Postów: 28 |
|
---|---|
jacek23456 | Post #1 Ocena: 0 2011-11-09 12:12:20 (12 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2011 Skąd: leeds |
Witam
jaka odpowiednia rozmiarowo antene kupic aby mozna bylo przy deszczu ( heavy rain) oraz przy opadach sniegu odbierac bez problemu kanaly HD z Polsatu i CYFRY +. Jakie macie doswiadczenia ? Jak to jest u was ? Prosze o pomoc dzieki Jacek |
krakn | Post #2 Ocena: 0 2011-11-09 12:15:49 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
mam standardowe małe "angielskie" jajko, chyba 55cm
Bez żadnych problemów. Ważne żeby nie było zdeformowane(nawet w niewidoczny sposób) bo jak nie będzie robiło "ogniska" na LBN to wtedy są problemy z ustawieniem. Tutaj antena może być mniejsza niż w polsce, chyba że ktoś mieszka w szkocji to musi kupić sobie 65-75cm Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
jacek23456 | Post #3 Ocena: 0 2011-11-09 12:17:30 (12 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2011 Skąd: leeds |
ja slyszalem ze przy 75 zacina
czyli mamy "piksele" |
krakn | Post #4 Ocena: 0 2011-11-09 12:20:19 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
my mamy Cyfre HD 55cm, i nie słysze ani nie widzę żeby przycinało.
Może raz na rok się jakiś piksel pojawi. Dobrze ustawić antene, żeby była prawidłowa krzywizna lustra i prawidłowo zarobić kable i kupić dobre kable, podwójnie ekranowane a nie za pare groszy. To nie będzie problemu Tu masz pokazane rozłożenie siły sygnału http://www.3pmfooty.com/hotbird.htm Nieporównywalnie wyższa siła niż w Polsce. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
jacek23456 | Post #5 Ocena: 0 2011-11-09 12:53:23 (12 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2011 Skąd: leeds |
bo kolega ma POLSAT i antene HD POLSATU 75 cm
i mu pikseluje nie zawsze ale przy heavy rain i przy sniegu mowie tu a kanalach w jakosci HD Mowisz krakn ze przy sniegu czy heavy rain nie masz problemu z odbiorem CYFRY [ Ostatnio edytowany przez: jacek23456 09-11-2011 12:55 ] |
|
|
hyundai | Post #6 Ocena: 0 2011-11-09 13:02:01 (12 lat temu) |
Z nami od: 22-03-2010 Skąd: Nottingham |
no właśnie dołącze się do tematu od dwóch lat mam problemy z odbieraniem nie których programów polsatu i myślałem ze to wina małego talerza a moze to kable z tym ze kiedys mi odbierało wszystko,moze krakn napisz wiecej o tych kablach jaka jest róznica między normalnymi.
|
krakn | Post #7 Ocena: 0 2011-11-09 13:09:02 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
możliwe ze jak ją transportował to po prostu mu się albo skrzywiła, albo wyprostowała.
Czyli moze ktoś coś położył i nie jest to idelana sfera. Wobec czego część odbitego sygnału z satelity zamiast trafić na środek LBN, to wraca z powrotem w kosmos albo leci w krzaki następny problem, to czy antena na pewno jest ustawiona na max sygnał, czy była ustawiana wg urządzenia pomiarowego czy wg tunera? jaki ma kabel, i czy jest prawidłowo zarobiony na koncach, czy kable są czyste i dobrze dokręcone Może są zalane wodą, wilgoscią i dochodzi do zwarcia miedzy rdzeniem, a ekranem? Może LBN jest już coś nie teges, dobrze jest kupować o jak najmniejszej ilości szumów własnych, te oferowane w standardzie nie są wysokich lotów. Gdybać możemy sobie bardzo długo, bez dokonania pomiaru i sprawdzania wszystkiego nie ma szans na diagnozę. Angielska 65cm poleci ci bez najmniejszych problemów pod warunkiem prawidłowej instalacji. Ja chyba tylko raz miałem problem z anteną w czasie śnieżycy A własciwie to po śniezycy: na rysunku jest antena o lustrze 55cm, kwadratowa przykrywana pokrywą. I dawała rade, w środku maiłem LBN Gold coś tam Quatro. Po prostu zawaliło mi antenę grubą warstwstwą śniegu ) Ale tak to normalnie oglądaliśmy w trakcie śnieżycy. A poza tym czasami może być tak gesty ale jednocześnie bardzo drobny deszcz, który powoduje takie napięcia statyczne i zawirowania pola magnetycznego że micha taka jak montowało się w latach 80tych by na nie wiele pomogła. Ale to się zdarza raz na rok i o ile nie siedzisz 24/h to raczej nikłe szanse by trafić na taki moment. A może kolega ma antene przykręconą na zasadzie "jakoś to będzie" ? I jak wiatr wieje to mu ją buja? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
hyundai | Post #8 Ocena: 0 2011-11-09 13:15:53 (12 lat temu) |
Z nami od: 22-03-2010 Skąd: Nottingham |
no właśnie dołącze się do tematu od dwóch lat mam problemy z odbieraniem nie których programów polsatu i myślałem ze to wina małego talerza a moze to kable z tym ze kiedys mi odbierało wszystko,moze krakn napisz wiecej o tych kablach jaka jest róznica między normalnymi.
|
jacek23456 | Post #9 Ocena: 0 2011-11-09 13:19:30 (12 lat temu) |
Z nami od: 03-06-2011 Skąd: leeds |
RG6 czarne odporne na warunki atmosferyczne
sa drozsze RG6 biale tez sa dobre musze miec folie "sreberko" |
krakn | Post #10 Ocena: 0 2011-11-09 13:29:05 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Kwestia kabli.
Po pierwsze jakość samej miedzi, im mniejszy opór tym lepiej. Po drugie ekranowanie. tanie kable nie mają ekranu wcale. Jest rdzeń, potem jest otulina, i funkcję ekranu pełni siateczka zrobiona z miedzianej "masy" natomiast dobre kable, mają dobrej jakości miedziny rdzeń, następnie plastykowa otulina czasami z kanalami powietrznymi, na tym jest owinięta folia aluminiowa i dopiero siateczka z "uziemieniem" no i otulina zewnętrzna. I reszta tak jak powiedziałem. Bardzo starannie trzeba zarobić koncówki, muszą być czyste, folie odcinamy druciki ekranu zawija się staranni do tyłu tak by nawet 1 drucik czasem nie zwierał do rdzenia. nakręcamy tzw eF-ke czyli tą nakrętkę a następnie dokładnie dokręcamy wszytko kluczykiem, nie musi być na fest, ale z uczuciem Zeby nie wpływała woda do środka i wilgoć. Antena nie moze być odkształcona nawet o milimetry, bo robi się nie soczewka tylko lustro coś jak w lunaparku. Unikamy przeciągania kabla w poziomie np w powietrzu na długości większej niż 10 metrów, w ogóle wtedy lepiej położyć na ziemi niż ma wisieć niczym sznur do prania. Bo gdy pada deszcz albo śnieg w kablu wytwarza się napięcie statyczne. Stąd zakłócenia, a przy bardzo długich kablach rzędu 20-50 metrów wiszącymi w powietrzy może tak wzrosnąć napięcie że uszkodzi tuner, albo kartę sieciową, bo to samo się tyczy ew rozwieszania kabli sieciowych. To przerabiałem wielokrotnie budując sieci lokalne stosowaliśmy wtedy odgromniki 3Com. Ale to inna bajka, nie mniej warto brać takie coś pod uwagę. Do ustawianie anteny powinno się używać Satfinder-a, owszem można robić to wg tunera, ale jest to ustawianie z grubsza. i co pewien czas, powidzmy raz na rok czy dwa, dobrze jest wejsć do anteny oczyścić złączki, oskrobać rdzeń albo zarobić od nowa, a w centrum miasta zmyć z anteny i z LBN pył. Kiedyś spotkałem się z sytuacją że pył jaki był na LBN zawierał tyle metalu w sadzy i był tak gęsty że powodował zakłócenia. po wyczyszczeniu i dokopaniu się do kremowego plastyku obraz wrócił do normy, ale to było w pobliżu fabryki i antena wisiała 10 lat. A i jeszcze, nadajniki telefonii komórkowej, też potrafią robić kuku. To raczej dotyczy osób ktore mają anteny na wierzowcach gdzie są takie zamontowane. Co ciekawe czasami wystarczy przesunąć antene o 1 metr by nadajnik przestał zakłócać sugnał! Czasami też psuje się LBN, i też część odbiera cześć nie odbiera... albo jakość odbioru jest bardzo dyskusyjna, albo odbiera tylko na 1 kablu gdy jest na więcej niż 1 kabel. Należy wymienić. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|