Str 10 z 11 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-01-04 00:09:39 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2011-01-04 08:00:08 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| darek348 | Post #3 Ocena: 0 2011-01-04 14:59:33 (14 lat temu) |
Posty: 411 
Z nami od: 09-06-2010 Skąd: londyn - już nie |
Cytat: 2011-01-03 22:26:26, sniper00 napisał(a): Ludzie "dorośli" nie robią co chcą, tylko to co jest słuszne (a trudno nazwać słusznym irracjonalne postępowanie i wiarę w szarlatanerię)... żenujące jest to, że forumowicze nakręcają się bajkami o działaniu homeopatii, polecają sobie na wzajem kolejne specyfiki, choć w żadnych rzetelnych testach nie wykazano jakiegokolwiek działania leków homeopatycznych...stosując homeopatie marnujecie czas i pieniądze... jednocześnie nabijacie kabzę nieuczciwym producentom, którzy oszukują ludzi i sprzedają to jako "leki"... pół biedy jak sami to spożywacie, gorzej jak zaczynacie raczyć tym swoje pociechy... Staram się bardzo nadążyć za Twoim tokiem myślenia, ale się już poddaje. Nic już nie rozumiem co piszesz. Wcześniej napisałeś iż homeopatyczne leki to nic innego jak woda bo jest rozpuszczone to jak jeden do miliona czy więcej i nic nie daje zażywanie tego. Teraz napisałeś że to jednak ma jakieś skutki i my i nasze pociechy źle na tym wyjdą? Więc zdecyduj się czy jest to woda która nic nie daje czy jest to jednak lek który może pomóc albo zaszkodzić. Uśmiechnij się, to nic nie kosztuje.
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2011-01-04 16:30:44 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #5 Ocena: 0 2011-01-04 16:36:03 (14 lat temu) |
 Posty: 6388 
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
sniper, ale to oniczym innym nie swiadczy, tylko o braku piatej klepki tych rodzicow. Nie wszyscy reaguja na homeopatie. Jesli rodzic tego nir widzi - czy to wina lekarza, albo leku? Na litosc boska! W medycynie konwencjonalnej jest tak samo. Jesli jeden antybiotyk nie dziala - chwytamy za drugi. Niczym sie takie sytuacje nie roznia. Wszystko jest dla ludzi - musi byc spelniony tylko jeden warunek. Ludzie musza myslec.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2011-01-04 16:38:32 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #7 Ocena: 0 2011-01-04 16:43:16 (14 lat temu) |
Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
a ten dalej swoje...
Rownie dobrze moglabym napisac, ze ludzie ktorzy mysla nie neguja spraw z zacietrzewieniem. Nie wierza jednoczesnie bezgranicznie w reklamy i nieomylnosc nauki. I tak mozemy sobie odbijac pileczke bez konca. [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 04-01-2011 16:43 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
| darek348 | Post #8 Ocena: 0 2011-01-04 16:56:47 (14 lat temu) |
Posty: 411
Z nami od: 09-06-2010 Skąd: londyn - już nie |
Cytat: 2011-01-04 16:30:44, sniper00 napisał(a): Wyjaśnię ci to,skoro masz tak zawężony horyzont, spora część ludzi rezygnuje z konwencjonalnego leczenia na rzecz homeopatii, w ten sposób szkodzą sobie, a najgorsze jest to, że często to rodzice zaniechają leczenia dzieci na rzecz homeopatii, są udokumentowane przypadki, gdzie pospolite choroby, które można było wyleczyć w klasyczny sposób, stały się przyczyną śmierci dzieci raczonych "homeosyfem". Wodą można sobie zaszkodzić? Pokaż mi statystyki ile dzieci zmarło na skutek leków homeopatycznych? Dzięki  Uśmiechnij się, to nic nie kosztuje.
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2011-01-04 17:12:15 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kolezanka_szkla | Post #10 Ocena: 0 2011-01-04 17:13:07 (14 lat temu) |
Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Lekarze homeopaci (tak jak wszyscy) dziela sie na dobrych i zlych. Niedouczeni rowniez sie zdarzaja.
Od tygodnia moja corka jest chora. Dostala paracetamol (a swoja droga - dlaczego efekt placebo nie dziala przy paracetamolu?). Oczywiscie guzik zadzial, bo pani doktor wiedziala lepiej ode mnie co jest mojemu dziecku. Dopiero drugi lekarz wzial pod uwage moje slowa i mi przyznal racje, gratulujac dobrej diagnozy. Obserwowac dziecko nauczyl mnie wlasnie lekarz homeopata, (drugi lekarz, bo z pierwszego bardzo szybko zrezygnowalam. Byl zbyt nawiedzony - jak dla mnie) poniewaz rodzic musi z nim wspolpracowac, obserwowac zmiany choroby. Nie tylko podawac kuleczki, ktore pan doktor zapisal. Zaznacze przy okazji, ze byli to lekarze konwencjonalni, bo nie znam w Anglii zadnego homeopaty. Sniper - zagadka dla Ciebie. Dlaczego poszlam do innego lekarza po raz drugi? [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szklanka 04-01-2011 17:18 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
|
|
|
Wczytuję dane...