Hehe
Powiem Ci, że często tak miewam, ale nigdy nie myślałam, że to ma coś wspólnego z wit. B12 :D
Wierz mi, doświadczona ze mnie anemiczka i na początku byłam przerażona, a teraz luz blues i maliny
Dodam jeszcze, że mój organizm w związku z anemią i stresem zaczął męczyć się/mnie okrutnymi migrenami, które nierzadko były pokonywane morfiną na szpitalnym łóżku o godzinie 22

Uuuu, niezapomniane fazy z dr Kalinowskim, który wie jak wkręcić szczęśliwą fazę pacjentom na morfince
Wszystko da się przeżyć
Nie trać pogody ducha
"...I była zgroza nagłych cisz. I była próżnia w całym niebie!
A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?"