Cytat:
2021-05-13 23:06:24, gosian napisał(a):
Ja miałam kiedyś elektryczny. Super się sprawdzał. Wytrzymał chyba z dwa lata.
P.S kolejny mężczyzna gotujący na tym forum. Pozazdrościć żonom
Odgrzewany junk food z puszki.....
Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| andyopole | Post #1 Ocena: 0 2021-05-14 03:04:21 (4 lata temu) |
 Posty: 13524 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2021-05-13 23:06:24, gosian napisał(a): Ja miałam kiedyś elektryczny. Super się sprawdzał. Wytrzymał chyba z dwa lata. P.S kolejny mężczyzna gotujący na tym forum. Pozazdrościć żonom
Odgrzewany junk food z puszki.....
|
|
|
|
| Richmond | Post #2 Ocena: 0 2021-05-14 07:32:45 (4 lata temu) |
 Posty: 29534 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja kupilam chyba w supermarkecie wiele lat temu i dziala bez zarzutu. Nie wiedziałam, ze są z nimi problemy. A jak cos, to mam w zapasie tradycyjne z PRL, które maja pewnie ze 40-50 lat. Używam ich na wyjazdach.
Carpe diem.
|
|
|
|
| stanislawski | Post #3 Ocena: 0 2021-05-14 08:14:38 (4 lata temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Cytat: 2021-05-14 03:04:21, andyopole napisał(a): Cytat: 2021-05-13 23:06:24, gosian napisał(a): Ja miałam kiedyś elektryczny. Super się sprawdzał. Wytrzymał chyba z dwa lata. P.S kolejny mężczyzna gotujący na tym forum. Pozazdrościć żonom
Odgrzewany junk food z puszki.....
Odgrzewasz szprotki? |
|
|
|
| niebieskieucho | Post #4 Ocena: 0 2021-05-14 11:43:39 (4 lata temu) |
 Posty: 2580
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Cytat: 2021-05-13 22:54:28, stanislawski napisał(a): Pytanie może dziwne dla niektórych - czy komuś z was udało się w tym kraju zakupić niezawodny otwieracz do konserw, który nie "przeskakuje", nie ślizga się, otwiera płynnie i działa w taki sposób... no przynajmniej przez rok? A jeżeli tak, to gdzie, jakiej marki (czy też bez marki) itd.? Niestety nie, bo wszystko jest tak projektowane, aby sie do uplywu okresu gwarancyjnego wysluzylo. Podobna sytuacja, zeby daleko nie siegac, ma sie z mikrofalówkami. Choc bedziesz na nia chuchal i dmuchal korozja ja zeżre, emalie poodpadaja, az w koncu odmówi. Jak mi otwieracza trza po tym jak zaczynaja przeskakiwac albo sie slizgac, to mam niezawodny w scyzoryku, tyle ze trzeba wykonac nim wiele skoków do zamkniecia obwodu, ale za to moze dzialac przez 10 tysiecy lat. [ Ostatnio edytowany przez: niebieskieucho 14-05-2021 11:44 ] Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
|
|
|
Wczytuję dane...