u mnie są jakieś dziwne przewody do czegos takiego:

Swiece mają dwa lata i około 8000mil
Str 74 z 119 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2015-06-21 19:01:21 (10 lat temu) |
|
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
Nie ma znaczenia pogoda.
u mnie są jakieś dziwne przewody do czegos takiego: ![]() Swiece mają dwa lata i około 8000mil |
Onieznajomy | Post #2 Ocena: 0 2015-06-21 19:05:37 (10 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
niewiem co to za lufa, ale podobne obiawy daja slabe przewody a podczas wilgotnej pogody taki problem sie nasila
moze ktos bedzie mial lepsza wiedze co temu dolega |
observer_haters | Post #3 Ocena: 0 2015-06-21 20:06:10 (10 lat temu) |
Z nami od: 14-01-2014 Skąd: Wyspa |
Cytat: 2015-06-21 19:01:21, robinek napisał(a): Nie ma znaczenia pogoda. u mnie są jakieś dziwne przewody do czegos takiego: ![]() Swiece mają dwa lata i około 8000mil cewka zapłonowa ? |
Post #4 Ocena: 0 2015-06-21 20:11:00 (10 lat temu) |
|
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
Cytat: 2015-06-21 20:06:10, observer_haters napisał(a): Cytat: 2015-06-21 19:01:21, robinek napisał(a): Nie ma znaczenia pogoda. u mnie są jakieś dziwne przewody do czegos takiego: ![]() Swiece mają dwa lata i około 8000mil cewka zapłonowa ? Taki jej urok w tym samochodzie. |
krakn | Post #5 Ocena: 0 2015-06-21 20:15:45 (10 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2015-06-21 20:11:00, robinek napisał(a): Cytat: 2015-06-21 20:06:10, observer_haters napisał(a): Cytat: 2015-06-21 19:01:21, robinek napisał(a): Nie ma znaczenia pogoda. u mnie są jakieś dziwne przewody do czegos takiego: ![]() Swiece mają dwa lata i około 8000mil cewka zapłonowa ? Taki jej urok w tym samochodzie. Tak to są cewki na każdą świece osobno. Ja mam tak w motocyklach i Previ i nawet w odkurzaczu do czyszczenia dywanów. Pomija się po prostu palec rozdzielacza, i teraz precyzyjniej jest iskra. Cewki maja jednak tą wadę ze nie lubią lipnych świec. Wiem że nie bardzo znoszą np Bosha, bo ten producent ma zbyt dużą tolerancję błędu. najlepiej NKG, nawet niedawno wymieniałem świece w maszynie to mimo że silnik USA GM, to swiece japońskie NKG Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
Magpie | Post #6 Ocena: 0 2015-06-24 10:59:14 (10 lat temu) |
Z nami od: 24-06-2015 Skąd: Tonbridge |
Witajcie,
Panowie, potrzebuję pomocy przy Oplu Vivaro (1.9 diesel, 2003). Auto nie odpala. Kręci, ale nie ma zapłonu, silnik nie startuje. Akumulator naładowany na full, paliwo jest. Stacjonuję chwilowo w Tonbridge, Kent. Czy możecie wskazać kogoś, kto będzie w stanie mi pomóc? Co tu dużo mówić, poszukuję sensownego, uczciwego mechanika, który zdiagnozuje problem i doradzi, co zrobić, żeby go rozwiązać i nie zbankrutować... Będę wdzięczna za pomoc. |
Onieznajomy | Post #7 Ocena: 0 2015-06-24 11:04:08 (10 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
wyglada jak by zaworek w papie nie dostawal zasilania i nie otwieral, ale nie znam Vivaro i tylko gdybam
|
zawrocony | Post #8 Ocena: 0 2015-06-24 13:00:32 (10 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2014 Skąd: Oxfordshire |
Musi ktos zobaczyc jakie jest cisnienie paliwa na listwie przy odpalaniu, sama mozesz sprawdzic tylko czy gruszka ( pompka ) nie jest peknieta,pod maska po lewej stronie obok filtra paliwa ( czarna obudowa ) bedzie taka czarna pompka, nacisnij ja pare razy tak bys czula ze paliwo pompujesz a ktos inny niech w tym czasie odpala. Moze tez byc wina kluczyka.
Jestem rogaczem pospolitym.....
|
Post #9 Ocena: 0 2015-08-08 19:59:38 (10 lat temu) |
|
Konto zablokowane Z nami od: 04-12-2011 |
I mnie trochę uszczypało po kieszeni.
Wysiadłem z samochodu a tu mnie coś natchnęło i podkusiło by zajrzeć pod silnik a tu cała osłona mokra od płynu chłodniczego. I teraz w kolejności mam trzy chłodnice i jak wszystkie oberwały czymś latającym to kaplica. A wszystkie były mokre. I do warsztatu 20mil. Jechałem jak nigdy eco aby silnika nie zagotować ale wskazówka była na prawidłowej pozycji. I lampka temperatury inwertera nie zapaliła się też. W warsztacie okazało się że walnęła ostania chłodnica od silnika . Pękła śruba mocująca i pękł plastykowy blok chłodnicy z lewej strony. Dobrze ze w Londynie a nie na trasie do Polski. |
andyopole | Post #10 Ocena: 0 2015-08-08 20:19:54 (10 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2015-08-08 19:59:38, robinek napisał(a): I mnie trochę uszczypało po kieszeni. Wysiadłem z samochodu a tu mnie coś natchnęło i podkusiło by zajrzeć pod silnik a tu cała osłona mokra od płynu chłodniczego. I teraz w kolejności mam trzy chłodnice i jak wszystkie oberwały czymś latającym to kaplica. A wszystkie były mokre. I do warsztatu 20mil. Jechałem jak nigdy eco aby silnika nie zagotować ale wskazówka była na prawidłowej pozycji. I lampka temperatury inwertera nie zapaliła się też. W warsztacie okazało się że walnęła ostania chłodnica od silnika . Pękła śruba mocująca i pękł plastykowy blok chłodnicy z lewej strony. Dobrze ze w Londynie a nie na trasie do Polski. Pierwsza jest chlodnica od klimatyzacji wiec wyciek z niej nie "moczy". Druga od oleju a trzecia od plynu chlodzacego wiec nietrudno odroznic, jaki plyn ochlapal Ci silnik. |