Str 5 z 6 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-09-02 07:58:30 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
dzieckowemgle | Post #2 Ocena: 0 2013-09-02 10:07:14 (12 lat temu) |
Z nami od: 15-05-2008 Skąd: suffolk |
Mazdy dwulitrowy ropniak nie mial za dobrej opini ale 2.2, ktory go zastapil w 2009r, ma wiekszosc bardzo dobrych. Nawet troche mniej klekocze od fordowskiego.
Wczoraj caly dzien jezdzilem I ogladalem rozne auta I jak narazie zadne mi sie nie spodobalo. Po za jedym, ktore ktos kupil zanim sie zdecydowalem. W przyszly weekend moze cos ciekawego znajde. |
rastapha | Post #3 Ocena: 0 2013-09-02 16:07:24 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-08-2010 Skąd: stockport, manchester |
ja jako fan powiem ze 2.0 mam 1.8 i powiem ze oszke za malo ma mocy. 2-lirowa jednostka zdcydowanie sie lepiej sie sprawuje i przy tym spalanie w zasadzie takie same. 2.5? pewnie pytasz o 2.3? z tego co wiem to dosyc awaryjna jednostka i nie wiele lepsza od 2.0 ale spalanie juz wieksze
wykanczam wnetrza a nie ich wlascicieli
![]() |
Post #4 Ocena: 0 2013-09-02 17:04:17 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
elemelek | Post #5 Ocena: 0 2013-09-02 17:44:54 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-09-2010 Skąd: UK |
Ja mam Mazde 6 GH 2008r. 2.0 benzyna, silnik jak narazie bez awaryjny, u nas na forum ma bardzo dobrą opinię, niektórzy mówią, że nie ma sensu brać 2.5, no ale to jest Twój wybór. Spalanie w granicach 8l na 100km, w cyklu mieszanym, dojazd do pracy 8 mil w jedną stronę. Do Polski średnie spalanie około 7.5l prędkość w granicach 80-90mph. Kultura pracy bardzo przyjemna, wiadomo przy większych prędkościach 100mph+ czuć już prędkość. Skrzynie 6 biegów, rozrząd na łańcuszku.
Narazie brak problemów z rdzą, strasznie miękki lakier, cała moja maska jest pobita kamyczkami, ogólnie lakier nie jest dobrą stroną tego auta. W miarę konfortowe, miałem Toyote Avensis, i zawieszenie było bardziej komfortowe, ale nie jest źle. Ogólnie auto przyjemne, fajnie się prowadzi, wiadomo coraz niższe temp. na zewnątrz z rana więc plastiki coś tam się odzywają. Tax 107f na pół roku, 10 grupa ubezpieczeniowa. Ja mam wersję TS2, szkoda, że dla 2.0 benzyna nie było wersji Sport. Ogólnie polecam autko. No i zapraszam na forum tematyczne. |
|
|
rastapha | Post #6 Ocena: 0 2013-09-02 19:15:16 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-08-2010 Skąd: stockport, manchester |
a jak tak to spoko. ja pisze o pierwszej generacji a to jest druga. w pierwszej generacji nie wystepuje silnik 2.5.
poza tym silniki w pierwszej byly troche zmieniane wraz z liftem. swoja droga mazda mozna powiedziec ze popenila troche bledow w niedalekiej przeszloci i zniechecila tym do siebie wielu klijentow. pierwsza generacja 6-tki wracala w tym samym roku do serwisu ze wzgledu na korozje. okazalo sie ze mazda musiala w rezultacie zmienic bude i stad lift w 2005. problem powtuzyl sie w drugiej generacji. buda byla krytykowana za ociezala i malodynamiczna. stad lift 2010. jestem naprawde ciekaw jak pojdzie im 3-cia generacja. jest to taki niepisany symbol zerwania wspolpracy z fordem. brakuje mi mazd z przed lat. tych w ocynku. po dzien dzisiejszy jedzi po lodzi moja 323f z otwieranymi "oczami". o byl woz. niezawodna. z pzykroscia nie da sie tego powiedziec o mojej obecnej 6-tce. wykanczam wnetrza a nie ich wlascicieli
![]() |
rastapha | Post #7 Ocena: 0 2013-09-02 19:21:25 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-08-2010 Skąd: stockport, manchester |
a jak tak to spoko. ja pisze o pierwszej generacji a to jest druga. w pierwszej generacji nie wystepuje silnik 2.5.
poza tym silniki w pierwszej byly troche zmieniane wraz z liftem. swoja droga mazda mozna powiedziec ze popenila troche bledow w niedalekiej przeszloci i zniechecila tym do siebie wielu klijentow. pierwsza generacja 6-tki wracala w tym samym roku do serwisu ze wzgledu na korozje. okazalo sie ze mazda musiala w rezultacie zmienic bude i stad lift w 2005. problem powtuzyl sie w drugiej generacji. buda byla krytykowana za ociezala i malodynamiczna. stad lift 2010. jestem naprawde ciekaw jak pojdzie im 3-cia generacja. jest to taki niepisany symbol zerwania wspolpracy z fordem. brakuje mi mazd z przed lat. tych w ocynku. po dzien dzisiejszy jedzi po lodzi moja 323f z otwieranymi "oczami". o byl woz. niezawodna. z pzykroscia nie da sie tego powiedziec o mojej obecnej 6-tce. wykanczam wnetrza a nie ich wlascicieli
![]() |
elemelek | Post #8 Ocena: 0 2013-09-03 19:14:47 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-09-2010 Skąd: UK |
No tak dokładnie chodziło mi o 2 gen. czyli GH, produkowaną od 2007r.
|
Libbii | Post #9 Ocena: 0 2013-09-03 19:35:50 (12 lat temu) |
Z nami od: 17-03-2009 Skąd: Leicester |
Ciekawe czemu nikt nigdy nie wspomina o volvach...
|
slawo- | Post #10 Ocena: 0 2013-09-03 21:32:12 (12 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2010 Skąd: Londyn |
Cytat: 2013-09-01 20:01:19, tomaszzet napisał(a): Cytat: 2013-09-01 19:01:46, slawo- napisał(a): Popros kogos kto w temacie, niech obejrzy auto przed zakupem. Klamia wszyscy, ciapaki ale i tez anglicy. ... Polaków popminąłes. Na francuzy tak nie narzekajcie. Kupiłem 307 1,6 HDI 110KM tylko na tok, albo dwa... W tej chwili piąty nadciąga i 100k mil w tym czasie /łącznie ok 130k mil/ od Polaka raz kupowalem auto dla klienta...i bylem w szoku jak byl uczciwy! wiec poki co zlego nie powiem. Za to warsztaty Polskie to inna bajka, znajomego probowano kilka razy naciagnac na koszta. Ostatnim razem rzyjechal do mnie zeby mu wymienic szczeki hamulcowe na nowe, bo tak m w warsztacie powiedzieli Polskim (pominmy ktorym). Koszt tylko 190funtow ![]() ![]() W moich żylach płynie benzyna, zamiast serca świszcze turbina...
|