Gdy silnik się nagrzeje, to płyn się rozszerza, wiec będzie zbiornik prawie pełny. Po ostudzeniu wróci do kreski MAX.
Płyn chłodzący to mieszanka, znaczna cześć to woda destylowana (bardzo ważne, nie woda z kranu bo ta zawiera kamień)
Gdy kiedyś zobaczysz że płynu ubyło na zimnym silniku! to po prostu przy okazji tankowania, należy kupić wodę demineralizowaną i uzupełnić.
Płyn w chłodnicy należy wymieniać co 3 do 5 lat, zależy w jak dużo się jeździ i w jakim klimacie. Po 3 zaczyna się już powoli wytrącać i robia się paprochy.
Temp włączania wenylatora jest dość dziwna, w motocyklu co prawda mi się też tak włącza, przy około 105, ale w samochodzie to szybciej i nie przekracza 90C, ale to już trzeba by sprawdzić co mowi manual dla tego pojazdu