2015-08-06 21:01:26, Richmond napisał(a):
Liczniki raczej zanizaja niz zawyzaja. Zwykle 1-2 mile, zalezy od predkosci. Im szybciej sie jedzie, tym wieksza roznica miedzy licznikiem, a GPSem (prawdziwa predkoscia).
Na M25 na pewno sa kamery, ktore dostosowuja sie do predkosci na wyswietlaczach. Widzialam jak strzelaly miedzy 9 i 8 zjazdem przy ograniczeniu 40 mil.
I koło mnie, między 6 a 5.
Richmond GPS ma błąd i to spory.
Wynika to z błędu pomiaru, celowy błąd to śrenica 5 metrów. Błąd w ruchu rośnie do kilkunastu metrów.
Jak masz możliwość zapisu ścieżki, to zobacz jak jest narysowana ścieżka, prawdziwego pomiaru.
A z tego błędu, powstaje również błąd prędkości.
GPS potrafi być jeszcze bardziej błędny niż licznik w samochodzie.
A co do liczników w samochodzie, nie wiem jak w tych najnowszych, ale jak montowaliśmy kasy fiskalne to właśnie żeby zwiększyć dokładność pomiaru, zamieniane były generatory impulsów.
No chyba że był podawany z komputera centralnego, to już musieliśmy kalibrować taksometry pod impulsy jakie mieliśmy. A i tak wychodziły klocki, odległość jeszcze jako tako, ale prędkość to dziwolągi.
Co do zawyża/ zaniża... mam na myśli że jak na liczniku masz 90 to gdyby zmierzyć innym urządzeniem to wyjdzie ze jedzie się tak na prawdę 80-85
Błąd tym większy im szybciej się jedzie.
Nie wiem, może fury z wyższej półki mają mniejszy błąd.