
Str 9 z 11 |
|
---|---|
Wielim | Post #1 Ocena: +1 2019-06-13 00:41:49 (6 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Odpowiedzi na odwołania często przychodzą e-mailem zamiast tradycyjną pocztą . Zależy od councilu i wykroczenia . Ale próbuj , napisz , że nie wiedziałeś nic o nich , bo nie dostałeś żadnej korespondencji , żadnego mandatu na swój adres bo samochód nid miał adresu przypisanego do Ciebie wcześniej . Czasami warto się odwoływać , mi anulowali 3 mandaty za przejazd przez Bank Junction w Londynie w godzinach restrykcji . Raz napisałem , że ulica z boku była zamknięta i myślałem że w związku z tym restrykcje nid obowiązują , innym razem , że wiozłem kobietę ciężarna do szpitala na London Bridge
![]() |
Pjablonski | Post #2 Ocena: 0 2019-06-13 00:44:33 (6 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2019 Skąd: Nottingham |
Tak podejrzewalem. Z tym, ze 3 mandaty zostaly wystawione do 6 tygodni od kupna auta, gdzie faktycznie moglem jeszcze nie dostac lokbooka. Bo jest to termin,jak wspomniales, ze jesli nie dostane do 6 tyg nalezy zglosic to do DVLA. Zastanawiam sie, jaka bedzie nailepsza droga, pismo czy telefon najpierw.
|
Richmond | Post #3 Ocena: 0 2019-06-13 07:35:07 (6 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Przez telefon nic nie anulują.
Carpe diem.
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2022-07-13 19:11:17 (3 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Odswieze watek pytaniem.
Idiotyczna sytuacja, w kwietniu wypad do miasteczka pod Liverpool, gdzie nigdy nie bylo problemu z parkowaniem. Stanelismy na miejscu bez zadnych zakazow, obostrzen, info, jedna strona na chodniku, druga na ulicy, by spokojnie mozna bylo przejsc i przejechac (fotki sa). Podobnie zaparkowalo wiecej aut. Po paru godzinach powrot i zaskoczenie, wlepka z urzedu o opcji mandatu za niedozwolone parkowanie, blokowanie chodnika i poleceniu oczekiwania na informacje. Auto wypozyczone, wiec dodatkowo oplata z wypozyczalni za udzielenie danych osobowych kierowcy. Poszukalam w necie, ale niewiele informacji znalazlam, ktos mieszkajacy przy ulicy, gdzie zaparkowalismy, wspomnial o nowym pomysle urzedu wprowadzanym po cichu. No i sie doczekalismy, z okazji 13-go przyszlo pismo z policji o wskazaniu kierowcy i procedurze. Dosc absurdalnie brzmi potencjalna kara, do wyboru kurs z powodu przekroczenia predkosci(?!) badz 3 pkt karne i 100L badz sprawa sadowa. No i teraz co z takim kwiatkiem? Polozyc uszy po sobie czy w jakis sposob sie odwolywac? |
rafald | Post #5 Ocena: 0 2022-07-13 21:06:12 (3 lata temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2022-07-13 19:11:17, karjo1 napisał(a): Dosc absurdalnie brzmi potencjalna kara, do wyboru kurs z powodu przekroczenia predkosci(?!) badz 3 pkt karne i 100L badz sprawa sadowa. A za co dokładnie taka kara? Driving without care or attention czy coś w tym stylu? |
|
|
Gwontownik | Post #6 Ocena: 0 2022-07-13 21:13:02 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-09-2020 Skąd: North East |
highway code
Nie wolno parkować na chodniku z obniżonym krawężnikiem i wiele innych miejsc. W Londynie zakazane całkowicie parkowanie w całości lub częściowe na chodniku. Na angoli to nie patrz bo potrafią zaparkować na skrzyżowaniu bo mu akurat telefon zadzwonił. Za złe zaparkowanie punktów nie ma, przynajmniej znalezione informacje nic o tym nie mówią. Nie wierz nikomu, nie wierz w nic, patrz na fakty i wyciągaj wnioski.
|
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2022-07-13 22:17:47 (3 lata temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A może to jakiś inny mandat, bo nie wydaje mi się, żeby policja wystawiała mandaty za parkowanie i ubierała je w przekroczenie prędkości. Powinna być data i miejsce wykroczenia.
Carpe diem.
|
karjo1 | Post #8 Ocena: 0 2022-07-13 23:16:41 (3 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Jest data, miejsce, rejestracja auta.
Council odsyla sprawy do policji, ta wydaje 'wyrok'. Chodnik nie byl obnizony, parkowalismy w tym miejscu nieraz i nigdy nie bylo problemu. Kara za zablokowanie chodnika, mamy foty, ze bylo co najmniej 1,5 m przejscia, ale w informacji z urzedu stalo o zakazie stawania na chodniku jakakolwiek czescia auta (bez sensu, bo w efekcie blokowalo sie ulice, jesli stanely auta po obu stronach), zadnego zakazu, znaku, tablicy nie bylo. Co do kary, zdziwilam sie, ze taki wybor. Szukam po necie i nie moge znalezc nic oficjalnego. |
rafald | Post #9 Ocena: 0 2022-07-14 09:03:05 (3 lata temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Cytat: 2022-07-13 23:16:41, karjo1 napisał(a): Co do kary, zdziwilam sie, ze taki wybor. Szukam po necie i nie moge znalezc nic oficjalnego. Takie kary to właśnie raczej careless driving. Parkowanie też można tak zaliczyć, np. kiedy zablokujesz drogę i karetka nie może przejechać. Z tego, co piszesz - nic takiego nie miało miejsca. Sprawdziłbym jakie są warunki odwołania i spróbował jakoś się bronić. Z tych opcji karnych - kurs jest najmniej dotkliwy (też kosztuje ok. stówy) ale trzeba uważać później z ubezpieczeniem - pomimo uniknięcia punktów niektóre firmy wyraźnie pytają o te kursy, niektóre nie. |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2022-07-14 13:09:23 (3 lata temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Znalazłam coś takiego o Birmingham. https://flexed.co.uk/warning-motorists-parking-pavement/
Może ci w rejonach Liverpool zastosowali to samo. Ale robienie kursu na prędkość ma się nijak do parkowania. Carpe diem.
|