Czyli aż tak źle nie wybrałem

no ma wadę taką że jak ci ten dysk padnie to tracisz wszytko co nie masz na innych urządzeniach.

W zasadzie powinno być co najmniej 2.
Wtedy robisz z nich RAID 1.

Co prawda masz do dyspozycji tylko pojemność jednego dysku, ale za to 2 x większe bezpieczeństwo.

Jak jest więcej dysków to można jeszcze robić tak że 2 dyski tworzą wirtualny 1 dysk, czyli prawie się sumuje pojemność (trochę się traci, ale bez znaczenia przy obecnych pojemnościach)
No i zwiększa się tym samym prędkość zapisu i odczytu. W domowych warunkach bez znaczenia.

i drugie dwa dyski tak samo przy czym stanowią kopie tych poprzednich dwóch.

Tak, ale tu jeszcze wchodzi w rachubę kwestia wrażliwości.

bardziej wrażliwy na usterki jest dysk o duzej gęstosci zapisu, bo tam jest większa precyzja, wieksza czułość, mniejsze odległosci głowicy od nośnika, więc większa wrażliwość na drgania.
Dlatego przecież z dysków wypompowuje się powietrze zastępując innymi gazami, bo cząsteczki powietrza są zbyt duże i powodowały zakłócenia w wysokości głowicy, pomijając kwestie korozji.

Bliskie sąsiedztwo komórek to też niebezpieczeństwo oddziaływania na siebie komórek, a to grozi utratą informacji. Co prawda wszystkie dyski już mają stystem SMART, ale im bardziej gęsty dysk tym większa wrażliwość.
Ale za to większa prędkość odczytu i zapisu no i pojemność.

W dyskach sieciowych stawia się na stabilność, czyli dysk kręci się powoli, niskie upakowanie. Co w sumie jest logiczne, bo dostęp i tak jest przez wąskie gardło, góra Gigabitowe łącze lan

a tak na marginesie bezpieczeństwa sprzętu i danych, czy ty masz elektronikę podpiętą do gniazda elektrycznego czy przez filtr antyprzepięciowy?

a jak ma sie ta wrazliwosc do SSD?

ps. ktos ostatnio rzucal laptopem/smatrfonem o sciane?

SSD to inna technologia, brajk wirujących dysków, nie ma wiszącej głowicy, stan komórek nie zmienia się za pomocą pola magnetycznego głowicy
Inna bajka

SSD Technologia jeszcze jest zbyt zawodna i kosztowna.
weź zrób macierz kilku TB z SSD
I jeszcze kwestia jak długo to to popracuje.
Serwerownie nadal buduje się na dyskach talerzowych.

No własnie. Pod względem zasilania to nie jest najlepiej u mnie rozwiązane.
Jesli chodzi o ilosc kopii, to własnie ten sieciowy jest jako drugi.

Bardzo ważne, kup sobie jakiś filtr przeciw przepięciowy. zasadniczo powinno się stosować zasadę że im droższy lub cenniejszy (dane) sprzęt jest chroniony tym lepszy filtr powinno się zastosować.

Ja się swego czasu przekonałem na własnej skórze, to był czas jeszcze amigowski, kupiłem kartę turbo ram, za grubą kase i ta karta mi 2 x padła, wymieiłem ją na gwarancji.
Ale sprzedawca zadał mi pytanie, czy mam listwe zabezpieczającą.

Głupio mi się zrobiło i poweidfziałem że mam, poszedłem do innego sklpu i kupiłem.
Skonczył się problem.

Później miałem takie same przygody z kasami fiskalnymi u klientów, ci co mieli listwy, to był spokój, ci co ich nie mieli to ciągle były serwisy i pady zwłaszcza pamięci.

Teraz to samo.
Wszysto miałem chronione poza tunerem sat na piętrze, pewnego dnia bydle padło, płyta główna do wymiany.

No i ostatni numer, parę dni temu nie było prądu w całym miasteczku.
Dziwnym zbiegiem okoliczności padł też i modem virgina.

Okazało się ze Beta kiedyś poprzepinała kable tak że ruter był zasilany bezpośrednio. Jedyne urządzenie elektroniczne w domu bez filtra.

Zresztą serwisant też powiedział że mają w cholerę wymian modemów po ostatnich problemach z zasilaniem. Założył nam filtr na kabel koncentryczny, a ja wpiąłem go w zasilanie na filtrze sieciowym.


Przypadek?
może, ale nie chce ryzykować sporej plazmy czy komputerów.

2 filtry mam przywiezione z Polski, 2 kupi łem tutaj.
Obydwa na ebay, obydwa wypasione, ale jeden był nowy, podobno prezent drugi był używany kilka lat. Obydwa z półki wyższej do kina domowego.
Obydwa kupiłem za niewielkie pieniądze, chyba 18 i 25 funtów, gdzie cena tych modeli jest znacznie znacznie wyższa.
I wg mnie to jedyna droga żeby tanio zadbać o domową elektronikę.


Mam też mały UPS dostałem go, myślałem że kupie baterię, ale bateria do niego kosztuje tyle samo co nowy UPS ))
Ale jako filtr też działa.

Trzeba pamiętać że szpile elektryczne to idą nie tylko z elektrowni, ale również generują urządzenia domowe, wiertarki, suszarki, spawarki itd itp
I trzeba wbić w głowę kobietom w domu że ten przedłużacz w żadnym wypadku nie może być użyty do innych celów , bo całą idee ochrony szlak trafia zakłucacz za fortecą

hm, gdybym nie miał wykupionego abonamentu w dropbox, to bym teraz to kupił
http://store.westerndigital.com/store/wdeu/en_GB/pd/ThemeID.22586100/productID.306944800/parid.56797200/catid.67768100/categoryID.67768300/WDBCTL0060HWT-EESN/My_Cloud/Network_Products

Właśnie to ujeżdżam. dostęp przez komórkę mam.

[ Ostatnio edytowany przez: tomaszzet 21-12-2014 01:28 ]