Str 5 z 6 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2012-06-05 21:14:57 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| mlody_leszczyk | Post #2 Ocena: 0 2012-06-05 21:57:53 (13 lat temu) |
 Posty: 1460 
Z nami od: 03-06-2010 Skąd: Luton |
Cytat: 2012-06-05 20:41:06, qantan napisał(a): Cytat: 2012-06-04 17:33:46, mlody_leszczyk napisał(a): Cytat: 2012-06-04 12:16:15, darmund napisał(a): Jak wyglada sprawa sprzegla dwumasowego w takich BMW ? No jak w każdym aucie z takim sprzęgłem, jak się zrypie to tylko płacz i płać. Lub sperzedaż uszkodzonego... młody leszczyk nie przesadzaj  ..w A6 mojego młodszego zdechła dwumasa to wymienił cały komplet na zwykłe .niecałe 2500 pln.to kosztowało..czy do BMW robią takie zestawy to nie wiem,wiem natomiast jak mój pierwszy pracodawca w norge sprzedał swoją X5,niestety nie pamietam rocznika ale silnik 4,4 w benzynie powiedział:"krzysiek nigdy więcej BMW"....
Ja w mojej mazdzie 2 lata temu usłyszałem, ze mi sprzeglo coś piszczy gdy je dociskalem. Ale Irek sprowadził mnie na ziemię. Wymiana dwumasy, ze wszystkim co niezbędne, to koszt ok 1000 w przypadku mojej 6. A co do twojego szefa i jego x5. Może go poprost nie było na nią stać. Albo był bardzo dobry z matematyki i według ekonomicznego punktu widzenia bycie właścicielem tego auta niema sensu ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
| paposki19 | Post #3 Ocena: 0 2012-06-05 22:21:02 (13 lat temu) |
 Posty: 1014
Z nami od: 19-11-2007 Skąd: SUFFOLK |
Ja od tego sprzedawcy kupilem 3 auta:
http://www.ebay.co.uk/itm/55-REG-BMW-X5-SPORT-D-AUTO-GREY-PRIVACY-GLASS-SAT-NAV-H-E-SEATS-XENONS-65K-MILES-/200768613235?pt=Automobiles_UK&hash=item2ebebdeb73 O Nadziejo...
Matka glupich Cie nazwali-ludzie glupi,ludzie mali...
|
|
|
|
| Dangerous__girl | Post #4 Ocena: 0 2012-06-06 09:04:08 (13 lat temu) |
 Posty: 1760 
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
Jak dla mnie to X5, juz ta e70. x3 maja takie mniejsze "dupy", a ta masywna byla. Moze miala prywatne rejestracje.
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2012-06-06 10:21:23 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2012-06-06 10:24:32 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Dangerous__girl | Post #7 Ocena: 0 2012-06-06 10:55:03 (13 lat temu) |
Posty: 1760
Z nami od: 13-02-2011 Skąd: London |
X3 2002 to napewno nie byla, bo te samochody mialy premiere w 2003. jakby miala rejestracje 52, to byc moze, ale 02, dyskwalifikuje, no chyba,ze miala privet plate. ale rebus dales
|
|
|
|
| znowu-ciupek | Post #8 Ocena: 0 2012-06-06 11:00:30 (13 lat temu) |
 Posty: 4642
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2012-06-05 20:41:06, qantan napisał(a): wiem natomiast jak mój pierwszy pracodawca w norge sprzedał swoją X5,niestety nie pamietam rocznika ale silnik 4,4 w benzynie powiedział:"krzysiek nigdy więcej BMW".... Większość tych opinii to "mundrości" pseudomechaników którzy albo z braku wiedzy/doswiadczenia boja się tego naprawiać.Odsyłaja klienta z kwitkiem przekonanego że wdepnął w niezłe gówno,druga sprawa że są też mechanicy którzy na samym początku potrafia powiedzieć;"BMW,Japoniec...oj to będzie kosztować".Chodzi o nastraszenie kllienta żeby za bardzo nie żołądkował się cyferkami na fakturze za usługę tylko skakał do góry że ktoś tego "złoma" naprawił. Popytaj o chińskie skutery....co drugi czy to mechanik czy pseudoznawca powie Ci że to jednorazówki...Same się psuja,same się rozsypują,nie da się tego naprawić he he.Gówno prawda...Częśc "szpeców" boi się że jak rozłoży to już nie będzie potrafiła do kupy poskładać tak jak miało być... Ja osobiście nienawidzę Francuzów,ale tylko z tego względu że nie lubię mieć całej masy zbędnych narzędzi które do ich naprawy są jednak niezbędne.Nie sądzę żeby Francuzy psuły się częściej niż Niemieckie auta. Po prostu ciulowo się je naprawia i to mnie do nich zraża. Wracajac do samej Norwegii to (tylko moje osobiste zdanie z którym każdy ma prawo się nie zgodzić) mechanicy tam naprawdę słabi a ceny części tez potrafia zjeżyć włos na głowie... |
|
|
|
| pune005 | Post #9 Ocena: 0 2013-06-27 17:10:21 (12 lat temu) |
Posty: 86
Z nami od: 14-10-2011 Skąd: Lancashire |
witam,odnowie temat. Jestesmy z narzeczonym wlasnie po zakupie bmw x5 2004...no i problem-nie chca nam go ubezpieczyc. Z autem jest wszystko ok. Wczesniej mielismy audi a 6 z 2008 roku i bez problemu mielismy ubezpieczone na 2 osoby,teraz po telefonie dzisiaj do naszego ubezpieczyciela odmowili nam ubezpieczenia tego auta nie podajac przyczyny (sami nie wiedza czemu w systemie tak pokazuje). Nie wiem czy jestesmy za mlodzi czy za krotko mamy prawa jazdy??? Ja mam 28 a narzeczony 30-kazde z nas ma juz dlugo prawo jazdy...jakies pomysly? gdzie mozemy jeszcze uderzyc z tym? prosze o pomoc...nie chcemy sie go pozbyc
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2013-06-27 17:24:49 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...