W czwartek pojechałem do swoich polskich mechaników .
Chłopaki zamówili przewód za 7 funtów , zamontowali i w ten sam dzień było po problemie.
Przy okazji zamawiając część , mechanik zapytał się ile kosztuje oryginalny zamek do mojego samochodu.
Dostał odpowiedz , że 150 funtów.
Halford za tą samą nie działającą część wziął 380 funtów .
To samo zamówione zostało przez ebaya za 25 funtów i wyszło , że polscy mechanicy zamontowali to i drzwi normalnie działają.
Halfords nie dosyć , że ma ludzi , którzy nie umieli dojść do zepsutej części , póżniej montując rozwaloną część , przy okazji grożąc policją i jeden z nich zachowywał się jakby był ochroniarzem na dyskotece wielki łysy , to jeszcze naciągają klientów na pieniądze wmawiając ludziom , że część przez nich zakupiona jest " rubbish ", a pózniej zamawiając częśc dwa i pół razy drożej niż jest do zakupienia w sklepie , okazuje się że dalej drzwi nie otwierają się .
380 funtów w halfordzie do 150 możliwe do kupienia przez polskiego mechanika .
Wyszło , że polscy mechanicy zamontowali wg. halfordziaków tzw. rubbish za 25 funtów , który miał nie działać i wszystko działa, a ta ich część za 380 , która normalnie powinna kosztować 150 nie działa .
Mam nauczkę na przyszłość, ale po miesiącu wszystko dobrze się skończyło, ale mam też nadzieję, że wielki koksik z halfordsa będzie miał nieprzyjemności ze strony swojego pracodawcy i więcej klienci nie będą mieli z nim okazji się spotkać ...
[ Ostatnio edytowany przez: zuczek2246 19-11-2017 20:43 ]