Spoko, wiem. Chodzilo o to, czy przy recznym, musze jeszcze nacisnac pedal hamulca. Okazuje sie, ze lepiej tak, choc i bez tego zapali.
[ Ostatnio edytowany przez: Diabolique 21-04-2014 19:01 ]
Str 50 z 119 |
|
---|---|
Diabolique | Post #1 Ocena: 0 2014-04-21 18:59:58 (11 lat temu) |
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
Dobra, to wole na wszelki wypadek z hamulcem; )
Cytat: Nie chce mi się iść do samochodu, ale z tego co pamiętam to nie odpalisz samochodu w pozycji innej niż P.
Spoko, wiem. Chodzilo o to, czy przy recznym, musze jeszcze nacisnac pedal hamulca. Okazuje sie, ze lepiej tak, choc i bez tego zapali. [ Ostatnio edytowany przez: Diabolique 21-04-2014 19:01 ] Inter arma enim silent leges.
|
krakn | Post #2 Ocena: 0 2014-04-21 19:05:47 (11 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2014-04-21 18:58:54, zawrocony napisał(a): Zalezy od systemu, czesci aut nie odpalisz bez nacisniecia hamulca, nie spotkalem sie jeszcze by odpalic auto na D nawet z hamulcem, ale tak - mozesz odpalac na P bez hamulca. Ja mam wyrobiony odruch i zawsze bez wzgledu na wszystko odpalam ze sprzeglem lub hamulcem. mam to samo, naciśniecie hamulca w aututomacie, to też kwestia bezpieczeństwa. Potem wbijasz wybrany bieg puszczasz hamulec i samochód zaczyna jechać, ale można i bez hamulca po prostu machnąć wajchę i pojedzie. faktycznie zmiana biegów do przodu i do tyłu tylko po zatrzymaniu się, Można zrobić tak że walniesz bieg do tyłu i samochód pojedzie, ale nie mów że automaty są zawodnym gównem, bo taki numer ręcznej skrzyni też nie służy ![]() w manualu sprzęgło to też, bezpieczeństwo, bo gdyby był jednak na biegu... dwa odciążenie rozrusznika. EDIT Cytat: 2014-04-21 18:59:58, Diabolique napisał(a): Dobra, to wole na wszelki wypadek z hamulcem; ) Cytat: Nie chce mi się iść do samochodu, ale z tego co pamiętam to nie odpalisz samochodu w pozycji innej niż P.
Spoko, wiem. Chodzilo o to, czy przy recznym, musze jeszcze nacisnac pedal hamulca. Okazuje sie, ze lepiej tak, choc i bez tego zapali. [ Ostatnio edytowany przez: <i>Diabolique</i> 21-04-2014 19:01 ] dokładnie o to chodzi, czasami wyrobione odruchy, ratują nas przed głupimi ruchami ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
zawrocony | Post #3 Ocena: 0 2014-04-21 19:07:46 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2014 Skąd: Oxfordshire |
Chodzi o to by ten nawyk sobie wyrobic, jesli on juz bedzie to nawet nie bedziesz myslala o nacisnieciu hamulca tylko to zrobisz odruchowo, wtedy gdy przypadkiem zostawisz w manualu na biegu nie bedziesz miala strat.
Jestem rogaczem pospolitym.....
|
Diabolique | Post #4 Ocena: 0 2014-04-21 19:15:05 (11 lat temu) |
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
Cytat: 2014-04-21 19:07:46, zawrocony napisał(a): Chodzi o to by ten nawyk sobie wyrobic, jesli on juz bedzie to nawet nie bedziesz myslala o nacisnieciu hamulca tylko to zrobisz odruchowo, wtedy gdy przypadkiem zostawisz w manualu na biegu nie bedziesz miala strat. No wlasnie stad to pytanie, bo pamietam, ze w manualu musialam cos nadepnac (sprzeglo; ) jak zapalalam silnik. No i z przyzwyczajenia tu tez wciskalam ten hamulec. A potem zaczelam sie zastanawiac, czy moze nie powinnam. No to czytam, pytam, wole nie popsuc ![]() P.S Mam tez przed nosem ksiazeczke Owner's manual, ale nic tam nie ma o wymianie tego rozowego oleju: ) Poki co, nic nie sygnalizuje problemow, to pewnie jest ok; ) [ Ostatnio edytowany przez: Diabolique 21-04-2014 19:18 ] Inter arma enim silent leges.
|
zawrocony | Post #5 Ocena: 0 2014-04-21 19:24:25 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2014 Skąd: Oxfordshire |
Jesli chcesz to przeslij mi na pw num rej a sprawdze dokladnie czy sie go wymienia, lub numer nadwozia.
Jestem rogaczem pospolitym.....
|
|
|
Diabolique | Post #6 Ocena: 0 2014-04-21 19:29:43 (11 lat temu) |
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
Nie wiem co to numer nadwozia, to ci wysalam nr rej; )
Inter arma enim silent leges.
|
zawrocony | Post #7 Ocena: 0 2014-04-21 20:20:49 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2014 Skąd: Oxfordshire |
W Twoim modelu przy normalnej jezdzie nie wymienia sie oleju, tylko sie go sprawdza, normalna jazda-mam na mysli ze nie ciagniesz przyczepy ani maxymalnie nie przeciazasz auta.
Jestem rogaczem pospolitym.....
|
Diabolique | Post #8 Ocena: 0 2014-04-21 20:23:33 (11 lat temu) |
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
Dzieki. Nie ciagne przyczep, ani nie przeciazam auta: )
Inter arma enim silent leges.
|
InvisibleShoote | Post #9 Ocena: 0 2014-04-26 19:47:27 (11 lat temu) |
Z nami od: 26-03-2014 Skąd: Leeds |
Cytat: 2014-04-20 14:01:58, zawrocony napisał(a): Masz uszkodzana jedna z cewek, niech ktos odczyta na ktorym cylindrze, pamietaj ze cylindrem pierwszym w tym silniku jest pierwszy od skrzyni. Mozesz sam sobie ja wymienic, 5 minut pracy. Piszę, jak u mnie z postępuje sytuacja. Świece wymienione na nowe NGK. Problem "nadal" ten sam, auto na zimnym silniku teraz już nieco delikatniej "chodzi"(czyt. trzęsie) na biegu jałowym. Mimo to, uważam, że jest poprawa - nieznaczna, ale jest. Jutro biorę się za czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego. Zobaczymy co to da. Jeśli nic, kupuję komplet cewek zapłonowych, a później to już nie wiem ![]() ![]() żartuję oczywiście. Dzięki zawroconemu za pomoc w wyborze świec ![]() |
zawrocony | Post #10 Ocena: 0 2014-04-26 20:43:56 (11 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2014 Skąd: Oxfordshire |
Pisalem Ci ze to jest od jednej z cewek i musisz ja wymienic, czyszczenie przepustnicy nie zaszkodzi, ale nie przyniesie efektu jesli masz wypadanie zaplonow i Ci tez lekko przerywa przy przyspieszaniu na wyzszym biegu przy niskiej predkosci.
Jestem rogaczem pospolitym.....
|