Masz 20 lat, 2.5 roku prawo jazdy, ale jakies dokumenty masz o bezszkodowej jezdzie ? Sam na siebie nie ubezpieczysz, no chyba ze masz duzo tysiecy do wydania na ubezpieczenie.
Str 74 z 436 |
|
---|---|
clowni | Post #1 Ocena: 0 2011-09-20 14:24:48 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2008 Skąd: Tam gdzie Hindus mowi dobranoc |
A czego ty kaczkin oczekujesz ? Ten kraj lupie mlodych kierowcow, jak chcesz miec tanie ubezpieczenie to sciagaj woz z Polski i tam plac polise.
Masz 20 lat, 2.5 roku prawo jazdy, ale jakies dokumenty masz o bezszkodowej jezdzie ? Sam na siebie nie ubezpieczysz, no chyba ze masz duzo tysiecy do wydania na ubezpieczenie. "Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie."
|
kaczkin | Post #2 Ocena: 0 2011-09-21 08:27:23 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-09-2011 Skąd: Reading |
"clowni" mogę pobrać z ubezpieczalni w pl że mam 2.5 roku bezszkodowej jazdy i co dzięki temu będę miał ? hmmm. a jak bym tutaj przyjechał samochodem z pl? i do tego np kupił tutaj motor? albo skuter to zniżki będą jakoś się naliczały?
|
clowni | Post #3 Ocena: 0 2011-09-21 09:36:53 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2008 Skąd: Tam gdzie Hindus mowi dobranoc |
Cytat: 2011-09-21 08:27:23, kaczkin napisał(a): "clowni" mogę pobrać z ubezpieczalni w pl że mam 2.5 roku bezszkodowej jazdy i co dzięki temu będę miał ? hmmm. a jak bym tutaj przyjechał samochodem z pl? i do tego np kupił tutaj motor? albo skuter to zniżki będą jakoś się naliczały? Mozesz pobrac ale tylko pelne 2 lata, czyli daje ci to 20% znizki z pelnej kwoty ubezpieczenia. Jest kilka firm ktore ci to uwzglednia, poza tym to dalej nie zmienia faktu, ze masz ponizej 25 lat i jest duze ryzyko. Jak kupisz skuter czy motor to dalej nic nie zmieni, musisz miec samochod zeby znizki lecialy dalej. Odpusc sobie angielski woz jak na razie pojezdzij polskim ciagle na holidayu i zarob wiecej znizek powiedzmy z 5 lat i potem bedzie inna rozmowa. [ Ostatnio edytowany przez: clowni 21-09-2011 09:38 ] "Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie."
|
kaczkin | Post #4 Ocena: 0 2011-09-22 07:45:35 (14 lat temu) |
Z nami od: 18-09-2011 Skąd: Reading |
no tak ale jeżdżąc tutaj polskim samochodem jaki czas dokładnie maksymalnie mugę tutaj jeździć? i po za tym co muszę zrobić aby poruszać się tym samochodem . słyszałem o jakiś nalepkach na reflektory coś jeszcze oprócz tego?
|
clowni | Post #5 Ocena: 0 2011-09-22 10:11:21 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2008 Skąd: Tam gdzie Hindus mowi dobranoc |
Takie jest prawo, ale Policja nie pyta czy ma NIN,UTR a gdzie pracuje, czasem moga zapytac dla potwierdzenia. Jak bedzie odpowiadal, ze jest ciagle na holiday'u to moze jezdzic, tylko omijac lotniska, bo tam pelno kamer rejestrujacych. No i najwazniejsza rzecz nie jezdzic w odblaskowych kamizelkach jak wiekszosc spoleczenstwa lub uniformie pracowniczym.
"Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie."
|
|
|
clowni | Post #6 Ocena: 0 2011-09-22 12:49:59 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2008 Skąd: Tam gdzie Hindus mowi dobranoc |
Jak Ci nie udowodnia, ze jestes wiecej jak 6 miesiecy bez wyjazdu to mozesz. Moj kolega juz 3 lata jezdzi i tylko papiery dosylaja z PL i nikt go nigdzie nie zlapal. Nawet mial kontrole Policji w Londynie i nic mu nie zrobili.
Natomiast jak bedzie odwrotnie zobaczysz parking strzezony i kazda doba 25 funtow, a odebrac samochod nie jest latwo. "Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie."
|
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2011-09-22 12:52:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Chyba, ze ma pecha i policja powie, ze wedlug nich ma niewazne ubezpieczenie i jego argumenty na nic sie nie zdadza. Albo wykupi ubezpieczenie w lokalnej firmie na odbior auta albo pozegna sie z nim.
Wygrasz z policja, jak odholuje Ci samochod, bo jakis pan bedzie mial swoje widzimisie? Zanim dostanie odpowiedz na swoja skarge, to samochod zostanie skasowany, tak jak mialo to miejsce nie raz. Ile bylo historyjek na ten temat na forum? Carpe diem.
|
clowni | Post #8 Ocena: 0 2011-09-22 13:52:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2008 Skąd: Tam gdzie Hindus mowi dobranoc |
Richmond ma jak zwykle racje, Pan siedzacy w okienku 'czepia sie' nawet numerkow na prawie jazdy. Szukaja czego tylko popadnie, zeby nie oddac szybko samochodu.
Mimo, ze masz polise polska, Policja moze ja uznac za niewazna i nie beda honorowac zielonej karty, taka jest tutaj Policja. W lokalnej firmie musisz kupowac ubezpieczenia na nr VIN nadwozia, zeby wyciagnac woz z parkingu, a te ubezpieczenia sa od 1000 funtow w gore. Policja naciaga klientow, a firmy ubezpieczeniowe jak zwykle zarabiaja kase. Wiem na ten temat juz troche, bo jezdzilem wiele razy na parking wyciagac komus woz. Nawet jesli mam polise fully comprehensive, ktora upowaznia mnie do kierowania kazdym innym pojazdem do 3500 kg, mimo to nie moglem odjechac z parkingu, bo Policjantowi sie cos nie podobalo. Zaczal mu przeszkadzac wlasciciel samochodu na dowodzie rejestracyjnym, itd.... [ Ostatnio edytowany przez: clowni 22-09-2011 13:56 ] "Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie."
|
Dwunasty | Post #9 Ocena: 0 2011-09-22 14:09:06 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2011-09-22 13:52:25, clowni napisał(a): Wiem na ten temat juz troche, bo jezdzilem wiele razy na parking wyciagac komus woz. Nawet jesli mam polise fully comprehensive, ktora upowaznia mnie do kierowania kazdym innym pojazdem do 3500 kg, mimo to nie moglem odjechac z parkingu, bo Policjantowi sie cos nie podobalo. Zaczal mu przeszkadzac wlasciciel samochodu na dowodzie rejestracyjnym, itd.... Musiałbyś mieć trade insurance aby bez żadnych problemów wyciągnąć auto. Nie jest tak iż jeśli chcesz prowadzić nie swoje auto to i tak na aucie które zamierzać prowadzić musi "wisieć" inna polisa? Z tego co wiem jeśli nie ma ubezpieczenia przypisanego do auta to nawet ktoś kto ma fully com nie może takiego auta prowadzić. |
clowni | Post #10 Ocena: 0 2011-09-22 14:35:30 (14 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2008 Skąd: Tam gdzie Hindus mowi dobranoc |
No nie jestem taki na 100% pewny czy z czerwona tablica trade insurance bym odjechal z parkingu, oni sami interpretuja prawo na swoj sposob na kazdym policyjnym parkingu i 'czepiaja' sie doslownie wszystkiego.
Musi byc pisemna zgoda wlasciciela na prowadzenie tego samochodu przez trade'a i w wypadku braku road tax zmuszaja do jego zakupienia przed jazda. "Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie."
|