Str 4 z 5 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-01-22 18:40:30 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Dangerous__girl | Post #2 Ocena: 0 2011-11-10 22:45:02 (13 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
No i padlo na mnie moje dziecko po raz pierwszy tydzien temu zachorowalo na zapalenie krtani, do wczoraj nie zdawalam sobie sprawy jakie to cholerswto. synek ma niecale 2 lata. Malo mi sie nie udusil pierwszej nocy po wyjsciu ze szpitala, na wypis dostal jedna tabletke.... Na drugi pojechalismy prywatnie do lekarza. Dostal antybiotyk i jeszcze jedne tabletki prelude(cos tam) gdy bral te tabletki wszystko bylo dobrze. Ale minal tydzien i juz 3 razy sie obudzil.... Az sie boje nocy i boje zasnac jak sobie przypomne ostatni atak.... Czy ten nawizacz powietrza jest dobry i pomaga? Warto zainwestowac? Czy ktos probowal cos tutaj prywatnie u lekarza dostac zeby w razie ataku podac? Mam dwojke dzieciakow, nie mam prawa jazdy a maz w nocy jest w pracy, karetka moze nie zdazyc, nie chce ryzykowac, co mu podac? Jak samo swieze powietrze nie pomoze.
|
Dangerous__girl | Post #3 Ocena: 0 2011-11-10 22:47:46 (13 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Nie moge edytowac, mialo byc ze dzis wieczorem juz 3 razy sie budzil. Dlatego obawiam sie nocy, ale juz jestem troche madrzejsza i przynajmniej wiem z czym walcze.
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2011-11-10 22:50:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Dzwonic po karetke, do dzieci przyjezdza blyskawicznie. A doraznie, otworzyc okno/posadzic przy otwartej lodowce, zamrazarce dac do popicia cos chlodnego.
|
jojomaster | Post #5 Ocena: 0 2011-11-11 00:34:50 (13 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
rumianek mocny zaparz, zlej nim recznik i poloz obok lozeczka, przygotuj sol na patelni - w razie w rozgrzej, zawin w pieluche tetrowa lub cos takiego i na piersi poloz zeby parowalo w nosek i usta. wiem co to za cholerstwo. jak bylam mala to pare razy o malo sie nie udusilam - moja babcia robila co opisalam
|
|
|
Dangerous__girl | Post #6 Ocena: 0 2011-11-11 13:26:34 (13 lat temu) |
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Ja juz dzis jak tylko zasnie zaczne nawilzac pokoj tymi naparami, zebym potem w nocy nie musiala szalec z tym wszystkim. tez mowiliscie o tych inhalatorach, ale on jak widzi maseczke to tak placze ze koniec, w szpitalu maly plakal i sie wyrywal a ja go musialam inhalowac, dlatego wszystko musi sie odbywac jak spi, bo inaczej nie da rady. jdziekuje wszystkim
|
piekar10 | Post #7 Ocena: 0 2011-11-11 13:56:21 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 08-06-2006 Skąd: Moja Wyspa |
Najgorsze jest to ,ze jak raz sie zalapie ten croup to potem sie to powtarza , nasz synek mial to , w sumie jeszcze sie zdarza ale rzadziej i z lagodniejszymi objawami ale dwa lata byly koszmarne dla niego , lekarze bezradni i w UK i w PL , osobiscie uwazam ,ze pomagal mu encorton , no i warto miec pod reka ventolin poniewaz , z krtania nie ma zartów , przy silnej infekcji czy ataku bardzo pomaga i daje dziecku pospac troszke.
Nasz synek ma teraz 4,5 roku i mamy wrazenie ze z tego wyrasta , krtan tez juz ma inny ksztalt wiec chyba dlatego jest lepiej.pozdrawiam i wytrwalosci zycze. 1) Prawdziwi fceci nie jedzą miodu , prawdziwi faceci żują pszczoły ............2) Ponosze pełną odpowiedzialność za porady udzielane przez Richmond.
|
ankauk | Post #8 Ocena: 0 2011-11-11 14:11:38 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-05-2010 Skąd: manchester |
My za pierwszym razem( dziecko mialo 6 tygodni) dostalismy steryd w szpitaly( wziewny) i do rana bylismy na obserwacji.
Potem powtorzylo sie po 2 miesiacach i poszlismy juz rano do lekarza, wiedzialam co to jest, przesiedzielismy z mlodym w lazience pelnej pary do rana i GP wypisal mi recepte na ten sam steryd(dexamethasone) oraz lek wziewny(salamol). Do dzisiaj( mlody ma prawie rok) jest spokoj. Niestyty tez czesto lapie infekcje ( srednio raz w miesiacu). Lekarz pediatra w szpitalu powiedzial, ze najwazniejsze to zapobiegac i obserwowac dziecko. Przed atakiem pojawia sie katar- taka woda i czesto nie ma innych objawow. Podstawowe przyczyny to dym tytoniowy i zbyt suche powietrze. Nawet jesli sami nie plimy to powinno sie pamietac, aby dziecko nie wdychalo swinstwa poza domem. |
royaloak2 | Post #9 Ocena: 0 2011-11-11 14:31:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-10-2011 Skąd: Londyn |
Witam, my rowniez przeszlismy przez to/ przechodzimy. Moja malenka ma 7 m-cy i rowno tydzien temu dostala goraczki i straszny kaszel, zastanawialam sie czy isc do GP bo oni w sumie nic nie podaja procz calpolu ale wieczorem jak nic sie nie poprawilo polecialam do szpitala i pani orzekla, ze to croup...w sumie nic mi to nie mowilo. Osluchala, popukala i oznajmila, ze malutka nie kwalifikuje sie do szpitala bo prawidlowo oddycha ale jakby byly problemy to dzwonic badz przyjezdzac. Minal tydz a ona kaszle ale rzadziej i troche inaczej. Umowilam ja do GP zeby ja osluchal, zobaczymy co powie. Nie zdawalam sobie sprawy, ze jesli raz juz zachoruje to moze sie to pojawic znowu. Czy normalne syropy na kaszel nie pomoga? I powiedzcie mi co robic zeby uniknac tej choroby???
|
jojomaster | Post #10 Ocena: 0 2011-11-11 14:46:46 (13 lat temu) |
Z nami od: 18-07-2007 Skąd: luton |
jak raz juz zalapala to juz nie unkniesz, moze sie odnowic przy jakimkolwiek przeziebieniu. wyrasta sie z tego ale nie tak szybko, ja ostatni atak mialam w wieku 12 lat :/ ale wtedy czlowiek juz nie panikuje i lapie powoli oddech przez nos
![]() |