Postów: 45 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-08-13 14:13:34 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Samurajka | Post #2 Ocena: 0 2011-08-13 15:14:22 (14 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
A wlasnie mialam zamiar na Super 8 sie dzis wybierac
![]() Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
![]() |
lother | Post #3 Ocena: 0 2011-08-19 12:46:22 (14 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2011 Skąd: Glasgow |
Super 8 - taka trochę bajka dla dzieci, nie uważacie?
|
Post #4 Ocena: 0 2011-08-19 13:37:34 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2011-09-03 21:39:50 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
PikoPiko | Post #6 Ocena: 0 2011-09-04 01:16:45 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-04-2011 Skąd: :_.::._: |
jak ktos lubi dramaty to polecam
REZYSERIA - Jodie Foster. WYSTĘPUJĄ - Mel Gibson, Jodie Foster 2011 - USA DRAMAT ![]() Jesli lubicie ten gatunek to film się wam naprawde spodoba. "Czasami, dochodzimy do punktu, w którym, aby iść dalej, musimy zacząć wszystko od nowa. Zaczynamy postrzegać siebie jak uwięzionego w pudełku. I bez względu na to jak próbujemy się z niego wydostać, samo-uzdrowienie, terapia, lecz coraz bardziej i bardziej się pogrążamy. Jedyna droga, żeby się z niego wydostać jest się go całkowicie pozbyć. Myślę, że najpierw to pudełko budujesz, jeśli ludzie dookoła ciebie łamią twojego ducha, to komu oni potrzebni? Twoja żona, która mówi, że cię kocha, twój syn, który cię nie znosi. Chcesz ich wyciągnąć z tego nieszczęścia. Zaczynanie od nowa nie jest wariactwem. Wariactwem jest bycie nieszczęśliwym i trwanie w tym półśnie i odrętwieniu, dzien po dniu. Wariactwem jest udawanie, że się jest szczęśliwym. Udawanie, że wszystkie sprawy idą jak należy, do konca twojego cholernego życia. Cały potencjał, nadzieję, całą radość, uczucia,pasję, to wszystko takie życie z ciebie wysysa. Zatem trzeba do niego dotrzeć, złapać i wyrwać się z tego." mały cytat z filmu dla okazania atmosfery |
xantia | Post #7 Ocena: 0 2011-09-13 18:55:55 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2011 Skąd: ASHFORD |
fajny film...
|
marklar666 | Post #8 Ocena: 0 2011-09-14 08:12:21 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-03-2008 Skąd: London |
Mam Unlimited Card do cineworld wiec chodze co tydzien prawie na kazda szmire jaka tam puszczaja. Z ostatnich filmow podobaly mi sie Apollo i Planeta Malp. W pierszym nie wiele sie dzieje przez pierwsze 2/3 filmu ale mi to odpowiadalo. Wygladalo to jak material ze zwyklej wyprawy na ksiezyc. Na dodatek cala akcja jest przedstawiona z kamer pokladowych ladownika lub z punktu widzenia kosmonautow (takie FPP
![]() Jesli chodzi o Planete Malp to bylo to moje pierwsze spotkanie z ta seria. W starych filmach zawsze odpychal mnie wyglad malp. Straszna tandeta no ale oczywiscie inne czasy, inna technologia. Widzialem tylko kilka scen i to wszystko. Rise Of The Planet Of The Apes to oczywiscie inna jakosc. Malpy wygladaja jak... malpy a zachowuja sie jak ludzie, przynajmniej glowne postacie (jesli mozna nazwac jej postaciami). Fabuly nie bede z oczywistych powodow przedstawial, powiem tylko ze byla ciekawa, spojna i logiczna. |
Post #9 Ocena: 0 2014-01-21 15:47:40 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Dwunasty | Post #10 Ocena: 0 2014-02-27 16:10:53 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
|