Str 4 z 30 |
|
---|---|
anielka | Post #1 Ocena: 0 2009-03-21 23:49:16 (16 lat temu) |
Z nami od: 13-08-2007 Skąd: Londyn/Hanwell |
TEMAT DO PRZENIESIENIA DO "KULINARIA"
Dzis zrobilam pierwsza kielbase"dziadka",biala surowa i pasztetowa. Wszystko pyszota!!!!! |
krakn | Post #2 Ocena: 0 2009-11-21 19:41:17 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
A ja zrobiłem pieczeń, nie wychodzi mi tylko kolorek
![]() Mianowicie kupiłem w polsce saletre do petlowania niby na 1,5 litra jedna paczka wsypałem 1,5 paczki na 2 litry. dodałem jeszcze soli. wsypałem do ciepłego wywaru z ziół, miedzy innymi ziele angielskie liść laurowy świeży papryczka chili gałązka rozmarynu gałązka Tymianku Pieprz świeżo zmielony. dodałem też czosnek, te zioła gotowałem kilkanaście minut Gdy przestygła wsypałem sól peklową, w sainsburym kupiłem łądny kawałek wieprzowiny na pieczeń taki razem ze skórką, około 2,5 KG moczyło się to przez 3 dni. Wczoraj wylądowało na 4 godziny w piecu na "grilu" w garnku. Przed pieczeniem polalem oliwą i jeszcze raz posypałem pieprzem i posiekaną papryczką chili. Generalnie miesko jest zajebiste w smaku, nawet skóra pięknie się wypiekła i jest chrupka, tylko mam problem z kolorem cały czas mam rózowy wianuszek na około 1cm, reszta szarawa, po prostu nie dotarła sól. Wiem że w masarniach się wbija igły i szprycuje, ale jak to robić przez moczenie? jak długo powinno i może się moczyć? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #3 Ocena: 0 2009-11-21 21:26:45 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
pajkuhan | Post #4 Ocena: 0 2009-11-21 21:40:07 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-06-2007 Skąd: Rugby |
Tak jak pandorka wspomniała,nakłuwanie załatwi sprawę.Mój tato zawsze tak robił,raz czy dwa próbował nie nakłuwać i trzymał długo ale nic to nie dało.Pozdrawiam i smacznego
[ Ostatnio edytowany przez: pajkuhan 21-11-2009 21:40 ] |
anielka | Post #5 Ocena: 0 2010-06-24 20:13:14 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-08-2007 Skąd: Londyn/Hanwell |
Cytat: 2009-02-20 09:39:26, ciupek77 napisał(a): Cytat: 2009-02-19 23:07:25, stanislawski napisał(a): Gdzie mozna w Mancheterze kupic jelita i po ile? ![]() Ciupek ale sie usmialam czytajac te nasze posty. Dzis to my juz kielbasiarze i szynkarze(czytaj masarze ![]() A jak tam inni????? Robi ktos jeszcze swojskie wyroby????? |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-06-24 20:23:32 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2010-06-24 20:36:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
ja juz sobie daruje, jednego masarza Brighton, drugiego na micham, phi
![]() żyć nie umierać, po co robić? ![]() Dziś na obiad zjadłem kasze z masełkiem, beacie zostawiłem cały gulasz żeby mieć więcej miejsca na ciupkowe wyroby, miodzio takie że chrzan to sobie dojadam jak już zjem boczek, żeby aromatu nie psuć. A "nielubiana" przez nas kiełbasa dziwnie niknie w lodówce, mimo że na posiłki jej nie jadamy ![]() Ok ide po następne kanapki ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
znowu-ciupek | Post #8 Ocena: 0 2010-06-25 00:05:40 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Ale cukrem sypiesz hehe
![]() ![]() ![]() Jutro też wędzimy,kiełbasa się juz skończyła w sensie poszła w pre-paidzie hehe,Sopocka i baleron też już wyszły chociaż jeszcze do wędzenia parę godzin... ale szynek z 8kg będzie w zapasie ![]() Kiełbasa powinna być jeszcze lepsza niż poprzednio,bo zrobiłem tą z papryką i zielstwem angielskim(to do Anielki bo ona wie ocoho ![]() BTW za reklame(zwłaszcza taką dobrą)się płaci,także na święta,jak już będziemy na swoim spodziewaj się paczki od mikołaja hehe(to do Kraka) [ Ostatnio edytowany przez: znowu-ciupek 25-06-2010 00:12 ] |
Netta6 | Post #9 Ocena: 0 2010-06-25 06:30:18 (15 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Ja robiąc pieczenie wlewam do szklanki na tyle ciepłą wodę aby rozpuściła się sól. Czekam aż przestygnie, następnie naciągam do strzykawki i wstrzykuje w mięso grubą igłą. Mięsko jest wtedy równo nasolone. Kiełbasek sama nie robie bo co tylko jestm w Polsce to przywożę sobie i mojej rodzince kiełbaskę z dzika zrobioną przez mojego tatkę myśliwego. Paluszki lizać. Właśnie dwa dni temu przywiozłam szyneczkę i baleronik z dzika i pasztet z zająca. Paluszki lizać. Jak mój mąz był tutaj sam z synem to czasem się bawił w robienie kiełbasy. Wtedy kupowałam mu w Polsce jelita. nacierałam je solą i mroziłam. Mogą wtedy długo polożeć a przy okazji odwiedzin, przywoziłam mu je.
|
anielka | Post #10 Ocena: 0 2010-06-25 10:53:41 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-08-2007 Skąd: Londyn/Hanwell |
Ciupek daj znac jak smakowala kielbasa.
My tez szykujemy sie do nastepnego wedzenia. Do niedzieli wieczorem zbieram zamowienia, wiec jesli ktos chetny zapraszam. Zamowienie powyzej £30 na terenie Londynu dowoz gratis!!! Ps. Sarcia Twoje zamowienie trafi bezposrednio pod Twoje drzwi, no chyba ze masz ochote mnie odwiedzic ![]() |