Postów: 22 |
|
|---|---|
| dorotka-stokrot | Post #1 Ocena: 0 2010-05-20 09:03:56 (15 lat temu) |
 Posty: 2 
Z nami od: 20-05-2010 Skąd: leeds |
witam wszystkich!
i zaczne znajomosc od problemu. otoz czy tez tak macie ze jak robicie zupe pomidorowa to ona tak jak by sie wam "rozwarstwiala"? nie wiem jak wam to wyjasnic...po prostu po ugotowaniu jak chwilke postoi to przeciera tak jak by oddzielal sie od "wody". porazka!! w polsce nigdy nie mialam z tym problemu a tutaj koszmar;/ pomozcie!!prosze... 
|
|
|
|
| aniteczka1981 | Post #2 Ocena: 0 2010-05-20 09:13:59 (15 lat temu) |
 Posty: 311
Z nami od: 23-09-2008 Skąd: bradford |
hej.
no u mnie tez tak się robi  czyli tak jakby koncentrat osiada na sciankach garnka. ale u mnie to w zasadzie tylko jeszcze zanim zabielę później jest oki.
a jaki koncentrat używasz? może za dużo dodajesz? ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
| anna69 | Post #3 Ocena: 0 2010-05-20 09:33:41 (15 lat temu) |
 Posty: 6324
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
ja uzwam najtanszych koncetnatwo z Asda itp i nie robi mi sie tak, ale zawsze koncetrat z puszki wrzucam do kubka i rozprowadzam go najpierw goraczym wywarem nastepnie do gara i jak sie zagotuje znowu to zabilam smietan single cream - i wtedy dosmakowuje, i nic nigdy mi sie nie rozwartwia......
a na czym gotujesz zupe?? moze za tlusta?? |
|
|
|
| aniteczka1981 | Post #4 Ocena: 0 2010-05-20 09:55:19 (15 lat temu) |
Posty: 311
Z nami od: 23-09-2008 Skąd: bradford |
Cytat: 2010-05-20 09:33:41, anna69 napisał(a): ja uzwam najtanszych koncetnatwo z Asda itp i nie robi mi sie tak, ale zawsze koncetrat z puszki wrzucam do kubka i rozprowadzam go najpierw goraczym wywarem nastepnie do gara i jak sie zagotuje znowu to zabilam smietan single cream - i wtedy dosmakowuje, i nic nigdy mi sie nie rozwartwia...... a na czym gotujesz zupe?? moze za tlusta?? racja! może za tłusta być..
ale mi smaka narobiłyscie chyba pomidorowa dzisiaj.
ja używam passaty z Morrisona i jak mam to dorzucam polski koncentrat "pudliszki" |
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-05-20 09:59:25 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| anna69 | Post #6 Ocena: 0 2010-05-20 10:30:16 (15 lat temu) |
Posty: 6324
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
ja wczoraj zrobilam pomirodorwa - i wyszlo ok
a robie tak:
do duzego gara wlewam 2/3zimniej wody (lub cut mniej, lepiej powniej dolac niz mialoby byc za duzo), do tego 5skrzydelek z kuraka, 3 ziola ang, 3 listki laurowe, garsc suszonego lubczyku kilka ziaren czarnego pieprzu, 4 lyzeczki soli, 4 marchewki (w calosci) - i jak mam to pol paczki suszonej wloszczyzny, jak nie to 1 pietrucha, 1/4selera (strarte) i 1 por(drobnko pokrojony) - dzieki temu marchew pogryziemy w zupie a reszta sie prawie calkiem rozgotuje, dajac smaczek. Do tego odrazu wrzucam 4 spore garscie makaronu rurki pelnoziarnistego. Tak na malym ogniu gotuje jakas godzinke, jak marchew jest juz miekka, to wlewam troche wywaru do kubka i rozprowadzam w nim 2 male puszki koncentratu -i do zupki, znow troche zupyu do kubka i cala mala singe cream (zachartowac) - i do zupy, jak sie lekko zagotuje to dosmakowuje, lyzeckza cukru, odrobina soli (badz maggi, ale przewaznie juz lbczyk dal ten smaczek), pieprzem i pozadna gascia suszonego majeranku. Zawsze wychodzi super, w sumie malo roboty jak sie ma suszona wloszczyzne a obiad sycacy i pyszny
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-05-20 11:47:13 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2010-05-20 13:23:09 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Pani_DP | Post #9 Ocena: 0 2010-05-20 13:51:26 (15 lat temu) |
 Posty: 326
Z nami od: 18-02-2010 Skąd: Bristol :) |
haha sniper...to się nazywa lenistwo
 Co nas nie zabije to nas wzmocni
wystarczy trochę optymizmu |
|
|
|
| frelcia | Post #10 Ocena: 0 2010-05-20 14:02:37 (15 lat temu) |
 Posty: 9482
Z nami od: 01-05-2007 Skąd: ~Skelmersdale~ |
Cytat: 2010-05-20 13:51:26, Pani_DP napisał(a): haha sniper...to się nazywa lenistwo
To sie nazywa szybka zupka i smaczna. |
|
|
|
Wczytuję dane...