wpierw slowko do KRISSOTRENT ...zostaje fanka Twojego celnego i cietego piora...powyzsza recenzja powala mnie z nog...czego nie moglam powiedziec o filmie...

A teraz:


lock,stock and two smoking barrels

obsada: Jason Flemyng, Dexter Fletcher, Nick Moran, Sting

twórcy: reżyseria: Guy Ritchie, scenariusz: Guy Ritchie, zdjęcia: Tim Maurice-Jones, muzyka: David A. Hughes, John Murphy

Eddy (Nick Moran), migający się od pracy kombinator, ma niezwykłe szczęście do kart. Wpada więc na pomysł, by ograć miejscowego gangstera i "króla porno", zwanego Hatchet Harry (P. H. Moriarty). Do współudziału namawia trzech ze swych najstarszych przyjaciół, współlokatora Bacona (Jason Statham), Toma (Jason Flemyng) i Soapa (Dexter Fletcher), jedynego z całej czwórki, który uczciwie zarabia na życie pracując jako szef kuchni. Każdy z nich pożycza mu 25.000 funtów, co stanowi warunek przystąpienia do gry.

Harry żywi zadawnioną urazę do ojca Eddy'ego, JD (Sting), jedynego, któremu udało się ograć go w karty. Za wygrane pieniądze JD otworzył bar, który przynosi mu spore dochody. Harry za punkt honoru stawia sobie przejęcie baru. Z pomocą swego wspólnika Barry'ego Chrzciciela (Lenny McLean) Harry "ustawia" grę. Eddy traci pieniądze pożyczone od kolegów, zadłużając się przy tym u Harry'ego na pół miliona funtów. Ma tydzień na spłacenie długu, w przeciwnym razie za każdy dzień zwłoki tracić będzie po jednym palcu.

W ramach spłaty długu Harry gotowy jest przejąć bar JD, Eddy postanawia jednak działać na własną rękę. Wraz z kumplami przechwytuje narkotyki wykradzione przez dwóch brutalnych gangsterów z plantacji domorosłego fabrykanta marihuany Winstona (Steven Mackintosh) i szykuje się, by wyrównać rachunki z Harrym


kontynuacja jest Snach a potem RoknRolla

film ujal mnie odmiennym od ckliwych ,romantycznych ...komedii poczuciem humoru ,mozna rowniez podzkoliC swoj angielski (zwlaszcza w zakresie laciny podworkowej)

Usunięte

1.Zakladajac ,ze to do mnie lub o mnie jedyne czym moge odpowiedziec to:,,cicha woda brzegi rwie,,

2.Robiac zalozenie,ze to jednak nie bylo skierowane w stosunku do mojej uroczej osobynabieram wody w usta i okrywam sie calunem milczenia...

[ Ostatnio edytowany przez: EFKAKONEFKA33 11-01-2010 21:08 ]

lock,stock and two smoking barrels

nie wiem,krecilo mnie tego typu kino jak mialam 18 lat,czyli dawno,dawno temu
chociaz niech Ci bedzie- koncowka niezla,nawet zabawna

A co cie kreci teraz? podziel sie przykladami...chetnie obejrze i porownamy opinie...

problem w tym ,ze ostatnio nic mnie nie wzrusza
ale jesli komus tu uda sie "trafic"
z Toba pierwsza sie podziele
wrazeniami

no coz ...zeby mnie wruszylo tez nie jest lekko,zbyt duzo chyba czlowiek obejrzal filmow,duzo jest do siebie podobnych,nie pamietam zeby jakis ostatnimi czasy wstrzasnal mna w posadach,po wiekszosci czuje jakis niedostatek ,przewaznie zakwalifikowalabym filmy jakie ogladam do kategorii:
1.ujdzie
2.moze byc

wiec spoko...nie jest to zadne trzesienie ziemi ale moze zbyt dzo oczekuje od filmow,poztym kazde z nas ma troche inny gust i upodobania

chetnie jednak ogladam bo moze ten kolejny pozostawi po sobie zgliszcza

FILM Film
Smażone zielone pomidory

Reżyseria: Jon Avnet
Scenariusz: Fannie Flagg, Carol Sobieski
na podstawie powieści Fannie Flagg
Muzyka: Thomas Newman
Zdjęcia: Geoffrey Simpson
Montaż: Debra Neil-Fisher


Obsada:
Kathy Bates jako Evelyn Couch
Mary Stuart Masterson jako Idgie Threadgoode
Mary Louise Parker jako Ruth Jamison
Jessica Tandy jako Ninny Threadgoode
Chris O'Donnell jako Buddy Threadgoode


Rok produkcji: 1991
Tytuł oryginalny: Fried Green Tomatoes
Czas trwania filmu: 130 min.
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Gatunek: dramat, komedia


Evelyn Couch ma kłopoty w małżeństwie, których nikt nie bierze na poważnie. Kiedy w prywatnej klinice odwiedzając krewnych, spotyka Ninny Threadgoode, starszą kobietę, która opowiada jej historię Idgie Threadgoode, młodej kobiety żyjącej w latach dwudziestych w Alabamie. Dzięki temu przykładowi Evelyn uczy się stanowczości i buduje trwałą przyjaźń z Ninny.
Film swietny na zimne ,smutne wieczory gdy mozesz usiasc z kubkiem kakao i zanurzyc sie w lepszy ,cieplejszy swiat ,ktory pokazuje ,ze w swiecie wojen,wyuzdania ,klamstwa i egoizmu sa jeszcze jakies wartosci nadrzedne i przyjazn nie jest tylko wytartym slowem...
Milosnicy bandycko-napadackich klimatow z niewybrednym jezykiem rynsztokowym,lejaca sie wszedzie krwia moga sobie ten film darowac .To bardzo cieply i wzruszajacy film...

Mam nadzieje,ze uda mi sie przeczytac ksiazke na podstawie ,ktorej byl nakrecony bo nie mialam jeszcze okazji

W kolejce czeka Snatch jako kontynuacja Lock,Stock and two smoking barrels bo nie mialam kiedy tego obejrzec

Zamowilam tez
1.The Flood
2.The Bands Visit
3.Interstae60

i juz nie moge sie dooczekac

Wróciłam właśnie z kina, film - Wszystko co kocham.
Raczej sceptycznie podchodzę do polskich produkcji, wiadomo dlaczego. Ale ten film mnie wyjątkowo zaskoczył. Świetny. Przede wszystkim kapitalna perspektywa - z punktu młodego człowieka. I nie ma w tym żadnej sztuczności ani naciągania. Świetny scenariusz - tutaj każde słowo pasuje i nie ma ani jednego słowa za dużo. Film wzruszający, czasami zabawny, czasami dramatyczny. Wzbudził we mnie sporo refleksji i wspomnień. Polecam

"Did you hear about the Morgans"



ehh ... sceptycznie podchodzilam do filmu ... Sarah Jessica Parker i Hugh Grant? taak mysle sobie jeszcze jedna pseudo komedia z tym smutasem, a Sarah owszem ale tylko w "sex in the city" ... taki bezpretensjonalny film z kilkoma powalajacymi tekstami i kilkoma melancholijnie-babsko-reumatycznymi scenkami ... enjoy