2016-04-10 20:55:00, tomaszzet napisał(a):
Nastaw sie, ze i tak do ubespieczalni doniesie.
I ściemniał będzie że go szyja boli (£2500 od firmy ubezpieczeniowej ekstra może zyskać)
Str 9 z 18 |
|
---|---|
zealot | Post #1 Ocena: 0 2016-04-10 21:15:10 (9 lat temu) |
Z nami od: 18-06-2011 Skąd: Wigan |
Cytat: 2016-04-10 20:55:00, tomaszzet napisał(a): Nastaw sie, ze i tak do ubespieczalni doniesie. I ściemniał będzie że go szyja boli (£2500 od firmy ubezpieczeniowej ekstra może zyskać) |
Post #2 Ocena: 0 2016-04-10 21:23:02 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Wielim | Post #3 Ocena: 0 2016-04-10 21:32:25 (9 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat: 2016-04-10 21:15:10, zealot napisał(a): Cytat: 2016-04-10 20:55:00, tomaszzet napisał(a): Nastaw sie, ze i tak do ubespieczalni doniesie. I ściemniał będzie że go szyja boli (£2500 od firmy ubezpieczeniowej ekstra może zyskać) Sciemnic nie może bo samochód stał pod blokiem. Nikogo w środku nie było. Dopiero później przyszedł |
Wielim | Post #4 Ocena: 0 2016-04-10 21:42:34 (9 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Może jednak lepiej zgłosić. Właśnie zrobiłem symulacje na moneysupermarket.co.uk. I oto co wyszło
- za samochód gdybym ubezpieczyć teraz dopiero co kupiony 0 no claim bonus zero wypadków ja i żona 1900 (zapłaciłem miesiąc temu 1800) - symulacja gdybym samochód miał już rok plus 1 year NCB wyszło 1000 funtów - symulacja mam samochód rok ale 0 year NCB , wypadek z mojej wina - efekt na moich NCB ubezpieczenie 1300 funtów Wszystko z firmy Admiral. Czyli jestem w plecy 300 funtow przy ewentualnym claimie ale i tak place mniej niż teraz o całe 600 funtów. Myślę że ta różnice robi posiadanie tego samego samochodu przez rok. |
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2016-04-10 23:05:51 (9 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Poczekaj jaka bedzie wycena, potem zdecydujesz. Zglosic zawsze zdazysz.
Carpe diem.
|
|
|
gotman25 | Post #6 Ocena: 0 2016-04-11 07:38:15 (9 lat temu) |
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Mansfield |
Jak bedziesz myslal ze przegina z cena pojdziesz do ubezpieczalni. U mnie w Admiralu bylo £150 roznicy miedzy 0 NCB a 9 NCB
|
djtomi2 | Post #7 Ocena: 0 2016-04-11 09:24:21 (9 lat temu) |
Z nami od: 26-12-2015 Skąd: Telford |
Przeanalizuj sobie jakie koszty miałbyś, gdybyś zgłosił sprawę do ubezpieczalni ?
To co gotman 25 pisze to jedno. Inna sprawa, że szkodę trzeba zgłaszać do ubezpieczalni przez kolejne 5 lat ( w niektórych przez 3 lata ). Zatem zwiększone koszty pomnóż przez ilość lat. Do tego trzeba dodać udział własny, czyli ile ubezpieczalnia zażyczy sobie, żebyś zapłacił z własnej kieszeni. Ja już jestem mądry po szkodzie. Lakiernik powiedział mi za zderzak + malowanie bez wymiany £600. Jak dla mnie to cena z kosmosu więc roześmiałem mu się w twarz i zgłosiłem szkodę. W sumie już wybuliłem £ 500 , a jeszcze dwa lata zgłaszania szkody przede mną. Żeby było fajniej to bez utraty zniżek , bo były chronione. Ale pomimo tego, że zniżki zostały, to co roku dostaję zwyżkę za szkodę. Innymi słowy ubezpieczalnia zawsze cię wydyma. Jak nie z tej to z innej strony. Pozdrawiam |
Wielim | Post #8 Ocena: 0 2016-04-11 09:38:03 (9 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Wole zapłacić ciut więcej ale bez ubezpieczalni i wiedzy żony. A jak jeszcze żona się dowie ze ubezpieczalnia mnie wydymala to chyba rozwód będzie bo przysięgalem wierność przed ołtarzem
![]() ![]() |
gotman25 | Post #9 Ocena: 0 2016-04-11 10:04:28 (9 lat temu) |
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Mansfield |
Pytanie jeszcze czy jak pojdzie do lakiernika to czy mu nie nagada dlaczego nie robisz przez ubezpieczalnie.
Bedzie musial zostawic samochod na pare dni i wyjdzie ze nie ma czym sie poruszac i potrzebny jest samochod zastepczy. Tak jak mowilem wszystko zalezy od jego intencji. Moj znajomy kiedys na parkingu w tesco sie zagapil i uderzyl w tyl inny samochod. Nic sie nie stalo, zadnych zniszczen. Doslownie dotknal inny samochod. Wymienili sie danymi tak w razie czego, porobil zdjecia. Po jakims czasie przyszedl list z ubezpieczalni ze jest claim. Zarowno kierowca jak i pasazer twierdzili ze boli ich szyja po wypadku - raczej powinnienem powiedziec kolizji. Biegal, dzwonil, tlumaczyl ze jak to mozliwe skoro nawet zniszczen nie ma. Jak sie skonczylo nie wiem. Musisz poczekac i zobaczyc jaka kwote sobie zaspiewa. [ Ostatnio edytowany przez: gotman25 11-04-2016 10:06 ] |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2016-04-11 10:14:01 (9 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2016-04-11 09:24:21, djtomi2 napisał(a): Do tego trzeba dodać udział własny, czyli ile ubezpieczalnia zażyczy sobie, żebyś zapłacił z własnej kieszeni. Excess nie wchodzi w gre w tym przypadku, bo Wielim nie chce naprawiac swojego samochodu. Koszty z ktorymi musi sie liczyc, to potencjalne zwyzki ubezpieczenia w kolejnych latach. Carpe diem.
|