Str 2 z 3 |
|
|---|---|
| tomaszzet | Post #1 Ocena: 0 2010-11-29 21:34:22 (15 lat temu) |
 Posty: 7976 
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Poczekaj coś skanuję i podeślę. Możliwe, że zapytam na PW
Cytat: 2010-11-29 19:59:01, q12345 napisał(a): moj laptop strasznie muli, internet juz tak wolny ze nic nie da sie otworzyc. Nie mam windowsa na plycie, poradzcie czy musze kupic nowy windows zeby sformatowac czy w jakims sklepie z komputerami mi sformatuja i ile to kosztje? ja sie na tym kompletnie nie znam Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2010-11-29 21:35:07 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| tomaszzet | Post #3 Ocena: 0 2010-11-29 21:43:34 (15 lat temu) |
Posty: 7976
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Czytaj PW
Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #4 Ocena: 0 2010-11-30 13:14:51 (15 lat temu) |
 Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2010-11-29 21:06:13, tomaszzet napisał(a): "Formatuję" twardziela co jakiś czas i to oczywiście pomaga. Wieki temu nauczyłem się to robić na swoim pierwszym kompie. Powaliłem go i miałem wybór, płacić albo się pomęczyć.  Wybrałem to drugie i teraz nie mam /większych/ problemów.
a mozesz przyblizyc termin 'pomaga' i na co niby? format nie jest rozwiazaniem, bo to tylko wykasowanie tablicy partycji (de facto dwoch sektorow tylko)... jesli system zaczyna wolno chodzic, to: 1. jest przeladowany temp'ami - wystarczy ccleaner, spybot s&d czy starszy jv16power tools lub we wlasciwosciach partycji kliknac na czyszczenie, 2. dane sa mocno pofragmentowane - defragmentacji nalezy wykonac po usunieciu smieci j/w 3. dysk ma problemy, tzw. bady lub mechanika siada - hdtune i zakladka health oraz benchmark cos 'powiedza', ps. nie pamietam kiedy robilem 'formata'... chyba nigdy od postawienia systemu z 5lat temu 
|
|
|
|
| tomaszzet | Post #5 Ocena: 0 2010-11-30 16:07:28 (15 lat temu) |
Posty: 7976
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat: 2010-11-30 13:14:51, clockwork_orange napisał(a): Cytat: 2010-11-29 21:06:13, tomaszzet napisał(a): "Formatuję" twardziela co jakiś czas i to oczywiście pomaga. Wieki temu nauczyłem się to robić na swoim pierwszym kompie. Powaliłem go i miałem wybór, płacić albo się pomęczyć. Wybrałem to drugie i teraz nie mam /większych/ problemów.
a mozesz przyblizyc termin 'pomaga' i na co niby? format nie jest rozwiazaniem, bo to tylko wykasowanie tablicy partycji (de facto dwoch sektorow tylko)... jesli system zaczyna wolno chodzic, to: 1. jest przeladowany temp'ami - wystarczy ccleaner, spybot s&d czy starszy jv16power tools lub we wlasciwosciach partycji kliknac na czyszczenie, 2. dane sa mocno pofragmentowane - defragmentacji nalezy wykonac po usunieciu smieci j/w 3. dysk ma problemy, tzw. bady lub mechanika siada - hdtune i zakladka health oraz benchmark cos 'powiedza', ps. nie pamietam kiedy robilem 'formata'... chyba nigdy od postawienia systemu z 5lat temu
Widzę, że dużo wiesz na ten temat Parę razy przekonałem się, że te programy nie koniecznie sprzątają wszystkie kąty, a "co jakiś czas" nie oznacza, że robię to co miesiąc. U Ciebie to jest min. 5 lat, a u mnie gdy inne sposoby nie pozwalają przywrócić komputera do pionu.Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
|
|
| |
|
| AndrzejW | Post #6 Ocena: 0 2010-11-30 16:17:38 (15 lat temu) |
 Posty: 1064
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Ostatnio w dwóch przypadkach sposobem na przyspieszenie laptopa było ....
oczyszczenie (przedmuchanie) radiatora procesora. Laptop się najzwyszajniej przegrzewał i redukował częstotliwość zegara (w jednym nawet do 8% normy). |
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2010-11-30 16:22:13 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #8 Ocena: 0 2010-11-30 17:26:07 (15 lat temu) |
Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2010-11-30 16:07:28, tomaszzet napisał(a): Widzę, że dużo wiesz na ten temat Parę razy przekonałem się, że te programy nie koniecznie sprzątają wszystkie kąty, a "co jakiś czas" nie oznacza, że robię to co miesiąc. U Ciebie to jest min. 5 lat, a u mnie gdy inne sposoby nie pozwalają przywrócić komputera do pionu.
programy sprzataja, tylko nalezy wybrac odpowiedni do zadania - kombajny typu Odkurzacz robia czasem bledy, co konczy sie zgonem systemu... najprostszym sposobem na przywrocenie systemu jest tzw. instalacja nakladkowa, zwana naprawa - kopiuje tylko pliki systemowe bez kasowania wszystkich danych, wiec przy zawirusowaniu nie pomoze, ale na reszte bolaczek i owszem... a z innych tip'sow: - wylaczenie indeksowania (przydatne jedynie przy szukaniu lub backupie) - wylaczenie hibernacji (w laptopie niekonieczne, ale jesli jest pewnosc zasilania...) - wywalenie punktow przywracania systemu, poza ostatnim (po co trzymac tyle 'kopii'?) - najlepiej wylaczyc w ogole i korzystac z obrazu/klona na dysku/plycie - ustawienie stalej wartosc dla pliku wymiany/pamieci wirtualnej - pozostawienie jej pod kontrola systemu skutkuje duza fragmentacja owej (i nie tylko, ale i danych na dysku z powodu zarezerwowanego miejsca dla PW) - ustawienie firewall'a i antywirusa, by nie skanowaly w czasie bezczynnoci systemu/dysku - lepiej przeleciec sciagniety plik od razu niz zostawic na pozniej dla FW/AV itp. itd...
ps. nalezy pamietac, ze komp chodzi tak szybko, jak szybki jest dysk [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 30-11-2010 17:29 ] |
|
|
|
| AndrzejW | Post #9 Ocena: 0 2010-11-30 18:10:40 (15 lat temu) |
Posty: 1064
Z nami od: 04-04-2007 Skąd: Grays |
Hmmm...
Szybki dysk fajna rzecz. Zwłaszcza jeśli stale musi swapować pamięć zajmowaną przez tysiące "super" programów. Ot choćba taka ipla - Zjada pamięci od diabła, a większość ludzi używa jej raz na miesiąć (jeśli wogóle) i nie przeszkadałoby im uruchamiać ją tylko gdy jest potrzebna. Podobnych "cudownych" programików w autostarcie jest zazwyczaj dzisiątki - i dlagtego komputer tak wolno startuje. Stąd przydatność formatu - wyrzuca się te śmieci i jest dobrze - do czasu aż znowu się je poinstaluje. Dlatego zamiast formatu ja preferuję sprawdzenie ile zbędnych rzeczy uruchamia się na komputerze. Ale oczywiście jest to trudniejsze niż format
|
|
|
|
| clockwork_orang | Post #10 Ocena: 0 2010-11-30 18:45:31 (15 lat temu) |
Posty: 10572 Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat: 2010-11-30 18:10:40, AndrzejW napisał(a): Hmmm... Szybki dysk fajna rzecz. Zwłaszcza jeśli stale musi swapować pamięć zajmowaną przez tysiące "super" programów. Ot choćba taka ipla - Zjada pamięci od diabła, a większość ludzi używa jej raz na miesiąć (jeśli wogóle) i nie przeszkadałoby im uruchamiać ją tylko gdy jest potrzebna. Podobnych "cudownych" programików w autostarcie jest zazwyczaj dzisiątki - i dlagtego komputer tak wolno startuje. Stąd przydatność formatu - wyrzuca się te śmieci i jest dobrze - do czasu aż znowu się je poinstaluje. Dlatego zamiast formatu ja preferuję sprawdzenie ile zbędnych rzeczy uruchamia się na komputerze. Ale oczywiście jest to trudniejsze niż format
tam umieszczasz tzw. swapa (choc to pojecie linuksowe, w windowsie nazywa sie pamiec wirtualna)
ew, inwestycja w macierz lub SSD - jeden z drozszych... i szybszych -> OCZ Revo (v2) lub Ibis www.anandtech.com/show/3949/oczs-fastest-ssd-the-ibis-and-hsdl-interface-reviewed/5 ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
Wczytuję dane...