
Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
Postów: 3 |
|
---|---|
niebieskieucho | Post #1 Ocena: 0 2022-11-30 18:32:04 (3 lata temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Telewizor doniósł dziś o doniosłym wydarzeniu. Otóż francuska bagietka została wpisana na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Mam z tego rodzaju pieczywem miłe wspomnienia i związku z tym historycznym dokonaniem przypomniał mi się epizod z mojego pobytu z tatą u ciotki w Paryżu, gdy miałem 11 lat. Moim zadaniem były poranne zakupy bagietki w pobliskiej "bulążerni". Zostałem wyuczony przydatnego zwrotu, oczywiście z poprzedzającym go "bążurem", mianowicie: "Une baguette s'il vous plaît." Właścicielka i jednocześnie sprzedawczyni, Madame Simonet, miała zawsze do mnie jakąś przemowę, z której absolutnie nic nie rozumiałem, a im bardziej nie rozumiałem, tym przemowa była dłuższa
![]() Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
galadriel | Post #2 Ocena: 0 2022-11-30 20:47:24 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No wlasnie tez o tym czytalam. Lubie bagietki.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
andyopole | Post #3 Ocena: 0 2022-11-30 22:38:09 (3 lata temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Nawet w Polsce tzw. tradycyjni piekarze stosuja polepszacze acz nie w takich ilosciach jak piekarnie przemyslowe. Zmusza ich do tego cenowa konkurencja supermarketow, ktore sprzedaja wyroby chlebopodobne.
|
Richmond | Post #4 Ocena: 0 2022-12-01 09:40:16 (3 lata temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Tez kiedys uzywalam w Paryzu tego samego zwrotu do kupna bagietek
![]() Carpe diem.
|
|