Może ktoś ma sprawdzony przepis na tą drugą?
Z jezyn szczerze polecam
zdrowie i przyjemność w jednym.#MajsterNaStulecie
Postów: 114 |
|
|---|---|
| keramczak | Post #1 Ocena: 0 2014-09-06 21:07:18 (10 lat temu) |
 Posty: 5981 
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
W zeszłym roku zrobiłem z jezyn a w tym spróbuje z owoców dzikiej róży.
Może ktoś ma sprawdzony przepis na tą drugą? Z jezyn szczerze polecam zdrowie i przyjemność w jednym.#MajsterNaStulecie
|
|
|
|
| Dwunasty | Post #2 Ocena: 0 2014-09-06 21:10:16 (10 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Nalewki są dobre tylko jak dłużej postoją. U nas w domu jest chyba za sucho bo szybko wysychają.
Moja mama robiła nalewkę z czarnego bzu. I to naprawdę było w celach leczniczych
|
|
|
|
| keramczak | Post #3 Ocena: 0 2014-09-06 21:14:41 (10 lat temu) |
Posty: 5981
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Taki przepis znalazłem w sieci.
Nalewka z jezyn stała w zeszłym roku dwa miesiące,wyszła niezła. 1/2 kg owoców dzikej róży (najlepiej przemrożonych) 1l wódki 100ml spirytusu 1/2kg miodu Owoce dzikiej róży wrzucam do 3-litrowego szklanego słoja i zalewam wódką wymieszaną ze spirytusem. Po 14 dniach zlewam całą ciecz znad owoców (tzw. nalew alkoholowy), a pozostałe owoce róży zalewam miodem. Od tego momentu potrząsam butlą 1-2 razy dziennie, aż do rozpuszczenia się miodu (~7 dni). Gdy miód się rozpuści, zlewam syrop (przez poczwórnie zlożoną gazę) i łączę z uzyskanym wczesniej nalewem alkoholowym. Nalewkę wlewam do dużej butli, odstawiam na pól roku w ciemne miejsce (przed konsumpcją zlewam nalewkę znad osadu do mniejszych butelek). Jesienna, karminowa [ Ostatnio edytowany przez: keramczak 06-09-2014 21:15 ] #MajsterNaStulecie
|
|
|
|
| Dwunasty | Post #4 Ocena: 0 2014-09-06 21:22:32 (10 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Hmmm, dziwne proporcje. 1L spirytusu bym dodał ale te setkę?
Z tego co pamiętam to do nalewek właśnie spirytus najlepszy
|
|
|
|
| malinowka | Post #5 Ocena: 0 2014-09-06 21:36:58 (10 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
zaczyna się sezon na nalewki, moja ulubiona to oczywiście
Nalewka z malin litewska Przyrządzenie tej malinówki zabiera ok 6 miesięcy czasu, jednak smak jest naprawdę warty czekania. Potrzebujemy 1,2 kg malin (dojrzałych), 40% wódkę zrobioną ze spirytusu, po 24h nowe i świeże maliny (tyle żeby zakryły połowę słoja). Maliny należy zalać alkoholem w słoju, tak aby wszystkie owoce zostały zakryte wódką. Pozostawiamy je w ciemnym miejscu na 24 h. Następnie należy zlać sam płyn do nowego naczynia a maliny (nie wyciskane) wyrzucić. Połowę tego samego słoja zapełnić świeżymi malinami i zalać je zlanym z poprzednich owoców alkoholem. Pozostawić przez kolejne 24 godz. Po czym przefiltrować (np. przez gazę) i zlać do butelek. Szczelnie je pozamykać i pozostawić w ciemnym i chłodnym miejscu przez 6 miesięcy aby nalewka z malin dojrzała. ale z wrodzonego łakomstwa oraz lenistwa nie pogardzę i tym 
" Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość."
|
|
|
|
| |
|
| Markywee | Post #6 Ocena: 0 2014-09-06 21:37:33 (10 lat temu) |
 Posty: 3883
Konto zablokowane Z nami od: 29-03-2013 Skąd: ul. Wiejska 4/6/8 00-902 Warszawa |
z owocami dzikiej rozy to uwazaj - one maja malo soku, wiec wyjdzie ci mocny zajzajer.
btw - owoce dzikiej rozy powinienes wypatroszyc z nasion... Jeżeli nie odpowiadam/ignoruje posty skierowane do mnie, oznacza to po prostu, ze żal mi czasu na komentowanie bzdur.
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2014-09-06 22:15:44 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2014-09-06 22:34:17 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2014-09-06 23:09:57 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| marcinA | Post #10 Ocena: 0 2014-09-07 16:05:16 (10 lat temu) |
Posty: 34
Z nami od: 12-06-2014 Skąd: Luton |
Gdzies czytalem ze wydlubywanie pestek z owocow rozy jest praca dla tych co ojca i matke zabili a poza tym jest bez sensu.
|
|
|
|
Wczytuję dane...