Bradford, to chyba gdzies w Pakistanie, nie?
Więc, chyba nie ma tam dużo dobrych post code'ów.
Z ciekawych informacji - w tym roku ma być jeszcze kolejna podwyżka ubezpieczeń.
Str 55 z 436 |
|
|---|---|
| stanislawski | Post #1 Ocena: 0 2011-04-05 07:18:30 (14 lat temu) |
 Posty: 7978 
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Bradford, to chyba gdzies w Pakistanie, nie?
Więc, chyba nie ma tam dużo dobrych post code'ów. Z ciekawych informacji - w tym roku ma być jeszcze kolejna podwyżka ubezpieczeń. |
|
|
|
| kalimera1959 | Post #2 Ocena: 0 2011-04-05 09:40:32 (14 lat temu) |
 Posty: 339
Z nami od: 14-10-2010 Skąd: Leeds |
..no nie w Pakistanie,ale od nich az czarno w i miescie , a i slychac muzaina jak nawoluje do modlitwy z minaretu w meczecie.Tylu meczetow to nigdzie nie widzialem-moze w Instambule.A co do post code'w-w Leeds tez nie jest ciekawie.
|
|
|
|
| elemelek | Post #3 Ocena: 0 2011-04-05 10:31:13 (14 lat temu) |
 Posty: 1029
Z nami od: 30-09-2010 Skąd: UK |
nie wiem, trzeba bedzie kombinowac moze po wioskach, ale duzej róznicy nie bedzie w cenie.
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2011-04-14 10:13:27 (14 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2011-04-14 10:19:58 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| Kiliana | Post #6 Ocena: 0 2011-04-19 19:05:52 (14 lat temu) |
 Posty: 1860 
Z nami od: 05-07-2009 Skąd: east of London |
Witam,
Nie bede zakladala nowego tematu, wiec podepne sie tutaj 
Otoz sprawa wyglada tak: moj szanowny malzonek zakupil samochod na aukcji z mysla naprawienia co trzeba (jakas usterka mechaniczna) a pozniej w miare szybka sprzedaz. Dodam, ze chodzi o passata ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") Dostalismy juz papiery z DVLA - czyli dowod rejestracyjny, ale pozostaje kwiestia ubezpieczenia a pozniej road tax'u (bo nie mamy, gdzie trzymac auta tylko na ulicy). Wiadomo, ze nie chcemy tym samochodem jezdzic tylko jak najszybciej sprzedac, ale zeby do czasu sprzedazy mogl stac na ulicy potrzebne jest ubezp. i road tax. Dzownilam do ubezpieczalni w ktorej mamy ubezpieczenie naszego dotychczasowego samochodu i dowiedzialam sie, ze:
1. ubezpiecznie drugiego samochodu odbywa sie na zasadzie full czyli bez znizek, bo znizki sa na pierwsze auto. 2. nasz nowy nabytek jest w kategorii wysokiego ryzyka  i ta konkretna ubezpieczalnia go nie ubezpieczy (nawet nie wiem co to znaczy i dlaczego)
3. od stycznia br. samochod bez ubezpieczenia nie ma prawa stac nawet na podjezdzie czy tez w garazu ale czy to prawda to nie wiem, bo nie wiem gdzie tej informacji szukac 
Sprawdzalam u innych ubezpieczycieli i kwota na rok wynosi min 2 tys funtow
Jak to rozgryzc i jak najlepiej zrobic, bo nie wiem  Samochod chcemy jak najszybciej sprzedac, ale to ubezpieczenie mnie przeraza. Wiem, ze mozna zakonczyc ubezpieczenie w dowolnym momencie, ale chyba przepada jakas prowizja czy jak??
Moze sa na forum osoby/panowie, ktorzy zajmuja sie handlem samochodow i cos doradza - przynjamniej mam taka nadzieje. Jesli napisalam cos chaotycznie to przepraszam, bo najmlodsza corcia po glowie mi lazi i marudzi  , Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisać.
~ Peter Rosegger
|
|
|
|
| Richmond | Post #7 Ocena: 0 2011-04-19 19:17:21 (14 lat temu) |
 Posty: 29597
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zmiana przepisow ubezpieczeniowych jeszcze nie weszla w zycie, mozesz trzymac to auto na terenie prywatnym bez ubezpieczenia.
http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/OwningAVehicle/Motorinsurance/DG_186696 A sprawdzalas historie samochodu? Moze jest po stluczce lub byl spisany na straty i ma kategorie C lub D? Dlatego jest wysokiego ryzyka wedlug ubezpieczalni. Carpe diem.
|
|
|
|
| Kiliana | Post #8 Ocena: 0 2011-04-19 19:23:36 (14 lat temu) |
Posty: 1860
Z nami od: 05-07-2009 Skąd: east of London |
Richmond, dziekuje za szybka reakcje.
O ile dobrze pamietam, to wlasnie mial on kat D - ale moge sie mylic. W dowodzie rejestracyjnym nie ma zadnej notki na ten temat. A gdzie jest mozliwosc sprawdzenia takiej historii?? I kiedy moze wejsc w zycie taki przepis? mam nadzieje, ze nie za szybko i sprzedamy auto bez posiadania dodatkow w formie bezsensownego ubezp. i road taxu
Prawde powiedziawszy jesli moge go jednak trzymac na terenie prywatnym, to moze postawie go na trawniku pod domem - mam nadzieje, ze landlord mi glowy za to nie urwie Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisać.
~ Peter Rosegger
|
|
|
|
| Kiliana | Post #9 Ocena: 0 2011-04-19 19:45:51 (14 lat temu) |
Posty: 1860
Z nami od: 05-07-2009 Skąd: east of London |
Cytat: 2011-04-19 19:17:21, Richmond napisał(a): Zmiana przepisow ubezpieczeniowych jeszcze nie weszla w zycie, mozesz trzymac to auto na terenie prywatnym bez ubezpieczenia. http://www.direct.gov.uk/en/Motoring/OwningAVehicle/Motorinsurance/DG_186696 A sprawdzalas historie samochodu? Moze jest po stluczce lub byl spisany na straty i ma kategorie C lub D? Dlatego jest wysokiego ryzyka wedlug ubezpieczalni. Nie zauwazylam wczesniej linka - dziekuje
Co do ubezpieczenia: jaki jest minimalny okres, zeby ubezpieczyc samochod - miesiac? Jesli obecne ubezpieczenie jest na meza a ja jestem jako dodatkowy kierowca, to jego znizki tez wchodza jako moje? Jesli tak, to czy ubezpieczenie nowego nabytku moze byc na mnie (ze znizkami czy bez znizek, bo nie przysluguja) Jak ja nie lubie, gdy sie na czyms nie znam a maz "prosi", zebym sie dowiedziala ehhh Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisać.
~ Peter Rosegger
|
|
|
|
| Kiliana | Post #10 Ocena: 0 2011-04-19 21:11:51 (14 lat temu) |
Posty: 1860
Z nami od: 05-07-2009 Skąd: east of London |
Mam jeszcze jedno pytanie, Gdzie moge sprawdzic ile mam znizek (wzgledem ubezpieczenia). W Polsce wystarczy zadzwonic np do PZU a tutaj???
A co do historii samochodu, to juz wszystko wiem Dziecko jest księgą, którą powinniśmy czytać i w której powinniśmy pisać.
~ Peter Rosegger
|
|
|
|
Wczytuję dane...