
Ja coś na niedzielny obiad
Kaczucha prosto pieczona z kluskami śląskimi i żurawiną
Około 2 kg kaczka
Rozmrożona w lodówce co najmniej doba -jest wtedy bardziej soczysta .
Oczyszczam z piór ,ucinam lotki -odkładam na bok
Wycinam nadmiar tłuszczu -odkładam na bok
Do nacierania kaczki potrzebuję główkę czosnku ,sól -ja stosuję sól morską świeżo mieloną i pieprz świeżo mielony ,majeranek -wszystko według gustu .
Czosnek przekroić na pół natrzeć porządnie kaczuchę,włożyć czosnek po natarciu do środka kaczki
sól i pieprz,majeranek -według uznania
tłuszcz i lotki
natrzeć przyprawami kaczuchę w środku też i odstawić do lodówki najlepiej na całą noc.
Przełożyć do naczynia żaroodpornego,przykryć pokrywką lub nałożyć folię .Natrzeć olejem i dodać pół szklanki wody do naczynia .Piec tyle ile ważny kaczka czyli około 2 godzin w przypadku kaczuchy około 2 kilogramowej wraz z lotkami i tłuszczem .
Kluski śląskie wybrałam dlatego ,gdyż zostały mi ziemniaki z poprzedniego dnia ale można jeść z czym tylko kto lubi ,ryż..kasza gryczana,pęczak ...na co macie ochotę .
Około kilograma ugotowanych i zmielonych ziemniaków -ugniecione .
szklanka mąki
ugnieść ciasto ,formować kulki z dziurką na środku .
Ugotować .
Ja zrobiłam surówkę z kapusty pekinki ale równie dobrze można zjeść z jakąkolwiek surówką czy sałatką .
Uwielbiam z dziećmi żurawinę a kaczka z tym połączeniem jest rozpływająca .
Żurawinę kupiłam gotową w słoiku .
Koszt to około 9 f
Czas samego pieczenia oprócz rozmrożenia i natarcia to tyle ile waży kaczka .
Poproszę moderów o wklejenie 2 zdjęć z mojej galerii
Dziękuję
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
SMACZNEGO !!

