MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Amatorskie wypieki chleba na zakwasie.

« poprzednia strona

Strona 5 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

Str 5 z 5

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

wielbicielka

Post #1 Ocena: 0

2014-12-20 22:06:31 (10 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

Cytat:

2014-12-20 12:17:19, keramczak napisał(a):
Mam pytanie do osob pieczacych chleb.
Z ostatniego zakwasu odlozylem do lodówki ok 100 gram zaczynu i teraz zapomniałem w jakich proporcjach robi się nowy zakwas???



Zrob przyblizone proporcje jak robisz zaczyn, tylko w wiekszej ilosci, a nadmiar schowasz do lodowki.

Ja bardzo czesto, robie podwojna porcje zaczynu jak pieke chleb jasny, gdzie zaczyn i tak musze pozniej zwazyc co do grama i dodac do ciasta wlasciwego, to co zostanie zlewam do sloiczka, zakrecam i traktuje jako zakwas do kolejnego chleba, nie musze go dokarmiac bo jest go wystarczajaco duzo.

W lodowce mam 2 sloiczki z zakwasami, jeden po dokarmieniu pelny sloik, a drugi zlewam co zostaje z zaczynu kiedy pieke jasny chleb. Oba ida w ruch :-]

Jak mi padnie jeden zakwas, w drugim sloiczku mam przeciez dokladnie to samo :-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

tadek1217

Post #2 Ocena: 0

2014-12-20 22:25:38 (10 lat temu)

tadek1217

Posty: 203

Mężczyzna

Z nami od: 05-01-2008

Skąd: Altrincham

Cytat:

2014-12-20 21:53:50, Nie_z_tej_bajki napisał(a):
Oooooj upiekę oczywiście... Już się doczekać nie mogę ;-). Nosiłam się z zamiarem już od jakiegoś czasu, dwa chlebki upiekłam nawet ( bez zakwasu, ale pyyyyszne ), ale ten na zakwasie mi po głowie chodził ;-).

Ja od paru lat zawsze piekłem chlebek w maszynie , był pyszny. Ale jakiś czas temu byliśmy na imprezie u znajomych i koleżanka poczęstowała nas chlebem na zakwasie , jak to się mówi ( miód w gębie )hehe . Od tej pory tylko chlebek na zakwasie . dzisiaj też oczywiście wieczorkiem upiekłem :-]
"Gdy raz staniesz się człowiekiem drogi, ona w końcu upomni się o Ciebie..."

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

ie2ox4-b

Post #3 Ocena: 0

2015-06-21 17:42:38 (10 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Tak jak postanowiłem, chleba nie kupuję. 2,3 razy, nie raz 4 wypieki na tydzień. Oswoiłem zakwas, rozpoznałem piekarnik, więc chleby wychodzą takie, na jakie jest zapotrzebowanie.
Co do trwałości chleba, to jest odporny na psucie się. Trzy, cztery dni na łodzi nie przeszkadza mu. Znajome pojechały z im do Hiszpanii i mówiły że po dwóch tygodniach był dobry.
Mój przepis na chleb jest prosty.
1,2 kg mąki. Mix pszenno/zytnio/orkoszowy.
około 2.5 do 3 szklanek wody
około 200 g. zakwasu
pół szklanki oleju rzepakowego,
3 łyżki cukru
1 łyżka soli
pół łyżki kminku mielonego
i mix ziarnkowy, taki z Sainsbury'sa
wierzch posypuję makiem.
Piekę 50 min przy 180 st.C., jeżeli chcę błyszczącą skórkę to wyciągam, polewam wodą i jeszcze na 10 min. Jeżeli piekę na zegar, bo idę spać, to nie ma skórki błyszczącej.
Najlepiej po kilkunastu minutach wyjąć go z foremek i dnem do góry, aby odparował. Kładę go na lnianą ścierkę i lnianą ścierką przykrywam.
Zakwas cały czas pracuje. Prawie codziennie dosypuję mąkę i dolewam wodę, jeżeli na kilka dni wyjeżdżam to po dosypaniu mąki i wlaniu wody, wstawiam do lodówki. Po kilku dniach wyciągam, zaczyna rosnąć to znowu porcja maki i wody. Do zakwasu nie dodaję żadnych ziarnek ani oleju, tylko mąka i woda.
Żeby samego chleba nie zjadać to 'zrobiłem" szynkowar. Ponieważ jestem przeciwnikiem żelaza i plastyku no to miałem zagwózdkę. Tę zagwózdkę miałem do czasu spotkania się z zaparzaczem do kawy/herbaty. Wykorzystałem ten szklany cylinderek i obciążam słoikiem z wodą. Pierwszy wyrób nie był nawet szynkopodobny. Drugi przesadziłem z czosnkiem, ale smaczny. Teraz już wychodzą jakie chcę. Dzisiaj zrobiłem golonkę prasowaną. Czeka już materiał na szynkę z indyka i kurczaka. Mam jeszcze plan na boczek prasowany. Boczek już się pekluje.

BOLDEM dodano po zauważeniu przez Adę, za co dziękuję.

[ Ostatnio edytowany przez: ie2ox4-b 21-06-2015 17:54 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #4 Ocena: 0

2015-06-21 17:48:26 (10 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:
Mój przepis na chleb jest prosty.
1,2 kg mąki. Mix pszenno/zytnio/orkoszowy.
około 2.5 do 3 szklanek wody
pół szklanki oleju rzepakowego,
3 łyżki cukru
1 łyżka soli
pół łyżki kminku mielonego
i mix ziarnkowy, taki z Sainsbury'sa
wierzch posypuję makiem.
Piekę 50 min przy 180 st.C., jeżeli chcę błyszczącą skórkę to wyciągam, polewam wodą i jeszcze na 10 min. Jeżeli piekę na zegar, bo idę spać, to nie ma skórki błyszczącej.
Najlepiej po kilkunastu minutach wyjąć go z foremek i dnem do góry, aby odparował. Kładę go na lnianą ścierkę i lnianą ścierką przykrywam.


Czy w tym przepisie nie brakuje wspomnienia o zakwasie?
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

wielbicielka

Post #5 Ocena: 0

2015-06-21 17:59:17 (10 lat temu)

wielbicielka

Posty: 12625

Kobieta

Z nami od: 29-04-2011

Skąd: Londyn

O nawet mala ilosc zakwasu jak na taka ilosc maki.
Kurcze, nigdy nie dodawalam oleju do ciasta chlebowego. Jaka jest roznica? Oprocz tej ze jest :-]
Chleb wiglotniejszy, moze delikatniejszy czy wyrazisty smak?

Ja tez probowalam robic wedline po tytulem: gotowany kurczak, wtopa na calego :-T[
Poddalam sie po pierwszej probie :-] ale uwielbiam ta wedline.

Ada nadal szalejesz przy wypiekach chleba?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-b

Post #6 Ocena: 0

2015-06-21 18:31:53 (10 lat temu)

ie2ox4-b

Posty: 3591

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 27-05-2014

Skąd: Oxford

Od ilości zakwasu jest uzależniona kwaśność chleba. Po wyrobieniu zostawiam go na kilka godzin. (praca) Jeżeli dam za dużo no to będzie za kwaśny. Ciasto cały czas się zakwasza, dlatego rośnie. Olej zatrzymuje wilgoć w chlebie, nie bawię się z lodem czy miseczką wody. Ten mój chleb jest naprawdę pyszny.
Kurczak jest zbyt chudy aby go na chleb... Robię mix, z kaczką, tłuszczem z karkówki itd.
Z tej tulei wychodzi walec, który można kroić w plasterki. Wisząc poza kromką, nic nie odpada.
Moja Iza kiedyś zaproponowała abym zrobił naleśniki z tej mąki pełonoziarnistej. Od tej pory tylko takie naleśniki jemy.

6 jaj
pół szklanki cukru
łyżeczka pieprzu białego
szczypta soli
ucieram
3 szklanki mąki pszennej typu 1850
pół szklanki oleju.

No i w ten sposób mam ciasto na naleśniki, nawet trzy dni w lodówce. Jeżeli jestem głodny i chcę coś na szybko, konkretnego, to pół cebuli na patelnię, jakieś kawałki wędliny, trochę pieczarki (te czarne) trochę czosnku i zalewam tym ciastem. Dwa takie placki, zwane u nas cebulakami, zaspokajają na jakiś dłuższy czas.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 5 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,