Carpe diem.
Str 396 z 436 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2017-08-14 12:45:31 (8 lat temu) |
 Posty: 29599 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A co widac w systemie online? Bo moze niepotrzebnie podajesz te punkty?
Carpe diem.
|
|
|
|
| ChrisCov | Post #2 Ocena: 0 2017-08-14 15:03:21 (8 lat temu) |
 Posty: 2764 
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
A jak to sprawdzić online? Podałem obecnemu i poprzednim ubezpieczycielom. Nie wiem, jak sprawdzić, co jest widoczne dla wszystkich. Jest do tego jakaś dedykowana strona?
A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2017-08-14 15:05:43 (8 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ChrisCov | Post #4 Ocena: 0 2017-08-14 17:13:39 (8 lat temu) |
Posty: 2764
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat: 2017-08-14 15:05:43, 12miko12 napisał(a): www.gov.uk/penalty-points-endorsements/how-to-check-your-endorsement-details Dziękuję bardzo, ale system nie przyjmuje moich danych. Moja sytuacja jest taka, że mam polskie prawo jazdy i brytyjskie counterpart driving licence (zielona kartka formatu A4). Wyrobiłem ją w 2009 po dostaniu pierwszego mandatu. Po wysłaniu polskiego prawa jazdy i brytyjskiego counterpart do DVLA, przyszły mi wtedy oba z powrotem do domu i na brytyjskim miałem kod TS10 oraz punkty. Potem stała się rzecz przedziwna - po dostaniu kolejnych mandatów, kilkakrotnie zostały mi zwracane oba prawa jazdy, przy czym na to brytyjskie już nie wstawiano żadnych punktów. Nie wiem, co się stało, bo nie było żadnego wyjaśnienia. W każdym bądź razie mam na tym counterpart ostatnie i jedyne punkty wstawione w lipcu 2009. Podawać ich nie muszę przy symulacjach ubezpieczenia, bo to już 8 lat a nie 5. Wbijałem wielokrotnie dane na tę stronę (numer prawa jazdy counterpart, NIN oraz postcode), ale moich danych po prostu nie rozpoznaje. Teraz dzwoniłem do DVLA, ale powiedziano mi, że ten dział, który się zajmuje wyjaśnianiem takich spraw, pracuje do godziny 17stej. Już jest po. [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 14-08-2017 17:24 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
| ChrisCov | Post #5 Ocena: 0 2017-08-15 16:38:36 (8 lat temu) |
Posty: 2764
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Po rozmowie z DVLA sytuacja jest następująca:
- nie mają nic o moim mandacie SP30 z września 2012 - nie mają nic o TS10 z kwietnia 2014 - mają tylko SP30 z grudnia 2015. Czy w obecnej sytuacji bezpieczne jest podanie do symulacji ubezpieczenia tylko tego ostatniego mandatu, który mają w bazie danych, czy przyszli ubezpieczyciele są w stanie sprawdzić informacje o mandatach, które podawałem dla poprzednich? [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 15-08-2017 16:42 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
| |
|
| Richmond | Post #6 Ocena: 0 2017-08-15 16:44:56 (8 lat temu) |
Posty: 29599
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Jak DVLA nie ma, to skad ubezpieczyciele maja wziac te informacje? Twoj problem zostal rozwiazany
 Carpe diem.
|
|
|
|
| ChrisCov | Post #7 Ocena: 0 2017-08-15 17:12:28 (8 lat temu) |
Posty: 2764
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat: 2017-08-15 16:44:56, Richmond napisał(a): Jak DVLA nie ma, to skad ubezpieczyciele maja wziac te informacje? Twoj problem zostal rozwiazany
Jeżeli standardową praktyką nie jest kontaktowanie się z poprzednimi ubezpieczycielami, to pewnie nie mogą. Tu mam też kolejny mętlik w głowie, ponieważ bez tych 2 mandatów najtańsza symulacja ubezpieczenia jest w firmie, w której ubezpieczałem samochód bodajże 3 lata temu, wię mogą te 2 mandaty mieć jeszcze w bazie danych. Chyba lepiej zapłacić 60 funtów więcej i ubezpieczyć w firmie, której do tej pory nie byłem klientem. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 15-08-2017 17:13 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
| cyp3k | Post #8 Ocena: 0 2017-08-23 10:22:12 (8 lat temu) |
 Posty: 105
Z nami od: 01-01-1970 Skąd: Rochester |
Hej, moze mi ktos podpowiedziec skad tak razaca zamiana w cenie ubezpieczenia samochodu ?
Do tej pory poruszam sie autem z 2004r (klasa srednia-nizsza), silnik 1.6. Mam 27 lat i na wyspy przyjechalem rowno 12ms temu. Nigdy nie mialem zadnej stluczki ani szkody. Prawo jazdy posiadam od 8miu lat. Wyliczylem sobie ubezpieczenie na samochod z 2001r (klasa srednia-wyzsza) silnik 2.4 i dowalili mi ubezpieczenie 3x drozsze od obecnego ?! Co jest grane ?! |
|
|
|
| Richmond | Post #9 Ocena: 0 2017-08-23 10:25:32 (8 lat temu) |
Posty: 29599
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Inna grupa ubezpieczniowa samochodu? Poza tym ubezpieczenia drastycznie podrozaly.
Mozesz sobie porownac oba modele tutaj. Silnik, wieksze kola i grupa idzie do gory. Na dodatek statystyki moga byc przeciwko temu autu czy wersji modelowo-silnikowej. http://www.parkers.co.uk/car-insurance/insurance-groups/ Ja zmieniam auto na polowe mocy, a grupa ubezp. bedzie wyzsza, bo kola sa wieksze. Carpe diem.
|
|
|
|
| cyp3k | Post #10 Ocena: 0 2017-08-23 10:38:35 (8 lat temu) |
Posty: 105
Z nami od: 01-01-1970 Skąd: Rochester |
Zaczynam sie zastanawiac czy UK to dobry wybor jesli chodzi o zycie tutaj. Samochod jest moim narzedziem pracy, rozumiem ze ubezpieczenia moga byc drogie ale absurdem jest placenie za ubezpieczenie 2 czy 3 razy wiecej niz auto jest warte. Bo ma duze kola... Ubezpieczyciele juz tutaj chyba na glowy poupadali.
Dzieki Richmond, zaraz zerkne i zobacze jak sie sprawy maja ! EDIT: Ok, teraz widze ze jezdze autem z 14 grupy ubezpieczeniowej a chce sie przesiasc na 24-29 grupe... ale bzdura... Monty python to malo  [ Ostatnio edytowany przez: cyp3k 23-08-2017 10:43 ] |
|
|
|
Wczytuję dane...