Str 2 z 5 |
|
---|---|
forumuser | Post #1 Ocena: 0 2010-09-05 13:44:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 31-12-2008 |
zgłoś się do jakiejś firmy się zajmującej wypadkami w pracy
o ile możesz mieć małe szanse za wypadek w pracy dostać odszkodowanie to chyba za utratę zdrowia w skutek złej diagnozy tak? zadzwonili po 2 tygodniach jak ortopeda wrócił z urlopu? to kpiny są, po dwóch tygodniach złamana ręka już mogła się źle zrosnąć |
LekarzDrzew | Post #2 Ocena: 0 2010-09-05 14:00:29 (15 lat temu) |
Z nami od: 28-12-2009 Skąd: Mansfield |
Cytat: 2010-09-05 13:44:13, rogerpolska napisał(a): co mieszam ?? lekarz w szpitalu w dzien wypadku po obejrzeni zdjecia powiedzial ze z reka jest wszystko ok i mam brac paracetamol ja sam wiedzialem ze nie jest ok i kolejnego dnia udalem sie do lekarza rodzinnego po zwolnienie ale lekarz nie mial czasu i zwolnienie dostalem od recepcjonistki minal tydzien wzielem jeszce w pracy holideja i po paru dniach szpital mi zadzwonil ze zaistniala pomylka ze obejrzeli fotke jeszcze raz i mam zlamana Bez urazy ale sam piszesz ze po dojsciu do wniosku ze masz zlamana dostales od nich tydzien zwolnienia..Nie zastanowilo Cie to? Slyszales o gipsie ktory zaklada sie na tydzien? Zlozyles sick note,czy chodzi glownie o odszkodowanie w pokreconej sprawie... |
Post #3 Ocena: 0 2010-09-05 14:04:38 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
forumuser | Post #4 Ocena: 0 2010-09-05 14:15:22 (15 lat temu) |
Z nami od: 31-12-2008 |
1. wypadek
2. wizyta u lekarza - brak diagnozy o złamaniu 3. tydzień zwolnienia od rodzinnego 4. urlop 5. telefon ze szpitala, że ręka złamana i gips tak jak napisałem wyżej, mojemu znajomemu pomagała agencja i kontaktowała się z nim Polka i na komisji była też i tłumaczyła oni wzięli pieniądze od ubezpieczyciela, więc to było free dla niego w szpitalu w Aberdeen miał komisję ![]() |
LekarzDrzew | Post #5 Ocena: 0 2010-09-05 14:19:01 (15 lat temu) |
Z nami od: 28-12-2009 Skąd: Mansfield |
Nie wiem,nie chce mi sie tlumaczyc..Sick note jak jestes po zlamaniu to spokojnie z 8 tygodni..Dostaniesz ok 80 punow, odliczajac pare pierwszych dni, ale byc moze nic nie dostaniesz poniewaz masz termin kiedy ta note pracodawcy trzeba zlozyc..Odszkodowanie niby sie mozesz starac przez firmy ,ale potrwa to byc moze z rok..Dostaniesz z 1000, lub 2000 ,albo prawdopodobnie nic,przez ten czas musisz jakos wyzyc a reka po zlamaniu niekoniecznie bedzie taka sama..
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-09-05 14:19:30 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
forumuser | Post #7 Ocena: 0 2010-09-05 14:31:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 31-12-2008 |
http://www.thompsons-scotland.co.uk/contact-us.aspx
dzwoń i powiedz, że miałeś wypadek i potrzebujesz ich pomocy powiedz, że nie mówisz dobrze po angielsku to dostaniesz tłumacza, który będzie pilotował sprawę |
Post #8 Ocena: 0 2010-09-05 14:37:37 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
monsieur1985 | Post #9 Ocena: 0 2010-09-05 16:00:04 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-04-2010 Skąd: boston |
Jak juz sie uporasz ze wszystkimi sprawami to szybko znajdz dobrego prawnika -typu no win no fee -i zaloz sprawe szpitalowi o narazenie zycia i zdrowia.Dobry prawnik lub agencja prawnicza wyciagnie od NHS ile bedzie mogla.Cztery lata temu szwagier kolegi mial nieco inna przygode ze szpitalem i po prawie 10 miesiacach, po potraceniu prowizji dla prawnika otrzymal ok.12 tys,GBP.tak jak pisali przedmowcy ciagnal 6 miesiecy chorobowego platnego w wysokosci 100% uposazenia a
![]() ![]() |
forumuser | Post #10 Ocena: 0 2010-09-05 16:39:46 (15 lat temu) |
Z nami od: 31-12-2008 |
no właśnie już mu podałem link do prawników No win, no Fee
![]() |