Bardzo brakuje mi na wyspach swobodnego dostępu do literatury polskiej. Wymyśliłam więc sobie,że zakupie takie cudo,na które można wgrać kilka tys. książek i będzie super.
Jest tylko jeden problem - nie znam się na tym ustrojstwie zupełnie, czarna magia

Czy mógłby mi ktoś poradzić który reader wybrać?
Nie zależy mi na konkretnej marce,tylko na tym,żeby wzrok przy czytaniu się nie męczył,tak jak to ma miejsce gdy się dłużej czyta na komputerze
Dzięki
