Postów: 10 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| grzes-24 |
Post #1 Ocena: 0 2024-06-10 21:02:48 (2 miesiące temu) |
 Posty: 1708 
Z nami od: 06-06-2009 Skąd: Londyn |
Od którego miejsca obowiązują znaki "private land)? Za tabliczką?
Kupiłem dom na nowym osiedlu. Wybudowane mieszkania i domy. Wjazd na osiedle z dwóch stron. Deweloper postanowił zamontować kamery i powiesił tabliczki Private land ze względu na to że auta były parkowane na ulicy. Część mieszkań ma przydzielone miejsca parkingowe. Domy mają jeden/dwa podjazdy. Każdy kto ma podjazd/miejsce parkingowe musiał zarejestrować swój samochód by mógł tam parkować. (Miejsca parkingowe przydzielone do mieszkań -Ok rozumiem, ale własny podjazd pod swoim domem i też wymóg rejestracji jednego auta (gdy ma się pojedynczy podjazd). Strefa kontrolowana przez CPM. Wszystkie mieszkania i domy sprzedawane w systemie Shared ownership. Pierwsza sprawa mam dwa auta a tylko jedno (zarejestrowane na ten podjazd). Nie można na postawić drugiego auta gdy zarejestrowane jest np w trasie - kolejny absurd. Ale najbardziej mnie zastanawia od którego miejsca jest teren prywatny? Tabliczka na słupie zaraz za moim domem o tym samym słupem kamera (przed tym słupem 3 nowe domy, a za tym słupem i znakiem całe osiedle).
|
|
 
|
 
|
|
|
|
| Richmond |
Post #2 Ocena: 0 2024-06-11 06:15:51 (2 miesiące temu) |
 Posty: 29061 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Do wyjaśnienia z administracją osiedla. Na pewno były w umowie jakieś informacje odnośnie parkowania. A jak nie bylo i wprowadzili teraz, to wyrolowali wszystkich z dwoma autami.
A te auta na ulicy to były mieszkańców czy jakiś obcych?
Inni mieszkańcy na pewno mają ten sam problem, więc musicie zebrać się i zawalczyć z tym, jak się da.
[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 11-06-2024 06:16 ] Carpe diem.
|
|
|
|
|
| Gwontownik |
Post #3 Ocena: 0 2024-06-11 06:15:55 (2 miesiące temu) |
 Posty: 5253
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Tak na logikę biorąc to tego typu tabliczki usytuowane powinny być na granicy oznaczonej posesji. Bez sensu jest umieszczanie takowych wewnątrz jej granic, a jeszcze bardziej bezsensownym w sporej odległości od posesji którą zamierzamy oznaczyć. Choć różne absurdy trafić się mogą, to najlepszym sposobem było by sprawdzić na mapach w land registry. Wraz z zakupem nieruchomości powinieneś był otrzymać mapę, z której wiele wyczytać można. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
|
|
|
|
| grzes-24 |
Post #4 Ocena: 0 2024-06-11 19:12:04 (miesiąc temu) |
Posty: 1708
Z nami od: 06-06-2009 Skąd: Londyn |
Większość (o ile nie wszystkie) aut były osób które tutaj mieszkają. Ze względu, że nie do wszystkich flatów przypisane są miejsca parkingowe, niektórzy mieszkańcy parkowali swoje auta na ulicy (brak żółtych i czerwonych linii). Przy zakupie domów, flatów nie było żadnych informacji odnośnie konieczności rejestracji aut i odnośnie kamer (które założyli teraz). Najbardziej interesuje mnie jak pod względem prawnym jest. - czy teren prywatny jest za tabliczką z taką informacją czy przed też? Nie ma żadnych informacji na tabliczkach odnośnie tego. Przed tą tabliczką są po 3 nowe domy z każdej strony, za tą tabliczką kilka bloków z flatami i kilkanaście domów.
Administracja kazała się kontaktować z CPM - odnośnie rejestracji swojego auta u nich. Tylko jedno auto na jedno miejsce parkingowe (również na te kilka domów które są przed tabliczką - na tym samym słupie jest tabliczka i kamera)
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #5 Ocena: 0 2024-06-11 20:02:54 (miesiąc temu) |
Posty: 29061
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Kluczowe jest to, co jest w umowie i prawa do korzystania z części wspólnych. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| |
| grzes-24 |
Post #6 Ocena: 0 2024-06-11 22:11:37 (miesiąc temu) |
Posty: 1708
Z nami od: 06-06-2009 Skąd: Londyn |
hm...
Tak jak napisałem - nie mam żadnej umowy. Adinistrator wysyłał listy do wszystkich że będą instalować kamery i do każdego miejsca parkingowego/podjazdu można przypisać tylko jeden pokazd. Mój własny podjazd przy domu to nie jest częśc wspólna - to mój prywatny podjazd
|
|
|
|
|
| Gwontownik |
Post #7 Ocena: 0 2024-06-11 23:46:51 (miesiąc temu) |
Posty: 5253
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Po co się głowic. Napisz do administratora z pytaniem o podstawę prawną jaka się kierują ograniczając twoje prawa. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #8 Ocena: 0 2024-06-12 00:36:53 (miesiąc temu) |
Posty: 29061
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Jak to nie masz żadnej umowy. Jeśli kupiłeś ten dom, to masz wszystkie informacje w umowie którą podpisałeś. Jeśli wynajmujesz, tak samo. Tam musi być informacja o ewentualnych ograniczeniach. Jeśli nie ma, to jak wyżej, na jakiej podstawie zostało wprowadzone. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| grzes-24 |
Post #9 Ocena: 0 2024-06-13 21:52:03 (miesiąc temu) |
Posty: 1708
Z nami od: 06-06-2009 Skąd: Londyn |
Tak jak napisałem powyżej - dom kupiłem (w papierach jest napisane, że podjazd .należy do mnie). A kamery i znaki private land postawili dopiero teraz.
|
|
|
|
|
| rafald |
Post #10 Ocena: 0 2024-06-14 06:33:51 (miesiąc temu) |
Posty: 1570
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
W praktyce, jeżeli nie ma znaków i kamer to zaraz pół dzielnicy by tam parkowało. Więc nie jest to takie złe rozwiązanie.
Zapewne masz jakąś firmę od property management, która tym zarządza - zadzwoń, zapytaj.
Teren prywatny odkąd się zaczyna - pewnie też wyrysy działek to pokażą. Podjazd jest Twój, ale już dojazd do niego - nie.
Ograniczenie do jednego auta to trochę pójście na łatwiznę. Nie wiem, czy kamery są z ANPR, ale tak jak piszesz - skoro podjazd jest Twój, to nic im do tego, co na nim parkujesz i czy sprawdzają ręcznie, czy kamera rozpoznaje tablice - powinni uwzględnić takie sytuacje. No chyba, że gdzieś drobnym drukiem zapisali inaczej - osiedla bezsamochodowe to teraz też norma i utrapienie dla sąsiadów.
Jak wyżej - żeby cokolwiek osiągnąć - dobrze by było znaleźć więcej poparcia.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...