Witam jezeli jest ktos na tym forum co wyjaśni sprawę pamięci ram?
A mianowicie w kompie mam windowsa XP 32bity.
Posiadam 4 Gb ram ale chcę zwiększyć do 8Gb, płyta właśnie tyle obsługuje ale doszły mnie słuchy że windows tyle nie bedzie widział. czy jest ktoś kto ma na ten temat więcej informacji ? Z wstepnych informacji dowiedziałem się że musi być XP 64bitowy ale w tym przypadku w większości będa problemy z różnymi sterownikami czy to prawda??????

[ Ostatnio edytowany przez: Maniek70 22-08-2009 23:01 ]

32 bitowe systemy potrafią zaadresować 4096MB pamięci RAM, czyli ok 4GB
co do Windows Vista 64, to na razie u mnie leżakuje już ponad pół roku, zbyt dużo programów (zwłaszcza do obróbki zdjęć i filmów)mi nie odpaliło, i w ogóle dużo problemów ze sterownikami, a szkoda bo mam procka 64 bit z 2 rdzeniami od bardzo dawna :-Y

moge sie mylic ,ale czy 2gb to dla XP nie jest maximum?

http://www.microsoft.com/whdc/system/platform/server/PAE/PAEmem.mspx

Windows XP Professional and Windows Server 2003 Memory Support. The maximum amount of memory that can be supported on Windows XP Professional and Windows Server 2003 is also 4 GB.

Do moderatora: nie uzywam java script, linki beda zawsze nie klikalne.

[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 23-08-2009 11:46 ]

Troszeczke z innej beczki...jaka jest wasza opinia na temat Visty
Ja osobiscie nie jestem zadowolony i przeszedlem na XP

Usunięte

mam 4 GB i obsługuje to też max dla mojej trochę leciwej płyty asus A8N-SLI Premium , ech jak kupowałem był to wypas ))
ale chodzi bardzo ładnie i stabilnie do dziś.

sniper00, masz po części racje, sam win 64bit chodzi spoko, a sterowniki są do bani, tylko jeszcze jest jedna strona medalu, MS za udostępnienie technologi i źródeł oraz za certyfikat zgodności żąda niemałych opłat, przy czym 64 bitowe Windowsy są tak mało popularne że producenci peryferiów nie bardzo się opłaca, tym sposobem kółko się zamyka podcinając gałąź windowsa 64bit, na życzenie samego małego miekiego.
A największa ironia taka że procesory 64 bitowe są już powszechnie stosowane od (to już będzie kilkanaście?) lat niedługo a wszyscy bawią się w Gigaherce, wykorzystując połowę mocy tego za co zapłacili, czyli inaczej ujmując, to jak by kupić 4 cylindrowe subaru, cieszyć się momentem obrotowym i obrotami silnika a jechać na 2 cylindrach.
Po prostu cyrk
A po przesiadce jest niesamowite przyspieszenie, odczułem to przy zgrywaniu filmu z taśmy i kodowaniu mam tylko procka AMD64x2 4800+ 2,41Gz
Adam61 Vista jest bardzo ładna, a przez to traci się bardzo dużo mocy, po wyłączeniu bzdur nabiera funkcjonalności, przełącz sobie w tryb wydajności, wyłącz te bajery i komputer nabiera skrzydeł.
jedyny problem to czy twoje peryferia działają prawidłowo, jeżeli tak to nie ma problemu, ja pozostałem przy XP, tak jak wspominałem cholowa instalacja Visty 64bit uniemożliwiała mi normalne działanie wiec pudełko poleciało do szuflady a dysk ustawiłem jako drugi, oczekuje na swój czas.

Niestety klon nigdy nie dorówna oryginałowi, tak jak BIOS IBMa był znacznie stabilniejszy od MS, tak samo Makowy (amigowy) pierwowzór jest przyjaźniejszy, stabilniejszy szybszy od klona MS i nic tego nie zmieni, bo za MS ciągną się duchy przeszłości a w makówce nie i to się odczuwa niesamowicie gdy siadasz przy maku, niestety trudno mi od niego oderwać skądinąd dość konserwatywną, wychowaną na windzie Beate


A tu mnie zaskoczyłeś. Czy dotyczy to tylko "kart" graficznych zainstalowanych na płycie czy też w slotach?
To dziwne by było, bo przecież czasami karty dźwiękowe mają po 128 a nawet 256MB + 1Gb karta graficzna hm to bez sensu, czy aby na pewno wtedy Windows obsługiwał tą pamięć czy też tym zajmują się sterowniki sprzętu, przecież system mapuje pamięć dla procesora, a procesor jako taki nie ma dostępu do pamięci karty graficznej.

Co innego gdy procesor graficzny jest wbudowany w płytę główną i jako pamięć karty wykorzystywany jest fragment pamięci RAM, wtedy mogę się zgodzić że dla Vindows widoczny jest pomniejszony RAM mimo że w BIOS widoczny jest cały, tak ma większość tanich laptopów, te droższe też maja osobny ram karty

nie sluchaj go krakan bo plecie bzdury - jesli karta graficzna ma swoja pamiec to nie ma nic wspolnego z pamiecia na plycie i limitami win32 - co innego (jak slusznie zauwazyles) gdy karta graficzna jest zintegrowana na plycie..

wiem wiem
przypomniało mi się jeszcze jedno rozwiązanie, choć już chyba nie stosowane, ponieważ karty graficzne miały mało RAM, ze względu na wysoki koszt szybkich kości pamięci, a gry wymagały coraz więcej bo tekstury w grach były coraz bardziej złożone wymyślono aby wydzielić część pamięci RAM komputera jako dodatkowy bufor dla grafiki.
Minusem było spore spowolnienie ładowania tych danych, ale było kompromisem, obniżało cenę za kartę graficzną, i przyśpieszało ładowanie w porównaniu z dyskiem, taki wirtualny dysk.
ustawienia dokonuje się w bios, zazwyczaj standardowo jest ustawione 32-128 MB automatycznie zwiększana w miarę potrzeby
Ale teraz gdy karty mają od 512 do 1GB nie ma to znaczenia i chyba już nie ma takich opcji w nowych płytach. (oczywiście mowa o osobnych kartach dla graczy a nie zintegrowanych z płytą)

Usunięte