MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Dobry mechanik samochodowy Doradzi

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 101 z 118 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 100 | 101 | 102 ... 116 | 117 | 118 ] - Skocz do strony

Str 101 z 118

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

kasiachery

Post #1 Ocena: 0

2017-03-09 07:47:08 (7 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

Cytat:

2017-03-09 07:41:05, kasiachery napisał(a):
Cytat:

2017-03-08 15:27:17, ZenVonZen napisał(a):
Heh. 250 funtów warte auto kupuje " mechanik" z zamiarem bezpiecznego powrotu do domu a odległość 350 mil?! I kupuje zajebistą furę. Wolałbym bezpiecznie autobusem wrócić i ewentualnie ( nie zaglądam nikomu do portfela) taką furę za takie wielkie pieniądze testować max 3,5 mili od domu. Wracając do gościa który sprzedawał tą corsę to też bym wam tak powiedział gdybym usłyszał że gościu szuka zajebistego auta za 250 fuli i od razu wystartuje na przejażdżkę 350 mil i jest mechanikiem.




on nie jest mechanikiem tylko sam sobie grzebie przy autach, ale zauwazylam, ze jak powiesz komus ze jestes w tej samej branzy lub podobnej to inaczej z taba gada, powiedzialam, ze znajomy posprawdza plyny, obroty, tarcze hamulcowe bo sie zna na tym to Polak od razu spiewke zmienil, a nie mieskzamy w londynie gdzie grata kupisz za min 2k, u nas 11 letnie auto z 12 m motem kupisz od 500f i na takie polowalismy. Angole powiedzieli, ze wystawiliby to clio za min 800f, nawet pokazali faktury co w niego wlozyli. Powiedzieli, ze moze przejach 300 mil i wszystko bedzie ok a wsiadzie 2 mile i sie wylaczy silnik, po 3-4 sek odpalisz go i jedzie dalej bez problemu, wogole to silnik czysty, plyny ok, zawieszenie jak najbardziej sprawne bez jakis wiekszych problemow z blacharka, znajomy obecnie zrobil od poniedzialku 440 mil i nie bylo zadnego problemu. *THUMBS UP*

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasiachery

Post #2 Ocena: 0

2017-03-09 07:50:11 (7 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

wiec jak to ktos powiedzial, nie zawsze tanie auta to kompletne graty, ja za swojego grata dalam ponad tysiaca i wpakowalam wniego drugie tyle a teraz mi uszczelka jeb... . Wec to faktycznie loteria, mam nadzieje, ze znajomemu sie dobrze trafilo :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

krakn

Post #3 Ocena: 0

2017-03-09 21:19:01 (7 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

oczywiście.
Sam znam przypadek gdzie facet sprzedał samochód po 3 latach trzymania go na parkingu podziemnym z przebiegiem kilku tyś mil.
Był moment że zapomniał gdzie go zaparkował :>
Teraz kolega kupił 2 letnie Honde, z dość dużym silnikiem. Dobrze wyposażoną od starszej pani. to nie miało nawet 10 000 mil. Jedyny problem to wytarte hamulce i nigdy nie wymieniany olej... bo patrząc na to co wyciekło z miski olejowej to tradycyjnie robili ją w ciula w ASO.
A jak oglądałem kiedyś samochody bo się zastanawiałem nad kupnem... to im piękniej wyglądał i ładniej błyszczał tym większe oszustwa wychodziły już w detalach, nawet nie trzeba było pomiarów lakieru robić bo było widać że był dzwon i samochód odpicowany. Loteria. Tu mało kto dba o samochody, jedynie co wiedzą to gdzie wlać paliwo. A i to różnie bywa, kiedyś widzaiłem kobietę z instrukcją obsługi na stacji benzynowej, bo nie wiedziała jak wlać paliwo. W koncu poszedłem jej natankować. Nie żartuję, i wcale nie miała 100 lat.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

andyopole

Post #4 Ocena: 0

2017-03-09 22:10:37 (7 lat temu)

andyopole

Posty: 12806

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Cytat:

2017-03-09 21:19:01, krakn napisał(a):
..., kiedyś widzaiłem kobietę z instrukcją obsługi na stacji benzynowej, bo nie wiedziała jak wlać paliwo. W koncu poszedłem jej natankować. Nie żartuję, i wcale nie miała 100 lat.


Mieszkam w Oregonie gdzie prawo stanowe zabrania nalewania paliwa osobiscie. Jest calkiem po amerykansku, nie trzeba wysiadac z auta, bardzo mi to odpowiada. Poniewaz Oregon jest dosc spory (2/3 Polski) to trudno jest wyjechac do innego stanu zbyt czesto. Kiedys pojechalem na Dzien Dziekczynienia do Waszyngtonu, ok. 7 godzin jazdy w jedna strone. Ze wzgledu na pogode staralem sie unikac wysiadania z auta ale tankowanie w sasiednim stanie i tak mnie nie ominelo. Musialem to zrobic sam a jesli robisz to raz czy dwa razy na rok to mozna wyjsc z nawykow. Na szczescie krecil sie po stacji chlopak z obslugi ktoremu naklamalem ze nie wiem jak sie tankuje wlasnorecznie bo ja "oregonensis" jestem I on mi zatankowal...*YAHOO*

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

krakn

Post #5 Ocena: 0

2017-03-09 22:30:21 (7 lat temu)

krakn

Posty: 40201

Mężczyzna

Z nami od: 25-06-2007

Skąd: Caterham

Wy amerykanie macie dziiiiiwne zwyczaje ;D

Dobrze że nie powiedziałeś że jesteś Polakiem "P przecież my wiemy jak nawet zatankować przez wydech :))))))))))))))))))))))))))))))))))
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWWNumer AIM

andyopole

Post #6 Ocena: 0

2017-03-10 01:57:09 (7 lat temu)

andyopole

Posty: 12806

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Tu na zachodnim Wybrzeżu Polak nie kojarzy się tak pejoratywnie jak tam gdzie występują duże skupiska rodaków.

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

kasiachery

Post #7 Ocena: 0

2017-03-10 07:34:00 (7 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

Cytat:

2017-03-09 21:19:01, krakn napisał(a):
oczywiście.
Sam znam przypadek gdzie facet sprzedał samochód po 3 latach trzymania go na parkingu podziemnym z przebiegiem kilku tyś mil.
Był moment że zapomniał gdzie go zaparkował :>
Teraz kolega kupił 2 letnie Honde, z dość dużym silnikiem. Dobrze wyposażoną od starszej pani. to nie miało nawet 10 000 mil. Jedyny problem to wytarte hamulce i nigdy nie wymieniany olej... bo patrząc na to co wyciekło z miski olejowej to tradycyjnie robili ją w ciula w ASO.
A jak oglądałem kiedyś samochody bo się zastanawiałem nad kupnem... to im piękniej wyglądał i ładniej błyszczał tym większe oszustwa wychodziły już w detalach, nawet nie trzeba było pomiarów lakieru robić bo było widać że był dzwon i samochód odpicowany. Loteria. Tu mało kto dba o samochody, jedynie co wiedzą to gdzie wlać paliwo. A i to różnie bywa, kiedyś widzaiłem kobietę z instrukcją obsługi na stacji benzynowej, bo nie wiedziała jak wlać paliwo. W koncu poszedłem jej natankować. Nie żartuję, i wcale nie miała 100 lat.


kiedys maz placil za paliwo i przyszka babka do ekspedientki i ptyta czy wie jak otworzyc bak paliwa, bo wlasnie z mezem kupili punto i zapomnieli zapytac jak sie go otwiera a juz sie kontrolka zapalila :P nie wiem czy znalezli bo maz sie spieszyl i nie mogl poszukac z nimi.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasiachery

Post #8 Ocena: 0

2017-04-19 09:42:58 (7 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

ooo to znowu ja :p takie pytanie. Mialam problem z moim autkiem, przy skrecaniu - najczesciej w prawo- slychac bylo zgrzytanie na calej dlugosci kierownicy, brat mechanik stwierdzil, ze to pewnie maglownica. Pojechalam do mechanika, z poczatku nie mogl dojsc do tego ze cos mi zgrzyta bo jak on nim jezdzil to elegancko bylo, w koncu sprawdzil go na podnosniku i steereing rack (wybaczcie,nie wiem jak sie pisze stiring rak) jest wlasciwe zlamany i wymaga wymiany, to chyba maglownica, tak mi sie wydaje. Zostawilam auto w poniedzialek 3 kwietnia. On w 3 sklepach zrobil wycene najtanszych czesci bo musialo byc zrobone na zamowienie w sklepie, podany nr vin, rejetracja itp. No ok, przyjechal kurier, okazalo sie ze zupenie inna czesc, odeslali, przyjechal znowy, okazalo sie ze to do zuepnie nowego modelu auta, odeslali znowu, przyjechal 3 raz - niby dobra czesc. I tu problem bo czekam na auto juz 16 dzien :( czy wymiana maglowicy to az taka dluga sprawa? bylam u nich 2 razy i mowili, ze jak zrobia to zadzwonia ale k!"£$%a tyle czasu??? ja rozumiem, ze maja inne auta ale jest jakies prawo ktore mowi, ze w takim i takim czasie powinni naprawic? Kasa nie mala bo 550f, pracuje tylko 3h dziennie, z czego 1.5h robie na sama taksowke zeby dojechac do pracy, juz naprawde jestem tym bardzo zirytowna i nie mam ochoty tam isc kolejny raz bo za miesiac tego auta nie dostane. Boje sie, ze gdy pol podwozia zdejomwali (bo mieli tak robic) to pewnie tam cos urypali i znowu na czesci czekaja albo nie potrafia tego poskladac. Ile zajmuje wymiana maglowicy -o ile to jest to- i czy jest to tak skomplikowane???? wie ktos?? jak do piatku nie zadzwonia to chyba wybuchne tam!! dodam, ze od zawsze u nich naprawiamy auto i nigdy problemow nie bylo wiec nie chce zmieniac mechanikow.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ie2ox4-2b

Post #9 Ocena: 0

2017-04-19 16:10:17 (7 lat temu)

ie2ox4-2b

Posty: 909

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 22-08-2016

Skąd: Oxford

Kasiu... takie jest życie. W ubezpieczalni też zostajesz na stałe?
Jeżeli jesteś stałą klientką... to tak jak ze stałą kobietą, można sobie pozwolić na więcej bo i tak będzie moja. A z nową... a o nią to trzeba zabiegać...
Musisz troszeczkę psychologicznie podejść do takich spraw, niech kobieta z wypizdówka nie daje się wypiżdżać.


Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

tomaszzet

Post #10 Ocena: 0

2017-05-26 20:39:13 (7 lat temu)

tomaszzet

Posty: 7966

Mężczyzna

Z nami od: 09-05-2010

Skąd: South Yorkshire

Skoro temat mowi, ze "doradzi" to chyba zarydzykuje pytanie...

Volvo S40, lusterko zewnetrzne lewe.
Niby jak naciskam wszystko jest ok, znaczy trzyma sie i nie ma luzow.
Nie ma roznicy miedzy lewym a prawym, gdy porownuje w ten sposob.
Ale podczas jazdy, chwilami sie odchyla. Wyglada to jakby lusterko bylo zaczepione gorna czescia, a dol sie odchyla, pokazujac "niebo".

Kiwnie sie i wraca do normalnej pozycji, chwila spokoju i znowu.

Na pierwszy rzut oka wyglada jakby sie kiwalo od powiewu wiatru.

Ktos ma jakis pomysl?
Polityczny inaczej

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 101 z 118 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 100 | 101 | 102 ... 116 | 117 | 118 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,