Cytat:
2008-02-12 11:08:08, vitek napisał(a):
Maja nie rozpętuję wojny, tylko śmieszy mnie niezmiennie że WSZYSCY Polacy po liceum albo wyżej są specjalistami od komputerów (podobnie jak wszyscy po zawodówce super się znają na samochodach). Zarzucą cię jakimś pseudotechnicznym slangiem wymieszanym ze swoimi uprzedzeniami co do poszczególnych marek.
A przecież można tak jak Anglicy i wszystkie inne normalne narody po prostu iść do sklepu coś sobie wybrać i kupić. Ale to tak na marginesie. Życzę dalszej owocnej dyskusji w gronie fachowców
Na cale, przynajmniej moje szczescie ja nie jestem Anglikiem i zamiast jak ostatni cymbal isc do sklepu i kupowac to co reszta wiary, lub co sprzedawca wcisnie, wole sie zapytac o porade lub tez samemu sie dowiedziec co faktycznie potrzebuje.
Mnie smieszy Twoje Vitku pojecie o tym, jak to wszyscy Polacy sie madrza na tym forum (masz na mysli ile, 5, 10 osob?) w sprawie komputerow.
No i oczywiscie po liceum i wyzej ??? Czyli jak ktos ma studia IT, to sie nie zna? Moze ktos pracuje w zawodzie IT a jest po ogolniaku? No a jak jest po podstawowce, to co, juz totalne dno? Wiesz tez, ze jest take cos jak hobby? Aha, ja znam osobe ktora nie ma wyksztalcenia mechanicznego a naprawia samochody od wielu lat i ma zaklad tutaj w Londynie, czy to oznacza, ze on tez sie na zna?
Raaany, skad sie biora tacy ludzie jak ty?.....