Str 2 z 3 |
|
---|---|
clockwork_orang | Post #1 Ocena: 0 2013-03-07 16:03:58 (12 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
nawet producenci dyskow nie daja gwarancji odzyskania danych, co najwyzej gwarancje dzialania ich wyrobow...
ps. Seagate proponuje cos takiego, ale jesli nie powiedzie sie software, to sie placi za rozbieranie dysku i odczyt bezposrednio z talerzy, w Amsterdamie maja laboratorium na Europe |
kephir | Post #2 Ocena: 0 2013-03-07 16:04:36 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-08-2011 Skąd: Londyn |
Panowie, zostalem uprzedzony o kosztach i mozliwej utracie danych, alo to nie o to chodzi, ze podczas naprawy dane sie skasowaly, zamazaly, czy wymazaly, czy wyparowaly, tylko chodzi o to, co sie z nimi stalo? Gdzie one sa? Krank fajnie mowisz o wszystkim, ale powiedz mi jak mam ochronic swoje dane, ktore sa w posiadaniu tej firmy??? Jak bym zobaczyl ten dysk, ze wyglada jakby go walec przejechal, to wiedzialbym ze dane sa zniszczone, ale w tej sytuacji, gdy dostawalem tyle sprzecznych informacji, mam podstawy sadzic, ze te dane zostaly zgubione, za co bierze odpowiedzialnosc nie kto inny, a firma ktora je, co by nie bylo, przechowywala. Taka wymowka, ze: 'trzebabylo sobie skopiowac dane' w tym przypadku, to nie jest zadna wymowka.
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2013-03-07 16:22:54 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
no ale nie ma takiej możliwości, bo pewnie serwis który to robi nie jest na miejscu, tylko pieron wie gdzie.
Równie dobrze mogli by ci pokazać pierwszy z brzegu dysk co leży w koszu na śmieci. Uwierzył byś? Cytat: 2013-03-07 16:03:58, clockwork_orange napisał(a): nawet producenci dyskow nie daja gwarancji odzyskania danych, co najwyzej gwarancje dzialania ich wyrobow... ps. Seagate proponuje cos takiego, ale jesli nie powiedzie sie software, to sie placi za rozbieranie dysku i odczyt bezposrednio z talerzy, w Amsterdamie maja laboratorium na Europe tak, tylko taka usługa kosztuje pewnie więcej niż niezła fura ![]() Przynajmniej dawniej tyle kosztowało. Ale fakt potrafią odczytać wiele, kiedyś chwalili się że odzyskali dane z dysku który leżał na dnie morza przez chyba rok. Zlecenie odzyskania danych było z jakiegoś banku. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
clockwork_orang | Post #4 Ocena: 0 2013-03-07 16:37:02 (12 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2013-03-07 16:04:36, kephir napisał(a): ale powiedz mi jak mam ochronic swoje dane... aby zrozumiec jak chronic swoje dane, nalezy rozumiec zasade zapisu na talerzach magnetycznych metoda zero-jedynkowa... ![]() generalnie, by chronic dane na 'zewnatrz', czyli w przypadku wysylki do serwisu na gwarancji najprosciej przeleciec silnym magnesem po dysku ![]() |
Kejavof | Post #5 Ocena: 0 2013-03-07 17:20:20 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-01-1970 |
@kephir
Miałem to samo w tamtym miesiącu - laptop z monionej epoki dlatego to nic dziwnego. Windows zaczyna się ładować i bluescrren - wystarczyło potraktować dysk odpowiednim softem - czas naprawy ok 30 min. @krakn nie wiem ile takie coś kosztuje, bo ja robię to w ramach umów serwisowych i baardzo rzadko zdarza się takie coś. Jak dysk sieje błędami, są bad sectory to soft do odzyskiwania danych + wymiana dysku - kilka godzin roboty w zależności od pojemności dysku. Uszkodzony kontroler - kupujesz identyczny dysk i przekładasz elektronikę - dane się wtedy nie sypią - miałem taki 1 przypadek. Koszty profesjonalnych firm zaczynają się od kilku tysięcy zł. |
|
|
kephir | Post #6 Ocena: 0 2013-03-07 20:06:15 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-08-2011 Skąd: Londyn |
ja o gruszce, a wy o pietruszce :/
Kejavof - Acer tamtego roku za £800, to czy to takie 'niedziwne'? Clock -fajnie jest wyrwac zdanie z kontekstu? Czy moge ponowic pytanie do znawcow tematu? - czy, chocby teoretycznie, jest mozliwe uszkodzenie sie dysku w trakcie pracy (nie mechaniczne), zeby nie moc odzyskac z niego zadnych danych? |
clockwork_orang | Post #7 Ocena: 0 2013-03-07 20:22:21 (12 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2013-03-07 20:06:15, kephir napisał(a): Clock -fajnie jest wyrwac zdanie z kontekstu? Czy moge ponowic pytanie do znawcow tematu? - czy, chocby teoretycznie, jest mozliwe uszkodzenie sie dysku w trakcie pracy (nie mechaniczne), zeby nie moc odzyskac z niego zadnych danych? toz odpowiedzialem bez kontekstu... tak, jest mozliwe ![]() |
Kejavof | Post #8 Ocena: 0 2013-03-07 20:44:01 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-01-1970 |
Uszkodzenie sie dysku w trakcie pracy (nie mechaniczne), zeby nie moc odzyskac z niego zadnych danych to jak wygrana w lotka.
|
kephir | Post #9 Ocena: 0 2013-03-08 18:15:49 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-08-2011 Skąd: Londyn |
o to mi chodzilo, dzieki Kejavof, i chyba bede do nich pisal i pytal, czy mozliwe jest, zeby przeslali mi ten dysk w celu odzyskania danych? moze to bedzie dziwne pytanie, ale powinni sie jakos do niego ustosunkowac, nie tylko odpowiadajac, ze dysk jest zniszczony, bo jak widac na forum, sa rozne sposoby odzyskiwania danych, a skoro ich metoda nie dziala, to moze inna zadziala?
|
clockwork_orang | Post #10 Ocena: 0 2013-03-08 18:37:52 (12 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
przede wszystkim dowiedz sie o usterke, bo robienie zametu bez pewnosci zagubienia/zniszczenia dysku jest troche naciagane...
jesli jest to usterka mechaniczna, to sam nie wymienisz ani silnika, ani porysowanych talerzy czy pogietych glowic... jesli padla elektornika lub kontroler na dysku, to ciezko bedzie znalezc identyczna (musi sie zgadzac nie tylko model, rewizja czy firmware, ale rowniez fabryka) ps. jak Krakn wyzej pisal, przed wyslaniem na gwarancje/naprawe dane sie czysci, najlepiej kilkukrotnie napisujac zerami - oczywiscie, dalej je bedzie mozna odzyskac, ale znacznie trudniej i nie kazdy serwis dysponuje odpowiednimi programami [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 08-03-2013 18:38 ] |