2010-07-04 12:46:02, BarbieGirl napisał(a):
Ja wprost uwielbiam pic szampana mmmmmh
no widać


![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
ja samego szampana to tak sobie, ale piłem kiedyś ulubiony napój naszego znajomego.
kosteczka cukry ciemnego nasączona kroplą specjalnej aromatycznej przyprawy, jeszcze mam to w kuchni, coś pod laur podchodzi.
do tego pół kieliszka burgunda
i po wolutku zalewane szampanem.
Cisus, pije się to niesamowicie, aromat, zapach ....
Ale nie radze wypić więcej jak 4 kieliszki choć chce się tego pić i pić...
kiedyś w 4ke wypiliśmy po 6 może 7 takich drinków, Beata nie pamieta połowy drogi a ja drugiej połowy, jak dotarliśmy do domu idąc wzdlóż tamizy, cud ze do rzeki nie wpadliśmy
najlepszy numer to był jak mnie obudziło, gdy okazało sie ze weszliśmy gdzieś gdzie park jest zamknięty, i nie ma wyjścia, a Beata w miniówie i 10cm szpilach wlazła na wysoką bramke i przelazła, nie wiem jakim cudem bo ona tego nie pamieta ja też dokładnie nie potrafie sobie przypomnieć.
Ale jakos się zgrywaliśmy i dotarliśmy do domu.
A na drugi dzień takiego czegoś nigdy wcześniej ani nigdy później nie miałem, nie dość że bania jak balon oczy chciały mi wypaść, to dostałem drgawki!
NIGDY NIE BYŁEM TAK NAWALONY!
Do dziś wspominam smak, ale już się chyba nie skusze
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )