|
Postów: 7 |
|
|---|---|
| Lonsdale | Post #1 Ocena: 0 2012-03-09 06:16:17 (13 lat temu) |
 Posty: 92 
Z nami od: 31-03-2009 |
Witam. Padł mi telefon wczoraj wieczorem. Ubezpieczanie mam w banku. Chciałam uzyskać informacje jak to wygląda z wymianą/naprawą telefonu, czy operator daje mi aparat zastępczy czy zostaje odcięta na okres naprawy/ wymiany sprzętu. Mam swoją stara kartę (tą dużą) do tradycyjnego mobile, czy jeżeli pójdę do operatora to na okres naprawy/wymiany dezaktywuje mi kartę w iPhone i będę mogła używać starej karty w innym aparacie, a może da mi kartę zastępczą, do starego telefonu która przekierowuje nr. Wie ktoś coś na ten temat? Pozdrawiam.
|
|
|
|
| dzieckowemgle | Post #2 Ocena: 0 2012-03-09 06:58:18 (13 lat temu) |
 Posty: 471 
Z nami od: 15-05-2008 Skąd: suffolk |
kilka lat temu zniszczylem telefon to ubezpieczenie z banku przyslalo kuriera, ktory dal mi nowy telefon i zabral moj zniszczony.
pewnie bedziesz musiala zaplacic jakis udzial wlasny w szkodzie, u mnie bylo £40. |
|
|
|
| Lonsdale | Post #3 Ocena: 0 2012-03-09 07:09:41 (13 lat temu) |
Posty: 92
Z nami od: 31-03-2009 |
Konkretnie to nie wiem co się z nim stało. 30 min wcześniej zadzwoniła do mnie mama, rozmawiałyśmy, po skończonej rozmowie odłożyłam telefon. Przed pójściem spać, chciałam ustawić budzik, a tu czarny ekran i zero reakcji. Myślałam, że padła bateria, więc podłączyłam do ładowarki i nic. Mam Premier konto w banku, pokrywa 450Ł szkody wartości telefony, ponieważ iPhon ma inne ubezpieczenie od pozostałych aparatów. Pójdę do banku, później O2 i się dowiem konkretnie, bo mierzi mnie ta sprawa. Złośliwość rzeczy martwych albo pech, to już 3 rzecz, która padła mi w tym tygodniu w domu, a podobno nieszczęścia chodzą parami...
|
|
|
|
| krakn | Post #4 Ocena: 0 2012-03-09 08:00:34 (13 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Efekt plam na słońcu
Nie idź tylko zadzwon, bo od tego jest osobny dział, i pewnie każe ci samemu zadzwonić, przynajmniej tak jest w barclays. Możliwe że trzeba wcześniej zgłaszać telefon., by dostać odszkodowanie. Przynajmniej tak było w Barclays. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| Lonsdale | Post #5 Ocena: 0 2012-03-09 21:02:56 (13 lat temu) |
Posty: 92
Z nami od: 31-03-2009 |
Sprawa załatwiona, obyło się bez naprawy. Poszłam do O2, po wysłuchaniu skarg i zażaleń pan przejechał telefonem po dziwnej matrycy i sam się włączył po minucie, na razie działa. Wytłumaczono mi, że w torebce być może mam za dużo elektronicznych rzeczy i telefon być może się rozkodował, co cokolwiek to znaczy, dochodzić nie będę co z nim się stało na prawdę. Prawdopodobnie nie był to pierwszy taki przypadek.
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2012-03-09 22:28:18 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| PeLSoN | Post #7 Ocena: 0 2012-04-15 18:07:13 (13 lat temu) |
Posty: 2
Z nami od: 20-11-2011 Skąd: Londyn |
A wie ktoś może ile czasu trzeba mieć konto bankowe, żeby wziąć tel na abonament?
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2012-04-15 19:58:23 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...