


Str 4 z 6 |
|
---|---|
doriska1234 | Post #1 Ocena: 0 2011-02-16 20:12:57 (14 lat temu) |
Z nami od: 01-07-2010 Skąd: GB |
najlepsza kawa to taka, ktora mi ktos zrobi i pod nos podstawi
![]() ![]() ![]() |
leyla76 | Post #2 Ocena: 0 2011-02-16 20:29:29 (14 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2007 Skąd: milton keynes |
Jacobs zielona i tylko ta. Naprawde lubie jej ten taki kwaskowaty smaczek. dawno temu jeszcze bedac w polsce kupowalam Astre albo Prima czerwona. Tez kwaskowaty smaczek, podobne do Jacobsa.
Tu w Anglii jakos nie moge znalezc zamiennika. Wszystkie kawy jakie dotychczas kupowalam wydaja mi sie zbyt gorzkie. Moze ktos z was poleci jakas kawe o kwaskowatym smaku. |
krakn | Post #3 Ocena: 0 2011-11-16 23:17:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
ostatnio Beata wynalazła gdzieś taką kawe:
Hmm. Jest tak niesamowicie aromatyczna, że fusy z porannej kawy dają aromat na cały dom nawet jak wracamy wieczorem do domu. Przy czym jest bardzo delikatna w smaku, praktycznie zupełnie nie ma kwaśnego smaku. Mimo że jestem przyzwyczajony do Illy BA nawet zafascynowany nią, (nawet dostałem kiedyś we Włoszech filiżanki Illy, hehe) o bardziej kwaskowym smaku, tą popijam niczym kakałko ![]() nawet bardzo mocno zmielona i parzona w wyskokiej temperaturze nie przypala się i nie ma kwasu. Miodzio. Na razie zostało pół worka, ale już grzebie po sklepach portugalskich w jej poszukiwaniu ![]() Aha, na opakowaniu jest śmieszna cena, 10 funtów za kilogram ![]() jak ktoś by wypatrzył tą kawę to bardzo proszę o info ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
KaskaM | Post #4 Ocena: 0 2011-11-17 04:51:52 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: dziura zabita dechami |
hmmm jestem uzalezniona od kawy-ale najlepsza to ta ktora mi moj Marcin robi
![]() ![]() |
MerryPoppins | Post #5 Ocena: 0 2011-11-17 06:28:53 (13 lat temu) |
Z nami od: 15-02-2011 Skąd: Doncaster |
a ja PRIMA zdecydowania, parzona z d łyzeczek z 2 pół litrowym kubku, rozpuszczalną trakruje jako popitke ,kawa to kawa, musi mocna i goraca( jak my kobiety
![]() Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze...
[url=][img][/img][/url]
|
|
|
edyta1985 | Post #6 Ocena: 0 2011-11-17 07:24:44 (13 lat temu) |
Z nami od: 11-08-2008 Skąd: nottingham |
a ja jacobs gronad gold
![]() ![]() Z życiem nie powinno się walczyć jak z wrogiem...
Życie powinno się kochać i jak najlepiej przeżyć...
|
roztocz | Post #7 Ocena: 0 2011-11-17 08:14:50 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-05-2007 Skąd: Greenford |
Cytat: 2011-02-14 22:51:48, autor65 napisał(a): parzy ja w specjalym czajniczku. Na dole wlewa wode na dwie filizanki do srodka wklada taki lejek metalowy do ktorgo ubija lyzeczka spora dawke swiezo zmielonej kawy. zakreca od gory zbiorniczkem w ktorym skrapla sie para przechodzaca przez sitko i tak powstaje najwspanialsza kawa jaka pilem. tez od jakiegos czasu mamy taki czajniczek, martwi mnie tylko fakt ze jest on aluminiowy, nie wiem czy to zdrowo pic z niego kawe? ziarna kupuje w Starbucksie, prosze o zmielenie na miejscu, miela mi do granulacji dla "metal filter" ale tez nie wiem czy to odpowiednie rozdrobnienie dla tego czajniczka zawsze wybieram ziarna mniej wypalone (mild), w procesie palenie zierna kawy traca kofeine na rzecz intensywniejszego smaku ja wole delikatniejszy smak i wieksza dawke kofeiny Praca - to bardzo prymitywny sposob spedzania czasu.
|
zaczarowany_pan | Post #8 Ocena: 0 2011-11-17 08:32:08 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2011 Skąd: South |
Cytat: 2011-11-16 23:17:51, krakn napisał(a): ostatnio Beata wynalazła gdzieś taką kawe: Hmm. Jest tak niesamowicie aromatyczna, że fusy z porannej kawy dają aromat na cały dom nawet jak wracamy wieczorem do domu. Przy czym jest bardzo delikatna w smaku, praktycznie zupełnie nie ma kwaśnego smaku. Mimo że jestem przyzwyczajony do Illy BA nawet zafascynowany nią, (nawet dostałem kiedyś we Włoszech filiżanki Illy, hehe) o bardziej kwaskowym smaku, tą popijam niczym kakałko ![]() nawet bardzo mocno zmielona i parzona w wyskokiej temperaturze nie przypala się i nie ma kwasu. Miodzio. Na razie zostało pół worka, ale już grzebie po sklepach portugalskich w jej poszukiwaniu ![]() Aha, na opakowaniu jest śmieszna cena, 10 funtów za kilogram ![]() jak ktoś by wypatrzył tą kawę to bardzo proszę o info ![]() Ta kawe ziarnista kupowalam oostatnio w TKMaxie, kosztowala okolo 10L. Byly jeszcze 2 rodzaje, wybieralam na czuja. [ Ostatnio edytowany przez: zaczarowany_pantofelek 17-11-2011 08:33 ]
Zyj i pozwol zyc innym
|
Post #9 Ocena: 0 2011-11-17 08:55:16 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #10 Ocena: 0 2011-11-17 08:57:09 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|