
Chodzi o porownanie cen zakupu tej samej ilosci kW.
Str 2 z 13 |
|
---|---|
karjo1 | Post #1 Ocena: +1 2022-06-17 21:26:47 (3 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Czepiasz sie szczegolow
![]() Chodzi o porownanie cen zakupu tej samej ilosci kW. |
Wielim | Post #2 Ocena: 0 2022-06-17 22:53:41 (3 lata temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat: 2022-06-17 20:50:00, daavid napisał(a): Cytat: 2022-06-17 19:54:45, Wielim napisał(a): Ja zawsze powtarzam ze woda jako naturalne bogactwo matki Ziemi powinna byc za darmo dla wszystkich . A skoro prąd jest w rzece a także są także prądy morskie to naturalnie prąd tez powinien byc za darmo !!! 😆😆😆 Właśnie wracając znad morza zajechaliśmy do service na mc Donalda. 23kW kosztowały mnie £8.90 z ładowarki grindservice. Jak kupilem auto to tyle samo prądu kosztowało mnie £3 a tak dla laika to co oznacza te 23kW? Ile na tym przejedziesz? Wspomniałem o tym w poprzednim poscie , okolo 70 mil I to jak wszystko wylaczone , zwlaszcza ogrzewanie . Naladowalem przy okazji do pracy na poniedzialek a wracalem do domu na benzynie, na autostradzie lepiej wlaczyc benzyne a baterie trzymac na miasto. |
daavid | Post #3 Ocena: 0 2022-06-17 23:02:20 (3 lata temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Jeśli chodzi o spalanie to zatrzymałem się w Polsce i dalej przeliczam na kilometry. Pi x drzwi za 9 funtów przejeżdżasz 100 km (trochę więcej). Mój japoński benzyniak pali np. 8 litrów na 100 o ile nie mam ciężkiego buta. Czyli 8x1.85= £14.50. Czyli teoretycznie płacę 50% więcej. Tyle, że elektryk droższy. No i jak jest z żywotnością baterii?
Jechałem kiedyś taksówką. Faktycznie dziwne uczucie - jakby silnik nie pracował. |
Wielim | Post #4 Ocena: 0 2022-06-17 23:19:54 (3 lata temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Nie wiem jak z żywotnością baterii ale majac samochod od 2.5 lat nie wodze jakiegos spadku zasięgu. Trzeba tez dodac ze samochod jest ciężki i pewnie potrzebuje wiecej mocy do jazdy niz statystyczna osobówka. Zasieg uzależniony od pogody , im cieplej tym lepiej no i szybsze ladowanie. Rekord to chyba 75 mil bez uzywania klimy czy ogrzewania. Nakgorzej w zime okolo 50 mil . I tak bateria bardziej oplaca sie od benzyny. W moim przypadku. Londyn to jak wiadomo korki , światła i tak dalej. Teraz bateria starcza mi na okolo 7 godzin pracy (non stop , nie stoje na postojach, jezdze bez przerwy czy mam klienta czy nie) Benzyna na mniej. Przyklad z wczoraj - 10h jazdy 110 mil sama benzyna non stop klima przod i tyl (dwa oddzielne jakby pomieszczenia) £33 , tydzien temu 130 mil £15 benzyna I £5.40 bateria ( tyle bylo przez bonnet dopóki nie powiekszyli stawki za kw od nastepnego poniedziałku) czyli £20 ale bez klimy takze nie mam zbytniego porównania. Na klimie jezdze rzadko bo nienawidze klimy ale mając 30 stopni w betonowej dżungli zawsze włączam i dla siebie i dla pasażera tylko wiem o tym dziej wczesniej i wcale nie laduje samochodu (zawsze laduje dzien wczesniej po drodze do domu , ładowarki z ulicy, ale jak wiem ze ma być mega ciepło to odpuszczam , czas ładowania do 96-98% 35-40 minut)
[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 17-06-2022 23:21 ] |
Maat17 | Post #5 Ocena: +1 2022-06-17 23:46:32 (3 lata temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Nigdy zadnych elektrykow. Nie ma gdzie ladowac I dlugo nie bedzie.
Ja mialam hybrid 15 lat. Bateria padla. Auto japonskie, dwa racy importowane…raz do Polski I pozniej tu. Nigdy problemu nie mialam. Jak tylko cos sie zaswiecilo to do dilera jechalam. Ta zwyczajna bateria wymieniana byla dwa razy, hamulce raz. W tamtym roku ukradli mi “rurke” to chyba byl najwiekszy wydatek. Naprawa 1400. Jak bateria hybrydowa padla. To wygladalo tak. ![]() Nie wiem czemu tam sensor opony tez wyszedl. ![]() Auto jeszcze jechalo I ze sklepu do domu dalam rade I do dilera rano tez…. I juz tam zostawilam, a zabralam inne, troszke mniejsze tez hybrydowe. Spalanie podobne, pojemnosc auta mniejsze, ale te drogi tu takie waskie, ze mniejsze latwiejsze. [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 17-06-2022 23:55 ] |
|
|
daavid | Post #6 Ocena: 0 2022-06-18 01:08:24 (3 lata temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
No tak, taksówkarze zawsze byli probierzem opłacalności. Kiedyś mercedesy, później Toyoty, Skody, teraz hybrydy.
Nie mam złego nastawienia, zresztą kiedyś nie będzie wyboru, ale to chyba pieśń przyszłości, dużo dalszej niż planują. |
andyopole | Post #7 Ocena: +1 2022-06-18 02:08:33 (3 lata temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Kolega ma Tesla, jakąś taka wypasiona. Nad Pacific zajedzie, ale juz nie wróci. Na szczęście ma tam dom więc sobie podładuje. Pracuje "z domu" więc i tak nie jeździ w tygodniu. A co jeśli przyjdzie mu jechać tam gdzie nie ma swojego domu? Publiczna ładowarka, których tutaj też wcale nie ma za dużo. Ładowanie godzinę (?) Plus kolejka do niej, ponoć już się czesto zdarza.
Tankowanie do pełna zbiornika benzyny - kilka minut. Tyle że pół dniowki teraz muszę robić na to. |
daavid | Post #8 Ocena: 0 2022-06-18 02:18:30 (3 lata temu) |
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
W tej chwili elektryk w Polsce, w zimie to też chyba porażka.
|
Wielim | Post #9 Ocena: +1 2022-06-18 06:58:50 (3 lata temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Tak eletryk w zimie to porażka. W kraju jak Polska gdzie zimy naprawde potrafią dac w kosc to już w ogóle. Ogrzewanie zżera baterie w oczach , o ile klima jako tako nie jest energozerna bo używa się elementów chłodzących i tak baterie to ogrzewanie juz tak bo samochod ma osobna instalacje ktora podgrzewa powietrzem. W Zime by ogrzać samochod przełączam na benzyne bo na bateri zasieg spada jak sekundy na stoperze.
Andyopole co do ladowarek to nie wiem jak w całym uk ale Londyn i okolice to mnóstwo szybkich ładowarek. Każdy service przy autostradzie ma , powstają tez specjalne punkty gdzie potrafi byc 20 szybkich ładowarek obok siebie. Coraz więcej superszybkich 150kwh (moj akurat laduje max do 50kw na godzine ale nowe tesle jiz 150kwh co nie dokonca oddaje szybkość bo pierwsze procenty ida szybko a pozniej im bliżej pelna tym baaaardzo powoli ) Do tego duzo na zwykłych stacjach benzynowych w mieście a także normalnie "wolnostojace" przy ulicy. Duża część w Londynie to "taxi only" . [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 18-06-2022 07:00 ] |
Gwontownik | Post #10 Ocena: +1 2022-06-18 09:05:31 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
Wielim
Z twoich wypowiedzi wprost wynika, że elektryk najlepiej z opcjami roweru czyli tylko jazda beż żadnych dodatkowych luksusów jest ekonomiczne. Zatem czy używanie w opcji elektrycznej beż oszczędzania na komforcie jest tańsze od takiego samego użytkowania silnika spalinowego? O ile spada zasieg baterii w przypadku używania w cieply dzień, gdy samochód się mocno nagrzewa szczególnie w środku? Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|