Postów: 110 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| ChrisCov |
Post #1 Ocena: 0 2018-10-26 14:14:33 (6 lat temu) |
 Posty: 2733 
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Witam.
Dzisiaj wjechał we mnie brązowy pan, przyznał się do winy i chce ze mną załatwić sprawę prywatnie.
Wyjeżdżał ze swojej posesji, nie zauważył mnie i uderzył mnie w prawy bok. Tylne drzwi od strony kierowcy do wymiany, tylny błotnik plus próg pod drzwiami do polerki. Dodatkowo alufelga do pomalowania.
W związku z tym mam kilka pytań.
Czy pójdzie mi excess, mimo, że to nie moja wina? Podobno najpierw zabierają, a potem oddają excess.
Brązowy pan sprawdził kilku lakierników i mają dać wycenę jutro. Ja natomiast pojechałem do najbliższego i wycenił to na minimum 1300 funtów.
Gdybym zadzwonił do firmy ubezpieczeniowej, to pewnie dostałbym kategorię C na auto i straciłoby dużo na wartości. Pewnie niektóre firmy nie chciałyby tego potem ubezpieczać, choć to w zasadzie tylko drzwi. Taki widzę w tym problem. Słyszałem również, że jakbym chciał wystąpić o odszkodowanie od ubezpieczyciela, to najlepiej, żebym zgłosił to dzisiaj, bo jutro mogą mi sprawiać problemy.
Dlatego mam dylemat czy lepiej się dogadać, czy zgłosić. A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
 
|
 
|
|
|
|
| ZlotaPerla |
Post #2 Ocena: 0 2018-10-26 14:24:15 (6 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Jak prywatnie to on pokeywa koszta z kieszeni. Ubezpiczenie nic nie ma do tego, musz tylko zadzwonić poinformować notification only.
|
|
|
|
|
| ChrisCov |
Post #3 Ocena: 0 2018-10-26 14:38:01 (6 lat temu) |
Posty: 2733
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat:
2018-10-26 14:24:15, ZlotaPerla napisał(a):
Jak prywatnie to on pokeywa koszta z kieszeni. Ubezpiczenie nic nie ma do tego, musz tylko zadzwonić poinformować notification only.
Zadzwoniłem do niego i powiedział mi, że w przypadku takiego kosztu, lepiej byłoby, żebym jednak ściągnął z ubezpieczalni.
Teraz tylko jest problem, bo moje auto może dostać kategorię, a także mogą zabrać mi kasę z excessu. [ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 26-10-2018 14:38 ] A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
|
| gotman25 |
Post #4 Ocena: 0 2018-10-26 14:45:06 (6 lat temu) |
 Posty: 424
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Mansfield |
No jak on nie chce pokryc to musisz isc przez ubezpieczalnie.
Masz dane jego ubezpieczalni?
Nie tylko moze dostac kategrie ale skoro myslisz ze mozesz dostac wysoka to raczej zabiora samochod i wyplaca jego wartosc rynkowa.
PS.
Teraz kategorie sie zmienily C to S, D to N i tak dalej 
|
|
|
|
|
| klara30 |
Post #5 Ocena: 0 2018-10-26 14:57:41 (6 lat temu) |
Posty: 48 
Z nami od: 22-05-2009 Skąd: klara |
Miałam podobną sytuację parę dni temu. Lewy bok do wymiany. Zgłosiłam do ubezpieczalni. Auto z 94 roku wiec stwierdzili, że naprawiac się nie opłaca i zaproponowali 1400 minus excess 250 czyli 1150 lub jeśli chce sobie auto naprawiać na własną rękę to 900. Przyznali kategorię N. [ Ostatnio edytowany przez: klara30 26-10-2018 14:58 ]
|
|
|
|
|
| |
| ChrisCov |
Post #6 Ocena: 0 2018-10-26 14:59:59 (6 lat temu) |
Posty: 2733
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat:
2018-10-26 14:45:06, gotman25 napisał(a):
No jak on nie chce pokryc to musisz isc przez ubezpieczalnie.
Masz dane jego ubezpieczalni?
Nie tylko moze dostac kategrie ale skoro myslisz ze mozesz dostac wysoka to raczej zabiora samochod i wyplaca jego wartosc rynkowa.
PS.
Teraz kategorie sie zmienily C to S, D to N i tak dalej
Mam jego imię, nazwisko, adres i ubezpieczalnię. Numer polisy ma mi potem wysłać. Nie wydaje mi się, że z powodu uszkodzonych drzwi zrobią z tego write off.
Mogę także powiedzieć ubezpieczycielowi, że mam ból pleców lub szyi i żeby mi dali też coś z tego powodu. A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
|
| ChrisCov |
Post #7 Ocena: 0 2018-10-26 15:25:19 (6 lat temu) |
Posty: 2733
Z nami od: 18-12-2008 Skąd: Coventry, West Midlands |
Cytat:
2018-10-26 14:57:41, klara30 napisał(a):
Miałam podobną sytuację parę dni temu. Lewy bok do wymiany. Zgłosiłam do ubezpieczalni. Auto z 94 roku wiec stwierdzili, że naprawiac się nie opłaca i zaproponowali 1400 minus excess 250 czyli 1150 lub jeśli chce sobie auto naprawiać na własną rękę to 900. Przyznali kategorię N. [ Ostatnio edytowany przez: <i>klara30</i> 26-10-2018 14:58 ]
Pisaliśmy wiadomość w tym samym czasie, więc Twojej nawet nie zauważyłem.
Ja mam compulsory excess £150 plus voluntary excess £350, więc z powodu czyjejś winy mają mi ściągnąć £500? To byłaby totalna komedia. Chyba, że potem mi to oddadzą. A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better
|
|
|
|
|
| ZlotaPerla |
Post #8 Ocena: 0 2018-10-26 15:32:19 (6 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Dlaczego z uporem maniaka chcesz to robić z własnego ubezpieczenia?
Skoro masz wszystkie dane dzwonisz do jego ubezpieczenia i dogadujesz się kiedy ma przyjechać ich inspektor i oszacować straty, potem wyznaczą ci datę naprawy i ewentualnie samochód zastępczy - swoją ubezp. informujesz o zajściu nie robisz Claim - notification only.
|
|
|
|
|
| Kanonier30 |
Post #9 Ocena: -1 2018-10-26 15:33:13 (6 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Po to jest ubezpieczenie, aby zabezpieczyć się na takie okoliczności. Dla mnie dość oczywiste, choć rozumiem Twoje dylematy. Uważaj, aby nie "przekombinować".
W układy z brązowym panem, bym nie wchodził. Za kilka dni może ponownie zmienić zdanie i nie masz na to żadnego wpływu. Zatem zgłoś do ubezpieczyciela. Wina jest brązowego pana, który nie zachował należytej ostrożności podczas dołączania do ruchu. Zatem to ów gentleman winien się martwić.
Ps. Zgłoszenie bólu kręgów nie jest złym pomysłem. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
| darraj |
Post #10 Ocena: +2 2018-10-26 16:40:03 (6 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat: Mogę także powiedzieć ubezpieczycielowi, że mam ból pleców lub szyi i żeby mi dali też coś z tego powodu.
Cytat: Ps. Zgłoszenie bólu kręgów nie jest złym pomysłem. Pozdrawiam.
Dobre,a nawet bardzo dobre.Dwoch forumowiczów wycierających sobie gęby moralnością i etyką w innych wątkach,a tu takie wypowiedzi.
Widać nauka(i dłgotrwałe przebywanie wśród tubylców)nie idzie w las.
Żeby nie było:
Tylko nie narzekajcie na wysokie stawki ubezpieczeń.
"We're all mad here" Mad Hatter
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...