Proszę o radę, czy warto to zgłaszać, czy naprawiać samemu, zważywszy, że ma się voluntary excess w wysokości 350 funtów.
Samochód to BMW 3 serii z 2009 roku. Wczoraj oglądał to mechanik, który akurat tym się nie zajmuje i nie był w stanie ocenić wartości szkody.
Czy warto to naprawiać samemu, czy zgłosić? Będę musiał dać samemu 350 funtów i płacić za rok wyższe ubezpiecznie, które i tak jest dość wysokie.
Jeśli zgłoszę, to czy mam powiedzieć, że wypadek zdarzył się wczoraj zamiast tydzień temu?
Czy jest sens wcześniej myć auto? Nawet już mało co widać, więc dużej różnicy nie będzie.
Rozumiem, że jeśli ktoś by przyszedł z firmy ubezpieczeniowej, to za jego usługę (sprawdzenie auta) musiałbym zapłacić, niezależnie czy zgłaszam o odszkodowanie?
[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 21-07-2016 07:18 ]