Ciekawe jak Ty bys sie czul, gdyby ktos rozpowiadal o Tobie wszystkim dookola, ze spowodowales wypadek. Pewnie skarzylbys sie na forum.

Ja dziś też straciłem cały dzień . Taxi nie chciała odpalić chociaż wszystkie kontrolki komputer światła radio działało więc nie pomyślałbym że to bateria . Właściciel taxi i serwis w który się nią opiekuje radził stukać w kierownice na godzinie siódmej bo to na 99% immobiliser się zablokował ... A ja jak głupi stukalem i nic . Zadzwoniłem po RAC podjechał koleś po 3 godzinach i po podłączeniu kompa bateria do wymiany ehhh ale że nie ma takiej na stanie to jadę do serwisu i tam wymianiaja powrót do domu w korkach na A13 bo już się nie chciało pracować ... ehhh takie życie miejmy chociaż nadzieję że to była przyczyna i jutro normalnie odpali

[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 29-10-2018 19:25 ]

Absolutnie nie. Dlaczego miałbym to robić?
P.S.
Ten jaguar jest po zbóju.

Jak Ci rozrusznik nawet nie "pykał" to może być cos innego.
Hmm... może ten model tak ma że jak na aku napięcie się obniży to nie pozwala zakręcić? ale wątpię.

Odreagować mój stres.

Jutro się okaże.

Zależy, na ile go wycenią. Może to być poniżej średniej.

Oglądam na strone autotrader i cena się waha od £3000 do £4000. W styczniu 2009 dałem ponad £11000.
Zaczyna mi się coraz bardziej podobać ten zastępczy jaguar XE. Problem polega na tym, że produkują je dopiero od niedawna, a najtańsze z nich chodzą po minimum £13000-14000. W tej cenie dostępnych jest zaledwie kilka. Po krótkim teście z jazdy po mieście, trzymanie się drogi tego jaguara nie powala, bo tu BMW jest znacznie lepsze. Natomiast elektronika, konsola kierowcy, wyświetlacze, plus wygoda siedzenia w fotelu są lata świetlne przed moim BMW. Inna liga to za mało powiedziane.

Tu nie chodzi o czas szukania, ale czas potrzebny na odebranie.

Nic o tym nie wiem, bo nie miałem z takim czymś poprzednio do czynienia. Masz na ten temat dużo większą wiedzę.
Na razie nic nie straciłem, ale musiałem wziąć emergency holidaya na pójście do lekarza plus odebranie samochodu zastępczego. Coś się z tym da zrobić?

To jedyna możliwość, bo nikt mi nie da urlopu między poniedziałkiem a piątkiem, bo po prostu nie jest dla nikogo dostępny. Przenieśli część działu do Indii, a tam chłopaki i dzieczyny sobie po prostu nie radzą, więc nie są w stanie zrekompensować doświadczonych ludzi, którzy odeszli z pracy od nas w Coventry.
Jak odzyskać koszt paliwa za dojazd po nowe auto? Co, gdy się mi konkretne nie spodoba i będę musiał oglądać 2-3 w lokalizacjach oddalonych ode mnie o kilkadziesiąt mil?

Nie spodziewałem się, że będzie. Samemu nie mam co jeździć, bo się nie znam na autach. Kupiłem tu pierwsze 6 miesięcy po przyjeździe i brało olej. Minimum 3 razy więcej wydałem w naprawy, niż za nie dałem.

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 29-10-2018 21:58 ]

null

Nie wiem .Facet z RAC po przekręceniu kluczyka odrazu powiedział że to bateria . A było słychać tylko takie "cyk" . Podladowal troszkę ze swojego vana , rozrusznik lekko zaczął kręcić ale było mało . Podladowal więcej i jeszcze z żółtego boxu dodatkowo i odrazu odpaliło. Sprawdził w testerze na tablecie że ładowanie jest ok tylko bateria słaba . Podjechałem tak do swojego garażu , wymienili baterie . Odpaliłem i zgasiłem z 10 razy i wszystko ok . Wróciłem do domu . Byłem teraz sprawdzić po 4 godzinach od zgaszenia silnika . Nadal odpala odrazu po przekręceniu kluczyka

[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 29-10-2018 22:29 ]

Chris, chyba nie oczekujesz, ze ubezpieczenie wyplaci odszkodowanie w cenie auta sprzed 9 lat.
Urlop na zadanie jest pelnoplatny, wiec odpada kwestia utraty zarobku.
Co do wyboru autka o mile od adresu, to Twoj wolny wybor.
Nikomu nie przyjdzie do glowy pokrywac zachcianke sprowadzenia auta z drugiej polkuli.
Odrobina zdrowego rozsadku i dystansu i bedzie dobrze.

Nawet jakbys kupil GAP insursnce, to żadne nie pokryloby utraty wartosci w przeciagu 9 lat. Masz BMW, ktore ma x lat i dostajesz odszkodowanie za taki samochod. Nie wazne ile kosztowal 9 lat temu czy jak byl nowy. Tak dziala rynek. Chcesz auto, ktore nie traci na wartosci, to kup cos kolekcjonerskiego i trzymaj w garazu.

Zawsze mozesz wziac XF w leasing, czasami chodza po £7K za 2 lata. Ale wtedy powiesz, ze Twoje uzywane BMW stracilo mniej na wartosci w ciagu 9 lat.

Wielim , to co opisujesz to pasuje do rozładowanego aku .
Czy ten aku po wyjęciu z auta był sprawdzany na specjalnej maszynie ?
Może Ci altek się kończy i słabo ładuje ?
Albo coś ci w nocy kradło prąd ?

Właśnie wczoraj był u mnie kolega który wymienił Forda Kuge na Peugeota 108 . W momencie kupna Forda wziął go w leasing , nie wiem ile lat temu to było ale napewno z więcej niż 5 . Wartość auta około 20k funtów . W momencie gdy wymieniał na Peugeota auto wycenili mu na max 6 tysięcy i tyle kosztował ten Peugeot . Dopłacił 250 funtów za sprowadzenie go ze Szkocji . Autko w środku fajne , fajne wyposażenie ale szczerze powiedziawszy nie wiem czy opłacało się wymieniać . Kuga większa, lepsza i ładniejsza . Ale to jego osobisty wybór. W sumie jest sam to duże auto mu nie potrzebne . Ale nie o niego chodzi tylko jak spadają ceny auta w kilka lat nawet i kilka razy tańsze

Edit
Do Emeryt56 , nie wiem Panie nie znam się na mechanice w piątek byłem parę godzin na mieście później pojechałem na imprezę do znajomych i auto stało do soboty popołudnia ale odpaliło normalnie . Pojechałem te kilkanascie mil do domu . W niedzielę tylko do kościoła kilka mil . Było ok . Świateł bym raczej nie zapomniał zgasić bo jest charakterystyczny dźwięk jak zostawię je włączone po zgaśnięciu silnika . Nawet nie wiem czy jest zapałałem chociaż nie wiem bo padał obfity deszcz . Dziś już nie odpalał . Nie bardzo interesowałem się co zrobili ze starą bateria bo ja wynajmuje taksówkę i wszelkie naprawy czy przyjazd RAC nie jest opłacane z mojej kieszeni . Tak jak wymiana akumulatora w garażu z którym ma podpisaną umowę właściciel taxi . Dlatego w to nie wnikam . Także dlatego że nie znam się na mechanice . Jedyne co wcześniej myślałem że jak wszystko elektryczne działa jak światła radio czy kontrolki się palą i wyświetlacz to to raczej nie bateria . Okazało się inaczej . Bynajmniej RAC tak stwierdził i po wymianie baterii narazie jest ok . Dlatego nie wnikam. Co do ładowania to Pan z RAC robił test , podłączył kable w okolice baterii i tableta . Po kilku minutach wyszło że ładowanie jest jak najbardziej ok i powiedział sloenid że to bateria . Podejrzewam że emergency serwis z RAC to noeckacys super fachowcy tylko tacy do naprawienia prostych spraw jednak póki co taxi odpala z nowa bateria . Zobaczę jutro

[ Ostatnio edytowany przez: Wielim 29-10-2018 23:39 ]