2010-09-08 20:52:44, PaulusR napisał(a):
hejka wszystkim, ale dzis byl dzien, opowiem ciekawa historie jak dziala nasze repair centre... otoz klientka wyslala blackberry 8900 do naprawy, telefon wrocil z naprawy wymieniony na inny model blackberry 8520 z bateria z 8900; aczkolwiek to nie byl problem gdyz klientka nie chciala blackberry 8520 tylko swoj poprzedni model, po godzinie spedzonej z call centre z repair centre zostalismy poinstruowani by telefon odeslac ponownie do naprawy i wymienia go na blackberry 8900. klient zadowolony wyszedl ze sklepu, po niespelna dwoch tygodniach wraca by odebrac swoj telefon, i coz sie stalo? telefon wymienili ale na blackberry 8520 tym razem z poprawna bateria...normalnie krew zalewa. ponowny telefon do repairs i kaza znow odeslac by mogli wymienic na blackberry 8900. pytam sie czemu nie zostal wymieniony wczesniej, na co oni twierdza ze nie wiedza.... nic tylko usiadz i placz

chinczyk skad dostales taki deal?? jezeli moge zaytac? z internetu czy zadzoniles do o2 customer service?
Po przykladzie z BB 8900 przypomnial mi sie jeden klient ktory miel problem ze swoja nokia kilka miesiecy temu. Zaraz wam opowiem...
Pewien klient przyniosl nam do naprawy Nokie 8800 Sapphire Arte. W zwiazku z tym, ze naprawa wymagala wyslania na wyzszy poziom serwisu do producenta odeslalem ja tam i po kilku dniach wrocila spowrotem NIBY naprawiona...
Jak sie okazalo - nie byla. Odeslalem ja wiec ponownie tym razem do naszego centralnego serwisu. Miala zostac wymieniona...
Po tygodniu ponad, telefon wraca.... nie uwierzycie jaki wzrok mial klient jak go zobaczyl


Klient doznal szoku

No coz, wyslalismy telefon raz jeszcze do centrali opisujac, ze nastapila pomylka, ze klient mial 8800 Arte a nie stary model i do tego z simlockiem a jego simlocka nie posiadal...
gadnijcie co zrobil jakis baran serwisant ( o egzotycznym imieniu i nazwisku ) ?
Odeslal telefon z adnotacja, ze ten telefon ma orginalnie simlocka i nie mozemy tego stanu zmienic. Nie zrobil nic tygo go odeslal jako zwrot do klienta.
Miarka sie przebrala, klient juz "delikatnie" zdenerwowany stwierdzil ze juz czeka za dlugo
Final finalem byl taki...
Za dwa dni otwieramy paczke a tam ... nowiusienki Nokia 8800 GOLD ARTE

Usmiech klienta w takiej sytuacji - BEZCENNY

[ Ostatnio edytowany przez: alfer74 09-09-2010 09:57 ]