Jestem tu nowy. Pojawiłem się na tym forum po to by Wam pomagać w dziedzinie pojazdów samochodowych. Mam nadzieje że każdy wasz wpis będzie kulturalny i rzeczowy.
..... Rozpoczął bym to forum od pytania czy macie, znacie lub szukacie "dobrego mechanika" mowie tu tylko i wyłącznie o ludziach z Manchesteru i okolic.
Zaznaczam iż wypowiedzi moje czasami będą wyglądały na chwalenie sie lub ostre krytykowanie innych ... Z góry przepraszam.
Jestem mechanikiem samochodowym z doświadczeniem i przyjechałem do Anglii pracować w zawodzie i tu zaskoczenie mnie spotkało, mianowicie w jaki sposób traktowane i naprawiane są wasze auta... Szczerze mówiąc to szlak mnie trafia i krew zalewa jak to widzę. Temat rzeka... Lecz na przełomie kilkunastu dni mam nadzieje go rozwinąć i naświetlić problematykę warsztatów samochodowych i Was klientów tychże warsztatów
.. a zdziwienie ogarnie wielu z was napewno. Zapraszam do wzięcia udziału w dyskusji.
Pierwszą sprawą jest naświetlenie Wam problematyki napraw waszych samochodów. Często zdarza się iż zaprowadzacie auto do warsztatów które oferują niesamowite usługi i mówią ładnie jak to oni się znają itd. itp. a po kilku dniach okazuje się że wasze auto stoi pod plotem bo: i tu się zaczyna, bo nie mamy części, bo syn mi zachorował, bo bo bo...
i obiecujemy ze jutro będzie gotowy , i oczywiście nie jest gotowy
Chcialbym akurat w tym momencie uświadomić Was ile procent z mechaników jest nimi faktycznie:
50% - mechaników wymieniaczy,
30% - a bo w polonezie tak samo było,
10% - mechaników samochodowych,
9% - bardzo dobrych mechaników,
1% - wymiataczy , którym wyżej opisani nigdy nie dosiegna do piet. Apropos " dotyczy ludzi z Manchesteru" : jest tak ponieważ staram się pisać o sprawach które znam i z którymi miałem kontakt w danym terytorium , może w innych miastach jest inaczej, tego nie wiem .
Napisze wam troszkę o sobie i moich spostrzeżeniach. Napisze o sobie po to abyście nie pomyśleli ,ze piekarz pisze o naprawach pojazdów. Zacząłbym od zagadnień "tanio a dobrze" w mechanice nigdy nie było i nie będzie to miało racji bytu bo albo tanio albo dobrze. Druga sprawa : " najlepiej gdyby było zrobione na wczoraj" i tu nawet Einstein by nie pomógł bo nikt czasu nie cofnie.
w dzisiejszych czasach większość z nas trzyma się za kieszeń i gdy nadchodzi nieoczekiwanie czas naprawy naszych aut zastanawiamy się czy nie wstrzymać się i naprawić samochód za tydzień , co często kończy się jeszcze większym rozczarowaniem.
A Teraz DO machanikow : herezje które czasami od was słyszę lamia mi nadgarstki otóż słyszę od gości jak wymieniają rozrząd w Passacie 1.9 TDI 130 Hp na marker. Auto wyjeżdża a klient zadowolony bo ma zmieniony rozrząd i będzie jeździł pewnie. Heh ... I tu pewnie ubaw dla fachowców... Juz tłumacze; Nowak wyjechał zadowolony bo mechanikowie wymienili mu rozrząd za małe pieniądze i nieświadomy z reszta jak i jego nieświadomi wymieniacze rusza w drogę.
[ Ostatnio edytowany przez: ZenVonZen 06-03-2013 02:09 ]