Str 2 z 2 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-08-24 20:20:18 (16 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| JOCEBA | Post #2 Ocena: 0 2009-08-24 20:43:37 (16 lat temu) |
 Posty: 77 
Z nami od: 28-05-2009 Skąd: PETERBOROUGH |
Kiedy ja tu przyjechalam , zapisalam sie do GP na wywiad,potem wyslali do mnie health visitor- to ona zalozyla malemu "red book"-ta ich ksiazeczke zdrowia dla dziecka i kazala w sprawie szczepien isc do przychodni do nurse. Ona obejrzala polska ksiazeczke porobila ksero zaznaczyla co maly mial w czego nie i okreslila terminy kolejnych szczepien.
Nawet zaszczepili mi starszego syna, bo w Polsce nie mial szczepienia na swinke i cos jeszcze co robi sie jak dziecko jest mlodsze ( a on mial juz 7 lat) ale poszlam do nurse i pokazalam jej w polskiej ksiazeczce, jakie szczepienia mial, ona sprawdzila co powinien miec wg nich i doszczepili go. |
|
|
|
Wczytuję dane...