Postów: 17 |
|
---|---|
Mustafa1975 | Post #1 Ocena: 0 2017-05-14 00:06:12 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: Birmingham |
Moja zonka miala dzis zdarzenie otarla lekko pana w golfie. Zastanawiam sie czy jest jakas szansa wyjsc z tego bo pan jechal po skosnych linniach. Zalaczam filmik jakies opinnie ?
|
andyopole | Post #2 Ocena: +1 2017-05-14 01:51:39 (7 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Jeśli w golfie to kiepsko, lepiej w garniturze bo: "klient pod krawatem mniej awanturujacy jest"
|
Mustafa1975 | Post #3 Ocena: 0 2017-05-14 04:36:12 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: Birmingham |
Cytat: 2017-05-14 01:51:39, andyopole napisał(a): Jeśli w golfie to kiepsko, lepiej w garniturze bo: "klient pod krawatem mniej awanturujacy jest" Mozesz nie zasmiecac proponuje watek Nabijacze postow. |
WybitnieWrednyW | Post #4 Ocena: 0 2017-05-14 08:12:29 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2017-05-14 04:36:12, Mustafa1975 napisał(a): Cytat: 2017-05-14 01:51:39, andyopole napisał(a): Jeśli w golfie to kiepsko, lepiej w garniturze bo: "klient pod krawatem mniej awanturujacy jest" Mozesz nie zasmiecac proponuje watek Nabijacze postow. edytka: Co do kolizji, to zrobią wam 50/50 w/g mnie [ Ostatnio edytowany przez: WybitnieWrednyWerdew 14-05-2017 08:35 ] |
tomaszzet | Post #5 Ocena: 0 2017-05-14 08:53:10 (7 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Czy nie lepiej bedzie z prawnikiem o tym pogadac?
PS. Zasmiecanie? Alternatywa dla zasmiecania jest przepadek tematu wsrod wielu innych. Sam czasem 'zasmiece' jakis, by sie utrzymal na gorze. [ Ostatnio edytowany przez: tomaszzet 14-05-2017 08:56 ] Polityczny inaczej
|
|
|
WybitnieWrednyW | Post #6 Ocena: 0 2017-05-14 09:06:20 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2017-05-14 08:53:10, tomaszzet napisał(a): ... Zasmiecanie? Alternatywa dla zasmiecania jest przepadek tematu wsrod wielu innych. Sam czasem 'zasmiece' jakis, by sie utrzymal na gorze. [ Ostatnio edytowany przez: <i>tomaszzet</i> 14-05-2017 08:56 ] Kiedyś to komuś też tak tłumaczyłem, ale było tylko |
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2017-05-14 09:24:20 (7 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
50/50, gosc nie tam gdzie trzeba, zona nie spojrzala czy pas jest pusty zanim zmienila, ale z drugiej strony nie spodziewala sie, ze ktos tam bedzie.
Mozna zaczac od nie przyznania sie do winy i przedstawic wideo i niech sami zdecyduja. Gosc nie mial wlaczonego kierunkowskazu, jechal po pasie, ktorego nie ma, itp. Carpe diem.
|
krakn | Post #8 Ocena: 0 2017-05-14 09:37:39 (7 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
ale to on robił manewr wyprzedzania i na nim spoczywa obowiązek zachowania ostrozności.
Wg mnie to on otarł ją, a nie ona jego. Ona jechała po wydzielonym pasie, który nie jest prosty, i się rozdwaja żeby ominąć przystanek na autobus, on wyjechał na przeciwny pas, wykonał manewr wyprzedzania, przejechał po pasie wyłączonym z ruchu i ocierając się o pojazd twojej żony wyprzedził ją. Co inngo gdyby to była droga jednokierunkowa i on jechał swoim pasem i ona w niego uderzyła na tym drugim pasie. Nie zgadzaj się na twoją winę. Ale fakt... patrzeć w lusterka trzeba, mógł tam być motocyklista, albo rowerzysta ... a zatrzymała się na chwilę. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Mustafa1975 | Post #9 Ocena: 0 2017-05-14 10:53:50 (7 lat temu) |
Z nami od: 30-01-2010 Skąd: Birmingham |
Dzieki za rzeczowy odzew. Sytuacja jest dosc stresowa dla mojej zonki to nowy kierowca. Takze mi sie wydaje ze facet troszke przegja z tym wyprzedzaniem szczegolnie gdzie jest ten kawalek po ktorym nie moze jechac. A ten kawalek ze skosnymi linniami jest poto zeby wlasnie nie dochodzilo do takich sytuacji. Oczywiscie zatrzymala sie facet nie chcial zadnej ugody wymienili sie informacjami i juz odrazu zostalo zglosone do ubezpieczyciela. Pomoc prawna zawsze wykupuje w polisie ale chcialem poznac opinnie innych kierowcow. Ucze moja patrzec w lusterka i ona twierdzi ze patrzyla , moze sie skupila na czarnej hondzie co stala za nia. No i poczula sie zbyt pewnie ze ten pas sie rozdziela dla niej na dwa.
[ Ostatnio edytowany przez: Mustafa1975 14-05-2017 10:58 ] |
Suzuki | Post #10 Ocena: 0 2017-05-14 11:11:12 (7 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2006 |
Moim skromnym zdaniem facet jest winny.
On wyprzedzal kolumne pojazdow w ktorej byla Twoja zona. Przed zakonczeniem manewru wyprzedzania droga sie rozwidlila ale Twoja zona juz byla na tym pasie. On powinien ja dalej wyprzedac na pasie przeciwnym a nie uciekac bo samochod mu jechal z przeciwka. To on uciekal przed czolowka i spychal pojazd Twojej zony. [ Ostatnio edytowany przez: Suzuki 14-05-2017 11:11 ] |