Str 3 z 4 |
|
---|---|
artur1222 | Post #1 Ocena: 0 2012-12-05 23:32:32 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-08-2007 |
Po 200 tys mil o silnik bym sie tak bardzo nie matrwil bo jeszcze zyl bedzie i moze jeszcze sporo przejechac gorzej z cala reszta jak: skrzynia biegow, zawieszenie, uklad kierowniczy, hamulcowy wydechowy, wszelakiego typu laczniki metalowo gumowe typu przeguby, lozyska. po takim przebiegu malo co jest sprawne. Podsumowujac, nie bez powodu flotowe fury sa wypychane po 200k a nie np po 300k, Wolalbym starsze auto a z mniejszym przebiegiem od pierwszego wlasciciela, ale z drugiej strony ktos to kupic musi bo na zlom szkoda.
|
tomaszzet | Post #2 Ocena: +3 2012-12-05 23:35:41 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat: 2012-12-05 23:32:32, artur1222 napisał(a): ... ale z drugiej strony ktos to kupic musi bo na zlom szkoda. No i własnie dlatego królowa nas przyjęła. Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
witek28w | Post #3 Ocena: 0 2012-12-06 01:15:18 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-12-2006 Skąd: Lethbridge,AB |
nie straszcie,pierwsze auto jakie kupiłem w Uk,to był właśnie mondek kombi,przebieg w dniu zakupu 212tyś,przejeździłem nim prawie 3 lata i serwisowałem co trzeba,znaczy olej,filtr i klocki,poza tym bez problemów,dobiłem następne 100 tyś(w tym 2 razy do roku do Polski i nazad),do momentu gdy coś strzeliło wewnątrz i woda poszła w silnik i się zatarło biedactwo,nie miałem żalu,był już drugi na stanie,a ten miał i tak iść na złom,no cóż o własnych siłach dotarł tylko do domu,dalej już nie chciał,czuł chyba skubany i myślał,że może się zlituję i zostawię na podjeździe
![]() ![]() Autko było kupione za psie pieniądze bez wnikania w historie serwisów itp. ![]() I zszedł Bóg na ziemię i zobaczył pracę moją i był zadowolony , a usłyszawszy ile zarabiam usiadł i się rozpłakał.....Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop.
|
artur1222 | Post #4 Ocena: 0 2012-12-06 02:28:00 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-08-2007 |
no tak mozna tez w nieskonczonosc cos reanimowac jak gosc z pl ktory cinquecientem wykrecil ponad 700k tylko ile go to kosztowalo i czy byl sens jak kto lubi.
|
witek28w | Post #5 Ocena: 0 2012-12-06 22:09:54 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-12-2006 Skąd: Lethbridge,AB |
Cytat: 2012-12-06 02:28:00, artur1222 napisał(a): no tak mozna tez w nieskonczonosc cos reanimowac jak gosc z pl ktory cinquecientem wykrecil ponad 700k tylko ile go to kosztowalo i czy byl sens jak kto lubi. Mój nie był reanimowany,znałem gościa od którego go wziąłem zakupiłem,nie włożyłem ani funta w jakikolwiek remont(tylko serwisowy olej,filtr i klocki hamulcowe,normalna roczna obsługa),autko miało dojechać do Polski i nazad,hulało 3 lata i w Polsce było razy 6,to tyle. ![]() I zszedł Bóg na ziemię i zobaczył pracę moją i był zadowolony , a usłyszawszy ile zarabiam usiadł i się rozpłakał.....Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-12-06 22:21:30 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
adamos76 | Post #7 Ocena: 0 2012-12-06 22:35:22 (12 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2009 Skąd: reading |
z takim przebiegiem to juz jest loteria jesli chcesz uzywac tylko na terenie uk to spoko gorzej jak zamierzasz jechac do polski.Bedziesz cala droga modlil sie zeby dojechac bez awarii
|
Onieznajomy | Post #8 Ocena: 0 2012-12-06 22:38:31 (12 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
Cytat: 2012-12-06 22:21:30, Tomalski napisał(a): Moj ojciec jezdzil intensywnie Skoda 105 L przez prawie 20 lat i sobie chwalil. A wracajac do tematu- jesli za polowe sredniej ceny z tego rocznika, z pelna historia serwisowa i po sprawdzeniu przez zaufanego mechanika- to moze byc warto. Ja z takim przebiegiem bym nie bral (ze wzgledu na pozniejsza, trudna sprzedaz). Skody robily do okolo 100 tysiece pozniej raczej remont. Nie mialem skody ale dobrze znam ten samochod. ______________________________________________________________ "Warto, ale pod warunkiem ze cofniesz licznik do 50 tysi i szybko go sprzedasz. Nie warto jak zamierzasz go eksploatowac przez kolejne 10 lat." Supermarcys zawsze mile zaskakuje, mozna go jeszcze rozbic, znam specjalistow, ktorzy z tego zyli, ja nie potrafilem, nie mialem sumienia. Trudno znalezc, dobre uzywane autko, trudniej, jak kto sie nie zna. Boje sie ze na forum nie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytanie, ale moze pojedz z mechanikiem, niech to obejrzy, ale musi byc to czlowiek z doswiadczeniem. |
Magare | Post #9 Ocena: 0 2012-12-07 13:48:56 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-12-2012 Skąd: Londyn |
jak dla mnie,to stan agonalny...
Emigracja to głównie stan umysłu
|
borys0001 | Post #10 Ocena: 0 2012-12-07 14:03:37 (12 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2010 Skąd: Manchester |
Czasami warto . To pewnie taryfa. Kombi, diesel i 200 tys. w 4 lata. Wiesz że taxi ma tutaj 2 przeglądy na rok.
Czasami auta z większym przebiegiem są w lepszym stanie. Możesz kupić auto od kogoś kto wogóle nie wymieniał oleju i jeździł tylko 60 tys. Czy będzie lepsze ? Im więcej wydasz na auto tym więcej stracisz. |