MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Stłuczka w uk

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 18 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 16 | 17 | 18 ] - Skocz do strony

Postów: 176

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

bakarat

Post #1 Ocena: 0

2012-11-07 21:25:24 (11 lat temu)

bakarat

Posty: 4

Mężczyzna

Z nami od: 07-11-2012

Skąd: grays

Witam
Kilka dni temu miałem stłuczke nie z mojej winy miły pan przy zmianie pasa ruchu nie upewnił sie czynic nie jedzie i akurat ja jechałem i uderzył we mnie.Na miejscu przyznał sie do winy podał mi detale firmy ubezpieczeniowej (dlatego nie wzywałem policji).Okazało sie ze miły pan po jakims czsie zmienił zdanie i stwierdził ze to ja w niego wjechałem.Kontaktowałem sie z firma ubezpieczeniowa tego kolesia wysłałem im zdjecia uszkodzen mojego auta przedstawiłem takrze jak sytuacja wygladała na mapce.A firma odpowiedziała w ten sposób:
Thank you for your email and pictures.

I have added these to your claim details. Once your vehicle has been repaired and the claim passed to the Recovery team who will attempt to make a full recovery of our outlay.

Noi teraz to nie wiem co mam robic prosze o pomoc

Uwaga moderatora: Temat przeniesiony przez moderatora AGALON.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

divca

Post #2 Ocena: 0

2012-11-07 21:59:39 (11 lat temu)

divca

Posty: 41

Z nami od: 24-03-2006

1. dlaczego kontaktowales sie z jego firma ubezpieczeniowa, kontaktuj sie ze swoja, oni powinni toba pokierowac, ocenic czyja wina jest, jesli twoja to oni beda, placic tobie nic do tego, jesli jego to pewnie przekieruja cie do firmy ktora zajmuje sie odzywskiwaniem kasy od drugiej strony.
2. jak to bylo niegrozne to policja by nie przyjechala, pytaja sie czy mozna prowadzic samochod, czy ktos ma obrazenia i jak nie to mowia aby firmy ubezpieczniowe sie o to martwily
3. jak zglaszasz stluczke to jedna i druga strona korzystaja z bazy danych i widza konkretnie czy ktos juz zglosil z drugiej strony stluczke tez w danym miejscu w danym czasie, wtedy te firny zalatwiaja to miedzy soba, jak jest definytywna wina jednej strony, to nie ma dyskusji placi i tyle, jak nie jest jasne, to czasami 50/50
4. jak chcesz naprawic samochod? firma powinna ci podac garaz ktory uzywaja, mozesz oczywiscie wybrac swoj, ale tu chodzi o koszty, jesli tamta strona placi to bierz samochod zastepczy, albo wynajmij samochod ty za to nie zaplacisz, wiec korzystaj ale oczywiscie ustal ze swoim ubezpiczycielem

pytasz co zrobic- dzwonic do swojej firmy ubezpieczeniowej
ale czytajac to co ci przyslali, to ja rozumie ze oni sprobuja odzyskac pieniadze ktore wlozyles w naprawe, czy na pewno wyslali ci to z firmy drugiej strony??

[ Ostatnio edytowany przez: divca 07-11-2012 22:01 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

bakarat

Post #3 Ocena: 0

2012-11-09 13:23:19 (11 lat temu)

bakarat

Posty: 4

Mężczyzna

Z nami od: 07-11-2012

Skąd: grays

Kontaktowalem sie z moja firma ubezpieczeniowa,która powiedziala ze oni nic z tym wspulnego nie maja zebym sie kontaktowal z firma tego goscia który we mnie wjechal poniewaz to ta firma ma kase wyplacic.I ze jak nie bylo policji to tylko przez sad moge udowodnic ze to nie byla moja wina. Samochodu jeszcze nie naprawilem poniewaz myslalem ze jakis rzeczoznawca go przyjedzie oszacowac .
Ten mail dostalem od firmy tego goscia co we mnie wjechal . A wczoraj dostaem nastepny ze nie dostane odszkodowania za poniesione ztraty poniewaz kierujacy pojazdem nie przyznaje sie do winy .

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

rafal80

Post #4 Ocena: 0

2012-11-09 15:12:00 (11 lat temu)

rafal80

Posty: 809

Mężczyzna

Z nami od: 26-05-2009

Skąd: Londyn

No a koszty naprawy samochodu tego kolesia przez którą ubezpieczalnie będą pokryte? Skoro on (niby) nie był winien to teoretycznie powinny być pokryte przez twoją ubezpieczalnie i w tym przypadku dodatkowo straciłbyś zniżki.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

esem18

Post #5 Ocena: 0

2012-11-09 15:34:37 (11 lat temu)

esem18

Posty: 563

Mężczyzna

Z nami od: 01-09-2006

Skąd: Carlton-in-Lindrick

ja tez tak mialem ze baba wjechała mi w przód niezadzwonilem po policje bo ok a potem tak namieszala ze wyszlo ze to moja wina i juz sie nauczylem ze nawet przy zarysowaniu dzonie po paly to ich obowiazek

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Post #6 Ocena: 0

2012-11-09 18:17:25 (11 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

bakarat

Post #7 Ocena: 0

2012-11-09 18:42:07 (11 lat temu)

bakarat

Posty: 4

Mężczyzna

Z nami od: 07-11-2012

Skąd: grays

No własnie nie wiem skoro jego firma nie kontaktowała sie z moja.Na pewno jak jego ubezpieczyciel wypłaci mu kase to bedzie chciał Sciagnac to od mojej firmy a ze ja sie nie zgadzam to powinna jakas konfrontacja byc .w miejscu gdzie ta stluczke mialem sa kamery .Tylko ze prywatna osoba nie morze sie starac o wideo musi to zrobic firma ubezpieczeniowa za posrednictwem policji. Tylko ze moja firma najchctniej to by wypłaciła mu kase a mi by zniszki poleciały

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

radzik77

Post #8 Ocena: 0

2012-11-09 18:57:37 (11 lat temu)

radzik77

Posty: n/a

Konto usunięte

to powiem Wam jaka sytuacja przydarzyla sie w naszej firmie. kierowca podczas parkowania zaczepil tylem o zaparkowane auto. zrobili zdjecia wymienili sie danymi i niby wszystko ok.
po jakims czasie odzywa sie jego ubezpieczalnia, ze poszkodowany zglosil iz zderzenie aut nastapilo podczas wyprzedzania i ze zglosil rowniez claim o whiplash.
takie ...je chodza po tym swiecie :)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosik1

Post #9 Ocena: 0

2012-11-09 21:01:11 (11 lat temu)

gosik1

Posty: 151

Kobieta

Z nami od: 14-08-2010

Skąd: Londyn

Dla mnie dziwne jest to ze twoja firma ubezpieczeniowa nie chce ci pomoc.Ja tez mialam stluczke ok miesiac temu kobieta wjechala mi w tyl samochodu poprostu tlumaczyla sie ze sie zagapila. Przyznala sie do winy policji nie wzywalam,po godzinie dzwonili z jej firmy ubezpieczeniowej ze ich klijentka we mnie wjechala itd.ale ja z nimi nie gadalam zadzwonilam do swojej firmy ubezpieczeniowej wszystkim sie zajeli dostalam zastepczy samochod pod dom ,moje autko odwiozlam do naprawy.Z tego co czytam chyba mialam szczescie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2012-11-09 22:11:36 (11 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 18 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 16 | 17 | 18 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,