Str 110 z 436 |
|
---|---|
staszko25 | Post #1 Ocena: 0 2012-03-13 23:11:47 (13 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2010 Skąd: Telford |
no ja musze napisac ze u mnie w miescie jest duzo aut na ppl blachach i nikt nigdy nie mial problemow malo tego ja znam te auta i widze ze ludzie jezdza juz pare dobrych lat tymi samymi autami to ja nie wiem od czego to zalezy i te osoby oczywiscie pracuje w uk
|
mala24 | Post #2 Ocena: 0 2012-03-13 23:24:05 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
znajoma 2tyg temu jechala do pracy ,mijala sie z wozem policyjnym ,ci przyuwazyli ,ze tablice nie ichne i zawrotka.Od razu zezlomowali nie pytajac o nic.A papiery nazwali do dupy.Nie bylo tlumaczen,czeka ja sprawa w sadzie za jakis czas ale mowi ,ze juz zadnych mandatow ani kary nie powinna dostac bo auta nie ma.Prawda to?Bo mnie sie wydaje ,ze ladnie jej doloza.
|
staszko25 | Post #3 Ocena: 0 2012-03-13 23:27:59 (13 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2010 Skąd: Telford |
tzn na pewno dostanie jakas sprawe ale auto ja jej zabrali i i tak powinni jej oddac kase za zlom to raz ale to historyjka jak z filmu ze policja jej tak prost z ulicy zhaltowala i od razu laweta i czesc ciekawe jak by jechala z dziecmi ze szkoly co maja po kilka lat i mialaby z 5 mil do domu to co zostawili by ja tak od sobie na ulicy nie wydaje mi sie
|
mala24 | Post #4 Ocena: 0 2012-03-13 23:35:19 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
za zlom to kazali jej placic bo auto zabrali do sasiedniego miasteczka tam pewnie jest scrap i za lawete musiala plaacic ale jednak wyszlo ze nie placila nic.na ulicy nie zostala przeciez policjanci tez maja auto
![]() |
staszko25 | Post #5 Ocena: 0 2012-03-13 23:38:16 (13 lat temu) |
Z nami od: 18-12-2010 Skąd: Telford |
no wiesz zalezy jak dlugo jest w uk bo tu niby jest tak jako gosc mozesz sobie jedziec ale jak podejmujesz prace to juz jestes rezydentem i twoj status sie zmienia i powinnas sie dostosowac do prawa panujacego w uk no ja mysle ze skonczy sie na sprawie i kara ok 500 funa i moze jakies godziny do odpracowania wiesz zawsze moze sie tlumaczyc ze jest ciemna i nie widziala itd
|
|
|
elemelek | Post #6 Ocena: 0 2012-03-14 06:49:26 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-09-2010 Skąd: UK |
no jak mnie zatrzymali to od mojego miasta 40 mil, zabrali mi samochod, ja mowilem im ze mieszkam 40 mil z tad i musze byc za okolo 2-3h w pracy, a oni sie zasmiali i powiedzial jeden z nich "lucky boy", i na tym sie skonczylo. Co do konsekwencji musialem przedstawic szczegolowe detale mojego ubezpieczenia w polsce. Zgosilem sie na policje z wszystkimi papierami ubezpieczenie, oraz dowod rejestracyjny. I chyba po 2 tyg znowu, ale powiedzieli ze wszystko jest zalatwione. Chociaz policjant mowil ze jezeli cos sie niebedzie sie zgadzac to beda konsekwencje wieksze oraz sprawa w sadzie. Na szczescie wszystko bylo ok. A dzownili nawet na prom, spytac sie o date wjazdu samochodu do UK. Jedynym problemem bylo to ze nie chcieli mi wystawic papierow do wyrejestrowania samochodu w polsce, po miesiacu dzownienia, chodzenia. Zalatwilem sobie po znajomosci w polsce.
|
STomasz | Post #7 Ocena: 0 2012-03-14 13:31:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 12-03-2012 Skąd: Merseyside |
Cytat: 2012-03-13 22:09:51, stanislawski napisał(a): Znamy, znamy, bo ja to robiłem. I byłem bardzo zadowolony z tej operacji. Człowiek, który kiedyś wystawał w kolejkach w polskich urzędach komunikacji w sprawie jakichś formalności, tu załatwiając sprawę czuje się znakomicie. Duża wygoda. Na pierwszy rzut oka wydaje się skomplikowane, po zapoznaniu się - łatwe. I takie jest, zwłaszcza jak auto ma pow. 10 lat (bo czegoś tam się nie płaci) i jest modelem, który istnieje w UK. Tyle, że ja już tego dokładnie nie pamiętam, co i jak robiłem, ale jest to na stronie DVLA. Ostatnio tu to komuś szukałem i gdzieś na MW jest link. Pewnie nie pamiętasz ile wyniosło cię wtedy ubezpieczenie? [ Ostatnio edytowany przez: STomasz 14-03-2012 13:41 ] |
Post #8 Ocena: 0 2012-03-24 16:16:10 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2012-03-24 16:40:39 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
rosmerta | Post #10 Ocena: 0 2012-03-27 13:52:34 (13 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2012 Skąd: London |
Czesc,
Przymierzam sie do zakupu auta, niestety ubezpieczenia sa odstraszajace. Wyszukiwalem oferty na gocompare.com & confused.com i najnizsze ubezpieczenie oferuje firma Clements WorldWide. Poniewaz ta firma oferuje ubezpieczenie za 800 funtow rocznie, a ceny innych ubezpieczycieli zaczynaja sie od 3000 funtow, zastanawiam sie czy to nie jakas podpucha. Sprawdzilem ich strone, nawet dzwonilem do nich, ale nadal nie wiem czy mozna w to zaufac. Czy ktos zna taka firme/ma jakies doswiadczenia z nia? http://www.clements.com/car/default.asp Czy sa jakies inne metody procz google by sprawdzic wiarygodnosc tej firmy? Niestety nie ma za wiele opinii o niej. Pozdrawiam [ Ostatnio edytowany przez: rosmerta 27-03-2012 13:53 ] |