapy w tej książce i cytuje w niej badania, które pokazują, że samopomoc książkowa może być równie skuteczna jak tabletki czy terapia z psychologiem.
Mam nadzieję, że troszkę Ci podpowiedziałam. Jeśli chciałabyś jeszcze pogadać to pisz: na forum czy na priv; jak chcesz.
Mam też nadzieję, że masz kochanego partnera, który Cię wspiera. Jego pomoc będzie nieoceniona.
Życzę Ci wszystkiego dobrego.
[ Ostatnio edytowany przez: a-were 15-08-2014 22:16 ]