2012-06-11 10:52:36, OKidoki444 napisał(a):

Str 8 z 9 |
|
---|---|
Dwunasty | Post #1 Ocena: 0 2012-06-11 11:02:52 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2012-06-11 10:52:36, OKidoki444 napisał(a): ![]() zaskoczę Cie za pewne. Takie samo otwarcie i taki sam hymn był w angielskiej TV ![]() |
OKidoki444 | Post #2 Ocena: 0 2012-06-11 11:19:19 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
Cytat: 2012-06-11 11:02:52, Dwunasty napisał(a): Cytat: 2012-06-11 10:52:36, OKidoki444 napisał(a): ![]() zaskoczę Cie za pewne. Takie samo otwarcie i taki sam hymn był w angielskiej TV ![]() [url=][img][/img][/url]
|
macadi | Post #3 Ocena: 0 2012-06-11 13:04:21 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Cytat: 2012-06-11 10:48:06, Yvonne_67 napisał(a): Mocarella, jak juz powiedzialam, kazdy robi, co chce. Sa juz pakistanskie ghetta, hinduskie ghetta, somalijskie ghetta,...sa i polskie - ludzie odizolowani od angielskiej rzeczywistosci, trzymajacy sie tylko swojej kultury, nie mowiacy po angielsku, czesto nie umiejacy sobie poradzic nigdzie bez tlumacza (po wielu latach w UK) - jak im to pasuje, to niech sobie tak zyja, nie moj problem. Tez uwazam, ze to nie Twoj problem. Mnie na przyklad smiesza osoby ktore posluguja sie angielskim na poziomie podstawowym (ze wstawkami co drugie slowo 'yee') a uwazaja sie za wielkich kozakow co to im nikt nie podskoczy. W konwersacji z tubylcami czesto wypadaja smiesznie i o wiele gorzej niz ci co korzystaja z tlumacza. Prawda jest taka, ze wiekszosc emigrantow jest tu za praca a nie dlatego, ze im sie kultura angielska podoba. Czesto sa to osoby ktorym nauka jezyka nie przychodzi latwo bo nawet polskiego dobrze nie znaja. Ja osobiscie nikogo nie winie za to - jesli ktos ciezko i uczciwie pracuje - nie lamie prawa nie znajac jezyka. A juz na pewno nie jest zle postrzegany przez Anglików, którzy sami jézyków obcych nie znaja, a z pozytywnych cech bardziej cenia sobie uprzejmosc, kulture osobista i uczciwosc. A co do telewizji - ja np. od czterech lat mam tylko angielska i cierpie z tego powodu - bo to nie moje klimaty. Wiadomosci BBc dla mnie sa zawzwyczaj nudne i monotematyczne, brakuje mi programów kulturalnych, europejskich filmów, polskich seriali. I nijak nie jestem w stanie utosamic sie z bohaterami Coronation Street czy East Enders. [ Ostatnio edytowany przez: macadi 11-06-2012 13:24 ] |
OKidoki444 | Post #4 Ocena: 0 2012-06-11 13:26:56 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 10-06-2012 Skąd: kettering |
Cytat: 2012-06-11 13:04:21, macadi napisał(a): Cytat: 2012-06-11 10:48:06, Yvonne_67 napisał(a): Mocarella, jak juz powiedzialam, kazdy robi, co chce. Sa juz pakistanskie ghetta, hinduskie ghetta, somalijskie ghetta,...sa i polskie - ludzie odizolowani od angielskiej rzeczywistosci, trzymajacy sie tylko swojej kultury, nie mowiacy po angielsku, czesto nie umiejacy sobie poradzic nigdzie bez tlumacza (po wielu latach w UK) - jak im to pasuje, to niech sobie tak zyja, nie moj problem. Tez uwazam, ze to nie Twoj problem. Mnie na przyklad smiesza osoby ktore posluguja sie angielskim na poziomie podstawowym (ze wstawkami co drugie slowo 'yee') a uwazaja sie za wielkich kozakow co to im nikt nie podskoczy. W konwersacji z tubylcami czesto wypadaja smiesznie i o wiele gorzej niz ci co korzystaja z tlumacza. Prawda jest taka, ze wiekszosc emigrantow jest tu za praca a nie dlatego, ze im sie kultura angielska podoba. Czesto sa to osoby ktorym nauka jezyka nie przychodzi latwo bo nawet polskiego dobrze nie znaja. Ja osobiscie nikogo nie winie za to - jesli ktos ciezko i uczciwie pracuje - nie lamie prawa nie znajac jezyka. A co do telewizji - ja np. od czterech lat mam tylko angielska i cierpie z tego powodu - bo to nie moje klimaty. Brakuje mi np. takiego kanau jak TVP kultura, filmów 'z dusza', polskich seriali. A nijak nie jestem w stanie utosamic sie z bohaterami Coronation Street czy East Enders. [ Ostatnio edytowany przez: <i>macadi</i> 11-06-2012 13:16 ] ![]() [url=][img][/img][/url]
|
Yvonne_67 | Post #5 Ocena: 0 2012-06-11 13:36:00 (13 lat temu) |
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: Tajlandia |
"Mnie na przyklad smiesza osoby ktore posluguja sie angielskim na poziomie podstawowym (ze wstawkami co drugie slowo 'yee') a uwazaja sie za wielkich kozakow co to im nikt nie podskoczy. W konwersacji z tubylcami czesto wypadaja smiesznie i o wiele gorzej niz ci co korzystaja z tlumacza.
Prawda jest taka, ze wiekszosc emigrantow jest tu za praca a nie dlatego, ze im sie kultura angielska podoba." Wnioskuje, ze twoj angielski tez nie za bardzo.... Jak mozesz pisac, ze smiesza cie osoby, ktore sie staraja mowic po angielsku, probuja swoich sil, co z tego, ze nie idealnie, tak sie zaczyna - ja ma do nich szacunek. Kazdy tu jest za praca, nie tylko wiekszosc - praca bez znajomosci jezyka? Jaka? Jesli wogole jest.... [ Ostatnio edytowany przez: Yvonne_67 11-06-2012 13:39 ] |
|
|
macadi | Post #6 Ocena: 0 2012-06-11 14:35:07 (13 lat temu) |
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Cytat: 2012-06-11 13:36:00, Yvonne_67 napisał(a): "Mnie na przyklad smiesza osoby ktore posluguja sie angielskim na poziomie podstawowym (ze wstawkami co drugie slowo 'yee') a uwazaja sie za wielkich kozakow co to im nikt nie podskoczy. W konwersacji z tubylcami czesto wypadaja smiesznie i o wiele gorzej niz ci co korzystaja z tlumacza. Prawda jest taka, ze wiekszosc emigrantow jest tu za praca a nie dlatego, ze im sie kultura angielska podoba." Wnioskuje, ze twoj angielski tez nie za bardzo.... Jak mozesz pisac, ze smiesza cie osoby, ktore sie staraja mowic po angielsku, probuja swoich sil, co z tego, ze nie idealnie, tak sie zaczyna - ja ma do nich szacunek. Kazdy tu jest za praca, nie tylko wiekszosc - praca bez znajomosci jezyka? Jaka? Jesli wogole jest.... [ Ostatnio edytowany przez: <i>Yvonne_67</i> 11-06-2012 13:39 ] Przeczytaj zdanie do konca czyli tam gdzie jest kropka ![]() nie smiesza mnie osoby, ktore probuja mowic ale ci co mowia byle jak a wydaje im sie, ze wszystkie rozumy pozjadali! i to tacy najczesciej pluja na tych co umieja i mowia 'zenada'. a praca bez jezyka jak widac jest skoro ci co go nie znaja jakos tu zyja i dobrze sie maja. |
Dwunasty | Post #7 Ocena: 0 2012-06-11 14:42:21 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2012-06-11 14:35:07, macadi napisał(a): a praca bez jezyka jak widac jest skoro ci co go nie znaja jakos tu zyja i dobrze sie maja. no ale to do czasu... kłopotów ze zdrowiem, autem na drodze, czy dziecka w szkole. Mam taka znajomą, 6(sześć) lat w uk, prawie zero języka i wieczne szukanie tłumacza.Wstyd i poruta. No ale jak Hanka M. na kartony wpadła to temat pól imprezy urodzinowej był. |
Post #8 Ocena: 0 2012-06-11 17:14:52 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2012-06-11 17:18:27 (13 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Cytat: 2012-06-11 13:04:21, macadi napisał(a): A co do telewizji - ja np. od czterech lat mam tylko angielska i cierpie z tego powodu - bo to nie moje klimaty. Wiadomosci BBc dla mnie sa zawzwyczaj nudne i monotematyczne, brakuje mi programów kulturalnych, europejskich filmów, polskich seriali. Szczerze mowiac, tych programow kulturalnych czy dobrych filmow w polskiej tv bylo i jest jak na lekarstwo. A jak juz sa, to o nienormalnej godzinie wczesnego poranka, kiedy nawet kogut jeszcze spi. Natomiast wiele telewizji czesto pokazuje produkcje BBC, sa niezle warsztatowo i tematycznie. |
Post #10 Ocena: 0 2012-06-11 17:49:22 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|